Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
3
Kwietniowi przemytnicy skazani

 
 Fot. TV2
14. kwietnia bieżącego roku celnicy ze Svinesund zatrzymali 14 samochodów z kontrabandą. W tym tygodniu czterech Polaków usłyszało wyroki za przemyt alkoholu i papierosów.


Niedzielny poranek

Niedziela, 14. kwietnia 2003, godzina 7 rano. Przez przejście graniczne w Svinesund śmiga kawalkada 27 ciężko załadowanych samochodów. Zaalarmowani celnicy próbują je zatrzymać, ale z okazji niedzieli posterunek jest słabo obsadzony i ostatecznie udaje się zatrzymać tylko 14 pojazdów.

Okazuje się, że zostały przebudowane, by wytrzymać załadowanie ich ponad normę, a w środku celnicy znajdują największy ładunek nielegalnych papierosów i alkoholu, jaki zdarzyło im się zarekwirować podczas pojedynczej akcji...

Rekord

W samochodach było 19 000 litrów piwa i alkoholi wysokoprocentowych oraz 314 000 sztuk papierosów. Wartość niezapłaconego cła i vat-u od przemycanych towarów oszacowano na ponad 2,5 miliona koron.

Po bliższym zbadaniu samych pojazdów okazało się, że wszystkie mają specjalnie usztywnione resory, by utrzymać ciężar przewożonej kontrabandy, a opony są napompowane ponad zalecane ciśnienie. Boczne szyby samochodów były przyciemnione, a w tych spośród nich, które nie były samochodami dostawczymi usunięto siedzenia dla pasażerów.

W toku śledztwa wyszło również na jaw, że kilka z samochodów zostało wcześniej zgłoszonych jako wyrejestrowane, bądź też miały przykręcone fałszywe tablice rejestracyjne i/lub podany fałszywy numer podwozia.

Przemyt zorganizowany

Wenche Fredriksen, szefowa placówki celnej w Svinesund, stwierdziła w rozmowie z dziennikarzami, że część fałszywych tablic mogła być kradziona, a w samochodach znaleziono kilka autentycznych polskich tablic rejestracyjnych. Powiedziała też, iż nie ma wątpliwości, że przemytnicy z tego konwoju tworzyli zorganizowaną grupę przestępczą.

wenche_fredriksen_tv2.jpg 
 Zdaniem Wenche Fredriksen kwietniowa akcja urzędu celnego była absolutnie rekordowa. Nigdy jeszcze nie zarekwirowano
 tak dużych ilości przemycanego alkoholu i papierosów w tak krótkim czasie. Fot. TV2.

 

Wywiad z Wenche Fredriksen, przeprowadzony przez dziennikarzy TV2 w kwietniu, krótko po zatrzymaniu przemytników, można zobaczyć tutaj.

Proces i wyrok

W tym tygodniu czterej Polacy w wieku od 22 do 33 lat, zatrzymani podczas kwietniowej akcji, stanęli przez sądem. Uznano ich winnymi przemytu i łamania przepisów drogowych. Cała czwórka trafi do więzienia, gdzie będzie musiała odsiedzieć kary o długości od roku i trzech miesięcy, do roku i dziesięciu miesięcy.



Źródło: TV2








Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Kamil Skorupski

15-09-2013 20:53

No tak

"Oj, oj, pewnie cieszom sie, rze majom spowrotem. To najwarzniejsze ! "

tak się zastanawiam że te byki to chyba celowo bo nie chce mi sie wierzyć że to z braku wiedzy.

ftw fuck this world

14-09-2013 12:03

Kwietniowi,to pewnie prima aprilis!

Zofia Demianiuk

14-09-2013 11:36

Oj, oj, pewnie cieszom sie, rze majom spowrotem. To najwarzniejsze!

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok