
W 2012 roku do Norwegii w celach zarobkowych przeniosło się 15 557 Polaków, co czyni ich zdecydowanie najliczniejszą grupą, może z wyjątkiem Szwedów.
Szkopuł w tym, że obywatele pozostałych państw skandynawskich mogą swobodnie osiedlać się w Norwegii, nie musząc się nigdzie rejestrować. W związku z tym UDI nie posiada żadnych konkretnych danych na temat tej grupy.
Jeśli chodzi o kraje Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG), wśród "eksporterów" imigrantów zarobkowych przeważają wyraźnie państwa Europy środkowej i wschodniej. Na pierwszych czterech miejscach mamy odpowiednio: Polskę, Litwę, Rumunię i Łotwę. Według danych UDI, Norwegia posiada wyraźnie wyższy odsetek imigrantów z tej części Europy, niż sąsiednie kraje nordyckie.
- Jednym z powodów, czemu tak wielu przybyszów z tych krajów osiedla się w Norwegii jest zapewne to, że wiele z tych osób pracowało już wcześniej w Norwegii sezonowo, a zatem miało już odpowiednie kontakty, rozeznanie itp. - mówi dyrektor UDI, Frode Forfang. - Poza tym wiąże się to oczywiście z naszym rynkiem pracy i wysokim poziomem płac.
Ogólnie, osób z krajów EOG, które zarejestrowały się w Norwegii by pracować lub szukać pracy było w ubiegłym roku niemal 40 000. Dla odmiany, spośród ubiegających się z innych krajów, poza UE i EOG, pozwolenia na pracę i pobyt otrzymały 9 583 osoby.
Jeśli chodzi o kraje pozaeuropejskie, najwięcej imigrantów zarobkowych przyjeżdża do Norwegii z Indii, Wietnamu, USA, Rosji i Filipin.
Źródło: frifagbevegelse
To może Cię zainteresować
03-02-2013 22:31
0
0
Zgłoś
03-02-2013 22:23
0
0
Zgłoś
03-02-2013 22:14
0
0
Zgłoś
03-02-2013 22:10
0
0
Zgłoś
03-02-2013 22:07
0
-1
Zgłoś
03-02-2013 22:03
0
-1
Zgłoś
03-02-2013 20:24
0
-1
Zgłoś
03-02-2013 20:12
0
0
Zgłoś
03-02-2013 20:05
0
0
Zgłoś
03-02-2013 19:25
0
0
Zgłoś