Wypożyczasz książki? Teraz z kartą biblioteczną obejrzysz także filmy

Posiadacze norweskiej karty bibliotecznej mogą od teraz uzyskać darmowy dostęp do animacji, dokumentów, kina eksperymentalnego, skeczy oraz krótkometrażowych produkcji nagradzanych w konkursach. Pomysłodawcy chcą w nowym roku dołożyć do bazy jeszcze 100 świeżych pro­pozycji filmowych.

W dobie Internetu i powszechnego dostępu do informacji, biblioteki również muszą iść z postępem czasu. Pomysłodawcy projektu uważają, że stworzenie aplikacji do oglądania filmów może tchnąć ducha nowoczesności w instytucję kojarzoną z tradycyjnym pozyskiwaniem wiedzy.

– Aplikacja do wypożyczania filmów prawdopodobnie nie przyciągnie do biblioteki tłumów. Może jednak sprawić, że oferta wypożyczalni będzie jeszcze szersza i bogatsza, co zaciekawi nowych, potencjalnych czytelników. Dzięki Internetowi biblioteka przyjdzie do czytelnika, zamiast czytelnik do biblioteki – zachwala Aslak Sira Myhre, dyrektor Nasjonalbiblioteket.

Filmbib jest całkowicie darmowy. Należy tylko mieć kartę biblioteczną i zalogować się na tej stronie.

W polu „login" wprowadzamy numer karty bibliotecznej, natomiast poniżej wpisujemy kod PIN karty. I to wszystko. Aplikacja jest dostępna dla urządzeń mobilnych działających w systemach Android i IOS.

– Teraz będzie łatwiej o dostęp do norweskich filmów, do których wcześniej bardzo trudno było dotrzeć. Filmbib sprawi, że uda się również rozpowszechnić norweskie filmy warte obejrzenia – mówi Sindre Guldvog, dyrektor Norweskiego Instytutu Filmowego.

Tradycyjne biblioteki, w których można tylko wypożyczać książki, coraz częściej zamieniają się w mediateki – miejsca, z których, oprócz dzieł pisarzy, można również wypożyczyć muzykę i filmy.

Wypożyczalnie książek starają się przyciągnąć nowych, szczególnie młodych, czytelników, dlatego coraz częściej stawiają na aplikacje i działania w mediach społecznościowych.

– W bibliotece chodzi nie tylko o książki. To przede wszystkim miejsce, w którym można się rozwijać, poznawać świat, dzielić wiedzą i umiejętnościami. Aplikacje, takie jak Filmbib pokazują, że biblioteki idą z duchem czasu – mówi Kristin Danielsen, szef Deichmanske bibliotek w Oslo.

Baza filmowa, do której mamy dostęp w aplikacji, może również przydać się nauczycielom szukającym ciekawych pomysłów na swoje lekcje. Aplikacja pomoże także osobom uczącym się norweskiego, które chciałyby osłuchać się z obcym językiem.

Aplikacja Filmbib powstała w wyniku współpracy Norweskiego Instytutu Filmowego i Ministerstwa Kultury.