Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

11
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

4
Polacy na wycieczce edukacyjnej

 
 Foto: lp.no
Dziesięciu Polaków z jednej z największych centrali związkowych w Polsce wybrało się na wycieczkę do Lillesand, aby nauczyć się więcej o związku między pracodawcami a pracownikami w mniejszych norweskich miastach.

Unio, druga co do wielkości centrala związkowa w Norwegii, gościła w tym tygodniu polskich przedstawicieli siostrzanej organizacji OPZZ (Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych). Celem spotkania jest poznanie norweskiego środowiska pracy m.in. przyjrzenie się metodom pracy i relacjom pracodawca-pracownik oraz ocena w jakim stopniu pracownicy mają wpływ na decyzje podajmowane w firmach.

W czwartek byli w Lillesand, gdzie spotkali się z burmistrzem  ArneThomassenem i odwiedzili siedzibę Post- og teletilsynet.

Polacy zostali oprowadzeni po Lillesand przez  Larsa Holmer-Hovena, starszego doradce w Unio, który sam pochodzi z Lillesand i był jednym z pomysłodawców spotkania w tym właśnie mieście.

- Pierwsze pięć dni spędzilśmy w Oslo i Drammen, ale reprezentanci OPZZ chcieli poznać także warunki, jakie panują w mniejszych miejscach, dlatego właśnie zasugerowałem pobyt na Południu, w tym wizytę w Lillesand. Wiem, że znajduje się tu wiele ciekawych firm, mówi Holmer-Hoven.

Lillesands-Posten rozmawiało z gośćmi zaraz po tym, jak zakończyli spotkanie z burmistrzem.

- Arne Thomassen rozmawiał z nami ponad dwie godziny. Opowiadał o tym, jak podejmowane są decyzje w komunie, o roli związków zawodowych na szczeblu lokalnym i prawie pracowników do udziału w procesie decyzyjnym, mówi  Holmer-Hoven.

Piotr Ostrowski z OPZZ był zafascynowany wrunkami panującymi w Lillesand.

- Burmistrz mówił dużo o zaangażowaniu mieszkańców w procesie politycznym. Zaangażowanie ze strony mieszkanców, w tym także różnych związków (kluby sportowe,  zrzeszenia rodziców), może mieć duże znaczenie i wpływać na decyzje polityków. Było to dla mnie wyjątkowo interesujące, ponieważ w Polsce często zdarza się, że mieszkańcy w ogóle nie wiedzą o decyzjach podejmownych przez polityków.

Po wizycie polacy przyjrzą się jak można przenieść te metody na polskie realia i zaprezentują rezultaty w ponad 16 regionach w całym kraju.

- Mam nadzieje, że będzie możliwe usprawnienie dialogu społecznego i związku pracodawca-pracownik w Polsce. Myśle, że ta wizyta w Norwegii będzie bardzo pomocna
, mówi Ostrowski.

Unio i OPZZ podpisali rok temu umowę o współpracy, mającą na celu stworzenie podstawy współpracy w zakresie dialogu społecznego oraz współpracy między pracodawcami, pracownikami a państwem.

Projekt jest finansowany ze środków EØS.


źródło: lp.no



Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


D N

26-02-2013 10:57

W Polsce związki praktycznie nie istnieją, a jak już to są PAROBKAMI pracodawców śmiechu warte !!!!!

Art Decor

26-02-2013 05:54

Nie wiedzialem ze Unio zakladali rzadowi komunistyczni politycy. " siostrzanej organizacji OPZZ" OPZZ zostalo zalorzone w PRL przez komunistyczne wladze by pokazac swiatu ze w PRL jest wolnosc zwiazkowa, w okresie gdy zamykano w wiezieniach i represjonowano jedyny niezalezny od wladzy zwiaek zawodowy Solidarnosc. (To co zrobil Walesa z solidarnoscia to inna bajka)

pati muzia

25-02-2013 14:45

Projekt jest finansowany ze środków EØS.

HE HE
Po wizycie polacy przyjrzą się jak można przenieść te metody na polskie realia i zaprezentują rezultaty w ponad 16 regionach w całym kraju.


wystarczy zeby na zycie mozna bylo pracowac 7,5 godziny zamiast 15

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok