Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

11
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Polacy na Grenlandii

Dwaj filmowcy, reżyser Leiv Igor Devold i operator Grzegorz Korczak, wykształceni w łódzkiej "Filmówce" , w 2006 roku odbyli wyprawę do Zatoki Komarów u wybrzeży Grenlandii, podróżując śladami Hallvarda Devolda  (1898-1957).

Jeden z nich, Leiv Igor Devold, jako dziewięcioletni chłopiec kupił na aukcji w Oslo książkę napisana przez Hallvarda Devolda, jego dziadka, pt. "Zycie polarne". Było to w czasie, gdy fascynował się książką Centkiewiczów o Nansenie "Fridtjof co z ciebie wyrośnie".

W muzeum morskim oglądał statki polarne Gjøa i Fram, zaprojektowane przez Colina Archera (1832-1921) w taki sposób, by mógł znieść polarne warunki. Książki podsycały rodzinne wspomnienia o norweskim polarniku, jego spotkaniach z białymi niedźwiedziami, lisami polarnymi, czy tez o tym jak wyratował go statek wielorybniczy po dwóch dniach dryfowania na krze lodowej u wybrzeży Antarktydy.

Inne przygody Hallvarda Devolda opisane są w książce Roalda Amundsena pt. "Gjnnom luftem til 88° nord" (Powietrzna droga do 88  stopnia szerokości północnej), opisującej próbę dotarcia do bieguna północnego samolotem.devold_harrvald_afenposten.no.jpg Decyzje startu obu samolotów 21 maja 1925 roku podjęto na podstawie nadchodzących telegraficznie informacji o warunkach atmosferycznych otrzymywanych przez 27 Hallvarda Devolda z radiostacji na całym świecie- Grudziądza, Paryża, Londynu, Oslo, Tromsø, Budapesztu. Amerykanin Lincoln Ellsworth (1880-1951) sfinansował zakup dwóch samolotów, które nosiły znaki N-24 i N-25.

 W 1926 roku Hallvard Devolda brał udział w aneksji wyspy Jan Mayen na rzecz Norwegii. W czerwcu 1931 sam był dowódcą wyprawy, która miała na celu odebranie Danii na rzecz Norwegii części Grenlandii. Zaanektowany segment nazwał Kraina Eryka Rudego. Aneksja ta była prywatną inicjatywą Hallvarda Devolda oraz adwokata Gustva Smedala (1888-1951) i Adolfa Hoela (1879-1964), geologa założyciela Norweskiego Instytutu Polarnego. Organizowali oni narodowa akcję na rzecz norweskiej wschodniej Grenlandii, gdzie Norwegowie prowadzili działalność badawczą i gospodarczą. Telegram o tej prywatnej okupacji zaskoczył rząd norweski, ale uzyskał jego poparcie. Działania te wspierał m .in. Knut Hamsun (1859-1952), natomiast Fridtjof Nansen (1861-1930) uważał ,ze zarówno Norwegia, jak i Dania, odwołała się od Trybunału w Hadze  i w roku 1933 wygrała sprawa o Grenlandie.

Król Norwegii Haakon VII (1872-1957), z urodzenia książę duński, był zawiedziony utratą. Dziś sprawa niezależnej Grenlandii jest tematem dnia, a Nansenowską idee z grenlandzką biało-czerwona flagą na ramieniu, propaguje islandzka piosenkarka ,Bjørk Guømundsdøttir w utworze "Declare Idenpendence".
   

igor_devold.jpgStudent łódzkiej "Filmówki" Leiv Igor Devolda (www.devold.pl) na trzecim roku studiów dostał zadanie realizacji filmu dokumentalnego pod opieka prof. Kazimierza Karabasza. Postanowił wówczas zrobić film o niezwykłym losach Hallvarda Devolda.

Prace nad projektem filmu rozpoczął w 2005 roku od zapoznania się z materiałami archiwalnymi Norweskiego Instytutu Polarnego, gdzie odnalazł jego zdjęcia i notatki.
Wyprawa na Grenlandia wydawała się przedsięwzięciem niemożliwym dla kieszeni studenta trzeciego roku. Przygotowania zajęły rok. Marzenia zobaczeniu krajobrazów, które 75 lat wcześniej fascynowały Hallvarda Devolda spełniło się w sierpniu 2006 roku.

Czterech podróżników: Grzegorz Korczak, Gier Bye, Oddver Svedsen Leiv Igor Devold, dotarło samolotem z Islandii do Mestersvik, skąd wynajętą łodzią przepłynęli 17 mil fiordem Franciszka Józefa do Zatoki Komarów. Tam spędzili pracowicie cztery tygodnie. Książka "Zycie polarne", którą wnuk urodzony w Warszawie kupił 20 lat wczesnej ,leży dziś w siedzibie główniej wyprawy z 1931 roku, wybudowanej przez Hallvarda Devolda, by nieliczni odwiedzający ten wyludniony zakątek mogli się z nią zapoznać.
   

"Ta podróż była fantastycznym przeżyciem ,dużo większym niż przypuszczałem. Teraz rozumiem marzenia i pasje Dziadka. Podziwiam Jego niestrudzony wysiłek w poznawaniu terenów polarnych. Ta wyprawa zbliżyła mnie do Niego i lepiej rozumiem Jego burzliwe, pełne przygód sukcesów i tragedii życie " -powiedział Leiv Igor Devold.
   

Niedługo ukończony będzie film o Hallvardzie Devoldzie i o tym, jak Jego życiowa pasja, norweska Kraina Eryka Rudego, stała się okruchem polarnej historii.  





Źródło: Polski biletyn polarny ( luty 2009)
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok