Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

6
PŚ w lotach narciarskich na Vikersund – relacja.

 
Skocznia w Vikersund, Foto: Magda Szczepańska
W miniony weekend (26-27.01) odbyły się zawody Pucharu Świata w lotach narciarskich na najwyższej skoczni świata – Vikersund. Na te zawody czekaliśmy z niecierpliwością a Polonia w Norwegii licznie dopingowała naszych zawodników podczas obu konkursów!
Rozmiar tzw. skoczni mamuciej w Vikersund to 225 metrów. Rekord ustanowiony na niej przez Norwega Johana Remena Evensena dwa lata temu wynosi 246,5m. jest to również nieoficjalny rekord świata. Na żywo obiekt robi niesamowite wrażenie, a skoczkowie siadający na belce startowej, która znajduje się daleko i wysoko na szczycie muszą wykazać się nie lada odwagą oraz opanowaniem, aby oddać dobry skok. Wśród nich podczas obu konkursów wystąpiła piątka Polaków: Kamil Stoch, Piotr żyła, Maciej Kot, Krzysztof Miętus i Dawid Kubacki.

vikersund1.png 
Skocznia "mamucia" w Vikersund. Polacy zajmują dobre miejsca do oglądania zawodów,
Foto: Magda Szczepańska


Najwięcej radości dostarczył nam zwłaszcza Kamil Stoch, który w sobotę, w drugiej serii poleciał na odległość 232,5m wyrównując tym samym rekord Polski sprzed roku należący do Piotra Żyły, uzyskany na tej samej skoczni. Obaj panowie wylądowali kolejno na 5. i 6. miejscu.

Nie mniej emocji przyniosły zawody niedzielne. Trybuny poza norweskimi zostały zdecydowanie opanowane przez polskich kibiców! Biało-czerwone flagi powiewały przy każdym skoku naszych dzielnych zawodników. Mimo niezbyt korzystnych warunków pogodowych zwłaszcza podczas pierwszej serii głośne „leeeeeć!” i gorący doping niósł Polaków na odległości powyżej 200 metrów. Wielu z naszych rodaków przybyło specjalnie na tę okazję do Vikersund, większość kibiców przyjechała jednak z Oslo lub okolic, gdzie obecnie pracuje i mieszka.


vikersund2.png 
 Widownia szaleje podczas lotu Kamila Stocha! Foto: Magda Szczepańska

Były to także zawody bicia rekordów życiowych dla Dawida Kubackiego, który w kwalifikacjach skoczył 203,5m oraz dla Maćka Kota, który po skoku na 211,5 metra objął prowadzenie w drugiej serii, lecz ostatecznie zajął 14. miejsce.

Atmosfera podczas zawodów była niesamowicie serdeczna. Nasi kibice jak zwykle pokazali wszystkim, że przede wszystkim liczy się dobra zabawa. Byliśmy nie tylko z naszymi chłopakami, ale również z całą resztą wspaniale skaczących – przede wszystkim zawodników gospodarzy konkursu. Dopingowaliśmy także naszych sąsiadów – Czechów, Słoweńców – a zwłaszcza Roberta Kranjca w znakomitej formie, dzięki której dwa piękne skoki przyniosły mu wczoraj zwycięstwo. Na ten fakt zwracała uwagę bardzo często norweska telewizja oraz prowadzący zawody na miejscu prezenterzy, którzy chwalili nas za zaangażowanie i raz po raz pokazywali na telebimie uśmiechnięte, pomalowane na biało-czerwono twarze. Jednym słowem – opanowaliśmy imprezę!


 vikersund3.png
Rozgrzewania zmarzniętych dłoni przy ogniu, w przerwie między dwiema seriami
niedzielnych zawodów. Foto: Magda Szczepańska

Konkursy na Vikersund zostały świetnie przygotowane również pod względem tzw. strefy kibica. Przed zawodami m.in. można było posłuchać koncertu na żywo, obejrzeć występ iluzjonisty a dzieciaki miały także szansę spróbować swoich sił w skokach na specjalnie przygotowanej dla nich mini skoczni narciarskiej. Świetnym pomysłem okazał się także namiot, w którym rozpalono ognisko, a wokół rozstawiono ławy i stoły, przy których można było odpocząć, posilić się gorącą zupą oraz rozgrzać zmarznięte stopy i dłonie przy ogniu. Dzięki temu ciągle mieliśmy siły, ochotę i dobre humory, aby głośno krzyczeć i machać flagami podczas zawodów!

Choć ostatecznie żaden z Polaków nie stanął na podium, każdemu z nich należą się brawa i podziękowania. Podsumowując:

Konkurs sobotni:
Kamil Stoch – 5. miejsce
Piotr Żyła – 6. miejsce
Maciej Kot – 16. miejsce
Krzysztof Miętus – 25. Miejsce
Zawody wygrał Gregor Schlierenzauer

Konkurs niedzielny:
Kamil Stoch – 7. miejsce
Piotr Żyła – 10. miejsce
Maciej Kot – 14. miejsce
Krzysztof Miętus – 23. miejsce
Dawid Kubacki – 28. miejsce
Zawody wygrał Robert Kranjec

Kolejne konkursy w Norwegii w tym sezonie odbędą się w Trondheim 15.03 oraz Oslo 17.03. Liczymy na podobną, a może nawet większą frekwencję Polonii oraz równie doskonałą zabawę!



Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


albert ze spychowa

01-02-2013 23:00

tedeor napisał:
ci nasi kibice. wypisuja na flagach nazwy swoich wiosek, to jest chore


a jak inaczej zabłysnąc, kiedy jest sie z kurwiej wólki, badz innej pipidówy ???

mnie tez to wkurwia i nie lubie tego....

ps: nigdy nie ma flag z >> Wwa. poznan,kraków,gdansk,wrocław....

Daro Gda

01-02-2013 22:53

Bardzo fajnie ze pokazali sie polscy kibice z jak najlepszej strony

Arne Boks

29-01-2013 08:20

ci nasi kibice. wypisuja na flagach nazwy swoich wiosek, to jest chore

Irek D

28-01-2013 13:12

Sorki,oczywiście Słoweniec.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok