Ubezpieczyciele przewidują, że tylko w 2030 roku wypłacą 2,6 mld NOK z tytułu ubezpieczenia od strat wywołanych działaniami wody.
Fot. Kenneth Sporsheim/materiały prasowe Fremtind
Firma 7Analitycs – specjalizująca się w planowaniu z zachowaniem zasad zrównoważonego rozwoju – opracowała model terenów zagrożonych powodzią w Norwegii. Analitycy przenieśli wyniki badań na mapę, która ma przysłużyć się m.in. zapobieganiu wyrządzaniu szkód na terenach zalewowych.
Eksperci 7Analitycs stworzyli model przy wykorzystaniu sztucznej inteligencji. Zrealizowaniu przy jej pomocy mapa wskazuje, że będą gromadzić się wody na wypadek opadów ulewnego deszczu, który może doprowadzić do powodzi. – To najprawdopodobniej najważniejsze narzędzie, które pomoże zapobiegać szkodom gminom, branży budowlanej i ubezpieczycielom – skomentował Benjamin Raugland z firmy ubezpieczeniowej Fremtind. – Przy coraz większej ilości opadów i ogromnym wzroście szkód, które dotykają domy i inne budynki, zapobieganie i ochrona są ważniejsze niż kiedykolwiek – dodał Raugland.
Zagrożone powodzią są niemal wsztystkie ulicy w Bergen i Oslo. W stolicy szczególnie ucierpi m.in. dzielnica Grønland, wynika z przykładowych przewidywań firmy 7Analytics.
Model wód opadowych w Oslo stworzony przez 7Analytics.
Miliardowe szkody spowodowane przez wodę
Według wyliczeń organizacji branżowej Finans Norge, w ciągu ostatnich 10 lat w Norwegii wystąpiło 326 tys. szkód spowodowanych działaniami wody i 117 tys. wynikających z działań innych sił natury. Koszt odszkodowania z tego tytułu wyniósł 28 mld NOK, z czego 16 mld NOK to straty wywołane przez powodzie i ulewne deszcze. W ciągu kolejnych dziesięciu lat straty z tego tytułu szacowane są na 22 mld NOK.
Model wód opadowych w Bergen stworzony przez 7Analytics.
Eksperci 7Analtycis zwracają uwagę, że za zwiększające się zagrożenie wywołane ulewnymi deszczami i powodziami odpowiadają zmiany klimatu oraz postępująca urbanizacja. – Urbanizacja i zmiany klimatu postawiły nas w trudnej sytuacji. Jeśli chcemy się do nich przystosować, będziemy w pełni zależni od technologii – podsumowuje firma.
Źródła: 7Analytics, Fremtind
Reklama