
Generacja Y wyrastała, będąc poklepywana po ramieniu przez swoich rodziców i wiele oczekuje od życia zawodowego i pracy. Może to powodować konflikty, mówi badacz Tore Hillestad.
Generacja Y, czyli osoby urodzone między rokiem 1977 i 1998, nie bez powodu nazywana jest generacją glazurową/połyskową (ang.The Millennial Generation lub Generation Next), jeśli mamy wierzyć nowemu badaniu przeprowadzonemu przez ośrodek badawczy Synovate dla agencji pracy Manpower.
Nowo upieczeni pracobiorcy z tej generacji są „wyhodowani” na pomocach technologicznych, rodzice poświęcali im dużo uwagi i są przyzwyczajeni do posiadania wielu zajęć zarówno w szkole, jak i w czasie wolnym.
Potrzebują dużo uwagi
W związku z tym należący do generacji Y potrzebują, by ich szefowie i koledzy z pracy poświęcali im dużo uwagi, są mobilni, jeśli chodzi o zmianę pracy i nie boją się powiedzieć pierwszego dnia w pracy, że chcą zostać dyrektorami w firmie, powiedział na forum Manpower Tore Hillestad - førsteamanuensis (norweski tytuł zawodowy po profesorze) z Instytutu badań nad strategią i kierownictwem przy Wyższej Szkole Handlowej w Norwegii (Norges Handelhøyskole)..
- Różne pokolenia wyrastały na różnych wartościach, i może to powodować konflikty w pracy. Generacja Y kieruje się innymi wartościami i oczekiwaniami co do pracy i siebie niż osoby z pokolenia „babyboom” i Pokolenia X, mówi Hillestadt.
Zmieniają pracę i oczekują odpowiedzialności
Wiele tych samych konkluzji wynika z nowego badania przeprowadzonego w czerwcu tego roku przez Synovate dla agencji Manpower:
-
Trzy na dziesięć osób z wyższym wykształceniem (4-letnie studia) z Generacji Y przyznaje, że zamierza zmienić pracę w ciągu 12 następnych miesięcy. Dla porównania tylko jedna na dziesięć osób z Pokolenia X z takim samym wykształceniem wyraża taką samą chęć.
-
24 procent osób z Generacji Y przyznaje ponadto, że chciałoby mieć więcej odpowiedzialności w nowej pracy, podczas gdy to samo mówi tylko 9 procent osób z Pokolenia X i 10 procent osób powyżej 49 – tego roku życia.
-
23 procent Generacji Y przyznaje, że chce awansować w pracy, podczas gdy taką chęć wyraża tylko 10 procent Pokolenia X i 5 procent osób po 49- tym roku życia.
-
Mniej młodych osób niż starszych jest niezadowolonych ze swego szefa (14 procent w stosunku do odpowiednio: 30 i 28 procent).
-
Natomiast więcej młodych uważa, że szefostwo woli unikać konfliktów w pracy
- Pokolenie X odchodzi z pracy
Tore Hillestad uważa, że zarówno pokolenie X jak i Y są bardziej mobilne i wolą otwarte i bezpośrednie dialogi w pracy.
- Starsi pracobiorcy często zostają w firmie, chociaż uskarżają się na wiele spraw. Osoby z Pokolenia X natomiast odchodzą z pracy, gdy są z czegoś niezadowolone, mówi Hillestadt.
Pewni siebie i zrelaksowani
Hillestadt mówi, że ważne jest, by wypracować sobie wgląd i szacunek dla wartości, które każde pokolenie reprezentuje w miejscu pracy. W ten sposób będzie można zachować atmosferę współpracy i wykorzystać wzajemne mocne i słabe strony dla dobra firmy.
Jednocześnie będzie można zapobiec ostrym i destruktywnym konfliktom.
- Osoba urodzona w Pokoleniu Y może pierwszego dnia w pracy oznajmić, że chce zostać dyrektorem firmy. To nie zawsze jest dobrze odbierane u starszych generacji, które dużo pracują, a przez długi czas nie udaje im się awansować, mówi Hillestadt.
Samodzielność
Hillestadt mówi, że podczas gdy Pokolenie X wcześnie musiało stać się samodzielne, Generacja Y dłużej „siedziała na kolanach” u rodziców.
- Osoby z Generacji Y są także pewne siebie i mają zrelaksowany stosunek do pracy. Są marzycielskie, ambitne i niecierpliwe, i potrzebują zupełnie innego modelu przywództwa niż starsze pokolenia.
Żywe i otwarte środowisko pracy
Hillestad zaleca pracodawcom, którzy będą przyjmować nową generację w miejscu pracy, by stworzyli oni żywe i otwarte środowisko pracy.
- Pokoleniem Y, wbrew ogólnemu przekonaniu, nie rządzi wysokość pensji. Jego definicja wartości pracy i awansu może być różna od definicji pozostałych pokoleń. Dla tego pokolenia (Y) ważna jest samodzielność.
-
Dlatego też na początku procesu zawodowego pracodawca powinien dawać osobom z tego pokolenia dużo autonomii, a później ogromną ilość pozytywnych opinii na temat ich pracy, mówi Hillestadt.
Fakty na temat pokoleń:
«Ciche/milczące pokolenie – the silent generation»: Urodzeni w latach 1933-1945
-
Zdyscyplinowani i lojalni, ale także stereotypowi i generalizujący
-
Mogą podzielić się wielką odziedziczoną wiedzą i mądrością
-
Często są przesadnie niedoceniani, jeśli chodzi o wiedzę i zdolności przy wprowadzaniu nowych technologii
Pokolenie «Babyboom»: Urodzeni w latach 1946-1964
-
Napędzani sukcesem
-
Optymistyczni i ambitni – dużo pracują – może nawet za dużo?
-
Sceptyczni co do zmian, które traktują jako zło konieczne
Pokolenie X: Urodzenie w latach 1965-1976
-
Pokazali swą niezależność
-
Skupieni na zmianach i przyjemnościach
-
Motywowani bardziej chęcią niż obowiązkiem
Pokolenie Y: Urodzeni w latach 1977-1998
-
«Dobrze się zapowiadający, wiele obiecujący»
-
Znawcy nowych technologii
-
Dość pewni siebie
-
Zorientowani na pracę zespołową
-
Wymagają natychmiastowej kontroli i chcą rozmawiać z szefem wiele razy w ciągu dnia
Źródło: www.aftenposten.no

To może Cię zainteresować