Polacy w Norwegii
Samotność w krainie wikingów
37

Samotność oraz uczucie wyizolowania to istotne problemy dotykające imigrantów. Problem smutku wśród osób pracujących jest na tyle istotny, że zaczęły się nim interesować norweskie władze.
Według najnowszych propozycji legislacyjnych, smutek - np. po utracie ukochanej osoby - może być powodem do uzyskania zwolnienia chorobowego. Na razie pomysł ten dotyczy głównie wspomnianego rodzaju emocji, ale legislatorzy rozważają także zaliczenie do tej kategorii przygnębienia z powodu dowiedzenia się o własnej, ciężkiej chorobie. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby w przyszłości do okoliczności umożliwiających zwolnienie z pracy zaliczyc smutek z powodu samotności.
Dla osób przebywających w Polsce często nie do pomyślenia jest fakt, że za granicą nie ma nikogo, z kim można by wymienić kilka słów, poza zwyczajowymi powitaniami i rozmowami o pogodzie. Jednak często okazuje się, że bariera językowa, a także nieznajomość tutejszych zwyczajów i ludzi może skutecznie zniechęcać nas do prób nawiązania znajomości. A to przecież normalne i niezbędne - potrzebujemy towarzystwa, kogoś, do kogo można otworzyć usta - nawet niekoniecznie w celu uzyskania porady albo pomocy, ale po prostu, w celu rozmowy.
Skala tego zjawiska wśród imigrantów jest zatrważająca.
Problem ten dotyczy szczególnie osób przyjeżdżających do Norwegii po raz pierwszy z powodów zarobkowych. Samotność może zacząć im doskwierać nawet po kilku tygodniach pracy. Przybycie do nowego miejsca, gdzie nie mamy jeszcze żadnych znajomych, sprawia, że czujemy się wyobcowani. Między innymi to uczucie wpływa na fakt, że skala samotności wśród osób przyjeżdżających z Polski do Norwegii jest olbrzymia. Ale dotyczy ono nie tylko osób przybywających tutaj po raz pierwszy - poczucie wyobcowania może dotknąć również osoby, które przepracowały w Norwegii już kilka lat, a także dzieci, które trafiają ze szkoły w Polsce do szkoły w Norwegii. Na najlepszej pozycji wydają się osoby młode, wyjeżdżające do Norwegii aby rozpocząć bądź kontynnuować studia. W ich przypadku korzystne do nawiązywania znajomości jest środowisko akademickie, które pozytywnie wpływa na poznawanie nowych osób.
Niezależnie od powodu, który powoduje nasz wyjazd do Norwegii, dobrze jest przed podjęciem tego kroku przemyśleć jedną zasadniczą dla naszego życia kwestię: Co będziemy robić, kiedy nie będziemy pracować? Co zrobimy w sytuacji, gdy sama praca i odpoczynek zacznie nas nudzić? Odpowiedź na to pytanie jest bardzo istotna. Często, nawet przez wyjazdem, doskonale zdajemy sobie sprawę, że praca będzie zabierała lwią część naszego czasu. Dlatego warto byłoby rozważyć co zrobić, aby utrzymać własną dobrą kondycję psychiczną - czy zacząć szukać znajomych jeszcze przed wyjazdem? Poszukać najlepszych barów w okolicach naszego przyszłego miejsca zamieszkania? A może zorientować się, czy w okolicy znajduje się jakaś grupa zapaleńców do współnych wycieczek w norweskie góry?

fot. MN
Jak można walczyć z uczuciem samotności? Na pewno warto otworzyć się na towarzystwo niepochodzące z Polski. Poczatkowo możemy obawiać się odezwania do osób niebędących naszymi rodakami, ale w takiej sytuacji należy sobie przypomnieć, że rozmowa to najlepszy sposób na nauczenie się języka. Korzyści z takiego ruchu są już dwie - poznanie języka i zdobycie znajomych. Innym pomysłem może być rozpoczęcie aktywności sportowej. Nawet zwykła gra w piłkę wpłynie korzystnie na nasz humor. Warto poszukać grup skupiających osoby chętne do wspólnej aktywności fizycznej: najlepszym narzędziem do tego może sie okazać się Facebook. Jesli nie uda się odnaleźć takiej grupy, nic nie stoi przecież na przeszkodzie, żeby takową utworzyć. Rozwiązaniem może być także kurs językowy. Wiele kursów języka norweskiego oferuje metodą nauczania opartą w głównej mierze na dialogu między uczestnikami. A polecenie nauczyciela do odegrania z drugą osobą scenki bądź dialogu jest świetnym sposobem na przełamanie pierwszych lodów. Warto także poszukać znajomych na MojejNorwegi i - jest tam mnóstwo osób, którym także może doskwierać uczucie samotności.
Nie można zaniedbywać sfery życia, która nie jest pracą albo odpoczynkiem. Przyjeżdżamy do Norwegii głównie po to, aby być szczęśliwym. Czy siedzenie samemu w czterech ścianach jest właśnie tym, czego oczekiwaliśmy przyjeżdzając do tego kraju?
źródło: tnp.no
źródło zdjęcia frontowego: fotolia - royalty free
źródło: tnp.no
źródło zdjęcia frontowego: fotolia - royalty free
Reklama
To może Cię zainteresować
06-04-2015 20:44
2
0
Zgłoś
04-04-2015 21:16
0
-3
Zgłoś
02-04-2015 14:48
0
-1
Zgłoś
01-04-2015 18:45
1
0
Zgłoś