Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

6
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Kultura

Nie tylko Hiszpania i Anglia: Norwegia też miała swoje kolonie. Niektórymi włada do dziś

agnieszka.kujawa@mojanorwegia.pl

24 września 2016 08:00

Udostępnij
na Facebooku
1
Nie tylko Hiszpania i Anglia: Norwegia też miała swoje kolonie. Niektórymi włada do dziś

Tajemnicza, skuta lodem wyspa Bouvet również jest terytorium zależnym od Norwegii. wikimedia.org - 1447 - Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported

Pierwszymi państwami, które przychodzą do głowy, gdy słyszy się hasło „kolonizacja” są najczęściej Hiszpania lub Portugalia. Skandynawowie również mieli i nadal mają swoje terytoria zależne. Wikingowie docierali do granic Europy. Niektórym z nich udało się nawet dotrzeć do Nowego Świata nawet 500 lat wcześniej, niż zrobił to Kolumb.
Kolonialna historia Norwegii jest nierozerwalnie związana z Danią. Niektóre terytoria zależne, które pierwotnie należały do Norwegów, przypadały w udziale również Duńczykom. Tak było m.in. w przypadku Wysp Owczych i Grenlandii. Powodem była norwesko-duńska unia personalna, która doprowadziła do powstania Królestwa Danii i Norwegii w początkach XVI wieku. Po rozpadzie Unii, wszystkie wymienione tereny przyznano Duńczykom i przez wiele lat walczyły o uzyskanie odrębności. Nie oznacza to jednak, że Norwegia nie dorobiła się własnych terytoriów zależnych.

„Zimne wybrzeża” pod władaniem Norwegii

Archipelag wysp leżących na północ od kontynentalnej Norwegii to jedno z „najpopularniejszych” terytoriów zależnych od tego kraju. Nazwę Svalbard dosłownie tłumaczono na norweski jako „zimne wybrzeża”. Tereny znane były już wikińskim żeglarzom. Jednak to Holendrzy jako pierwsi nanieśli pierwsze fragmenty tego obszaru na mapę. Było to w 1596 roku podczas wyprawy Wiliama Barentsa. Żeglarz nazwał nowo odkryty obszar „Spitsbergenem”, co w wolnym tłumaczeniu może oznaczać „ostre góry”. Początkowo myślano, że jest to kolejna część Grenlandii. Następne ekspedycje Hudsona wykazały, że terytorium Svalbardu jest o wiele większe. Kolejne wyspy archipelagu szybko stały się rajem dla wielorybników, łowców fok i morsów. Była to również dobra baza wypadowa dla polarników kierujących się na biegun północny.

Zwierzchnictwo nad całym archipelagiem zostało przyznane Norwegii na mocy międzynarodowego Traktatu Spitsbergeńskiego z 1920 roku. Dzięki umowom inne państwa, które podpisały ten dokument, również mogą prowadzić na tym terenie badania naukowe, a ich obywatele mogą się tu osiedlać.

Co ciekawe, Polska również jest jednym z krajów, które mogą korzystać z postanowień traktatu. Polacy do tej pory prowadzą badania naukowe w tym rejonie świata. Najsłynniejszym polskim polarnikiem i podróżnikiem prowadzącym badania na Spitsbergenie był Henryk Arctowski. Na wyspie znajdziemy nawet lodowiec i górę nazwaną na jego imieniem. Działa tu również Polska Stacja Polarna „Hornsund”.

Mroźna wyspa na „końcu świata”

Gdy myślimy o mroźnej wyspie związanej z Norwegią, pierwszym skojarzeniem najczęściej jest wspomniany wcześniej Svalbard. Nie każdy wie, że norweską „własnością” nadal jest antarktyczna, mieszcząca się na południowy zachód od Przylądka Dobrej Nadziei Wyspa Bouveta. Historia odkrycia tego miejsca jest równie interesująca jak jej położenie. Pierwszym człowiekiem, który dostrzegł wyspę, był francuski podróżnik Jean-Baptiste Bouvet de Lozier. Pech jednak chciał, że de Lozier źle oznaczył znaleziony przez siebie ląd na mapie. Przez to... dopiero 70 lat później ponownie „odkryto” ten tajemniczy obszar. Tym razem zrobił to niemiecki kpt. Krech. Załoga jako pierwsza opłynęła wyspę Bouveta, nie zeszła jednak na ląd.

Pierwsi stopę na Wyspie Bouveta postawili norwescy polarnicy, a konkretnie kapitan Harald Horntvedt i jego załoga podróżująca w 1927 roku na pokładzie statku badawczego „Norvegia”. Formalnie od tego czasu obszar jest terytorium zależnym Norwegii. Na niektórych mapach można również zauważyć norweską nazwę tego obszaru: „Bouvetøya”. Wyspa do dziś owiana jest tajemnicą. Uważa się ją za jedno z najbardziej samotnych i opuszczonych miejsc na Ziemi. Późniejsze ekspedycje badawcze dowiodły jeszcze jednej ciekawej rzeczy: pod lodowcami znajduje się uśpiony wulkan.
Harald Horntvedt i jego załoga na wyspie Bouvet
Harald Horntvedt i jego załoga na wyspie Bouvet Źródło: wikimedia.org

Norweskie wyspy... w Europie

Władcy pochodzący z krainy fiordów zasiadali również na tronach Szetlandów. Do końca XII w. wyspy pozostawały w rękach norweskich królów.

Co ciekawe, mimo że Szetlandy ostatecznie włączono do Szkocji, dialektem języka norweskiego mówiło się tam aż do XVIII, a skandynawski folklor zostawił swoje ślady w kulturze tych wysp do dzisiaj.

Jeżeli już szukamy norweskich śladów na innych europejskich wyspach, warto również przyjrzeć się bliżej fladze Orkadów, bardzo przypominającej flagę Norwegii. Stało się tak nieprzypadkowo. Połączono na niej herb wyspy, złotą galerę na błękitnym tle oraz norweskie barwy narodowe. Wszystko, aby upamiętnić fakt, że wyspy w czasach średniowiecza należały właśnie do Norwegów.
Flaga Orkadów wyraźnie odnosi się do Norwegii
Flaga Orkadów wyraźnie odnosi się do Norwegii Źródło: wielkabrytania.wikia.com
Archipelag wysp położony na północ od wybrzeży Szkocji w IX wieku został skolonizowany przez Normanów, a później aż do 1472 roku podlegał królom Norwegii.

Podobnie było z Wyspą Man, położoną na morzu irlandzkim, czyli śródlądowym obszarze wodnym między Irlandią i Wielką Brytanią. Panowali tu tacy norwescy władcy jak Magnus III Bosy i Sigurd I Krzyżowiec. Terytorium tej wyspy podlegało Norwegom do 1266 roku, w późniejszych latach stracili ją na rzecz Szkocji.

Rajska kolonia Duńczyków

Duńczycy oprócz zwierzchnictwa nad Grenlandią, Wyspami Owczymi i Islandią zdołali dotrzeć do jeszcze dalszych zakątków świata. Duńska Kompania Zachodnioindyjska dotarła również do rajskiej wyspy Saint Thomas. W XVII wieku ten obszar stał się jednym z największych ośrodków handlu na Karaibach.

Niestety handlowano tam również niewolnikami. Kres temu niechlubnemu procederowi położyli... Duńczycy. Podczas wizyty na malutkiej wyspie, będącej obecnie terytorium zależnym Stanów Zjednoczonych, warto odwiedzić Park Emancypacji, czyli miejsce, które upamiętnia koniec niewolnictwa na wyspie. Dania zniosła je w tym miejscu w 1848 roku.

Szwecja w Ameryce

W historii Szwecji także można odnaleźć wzmianki o zamorskich terytoriach zależnych od tego kraju. W XVII wieku na terenie obecnych stanów Delaware, New Jersey, Pensylwania i Maryland istniała w USA szwedzka kolonia, która nazywała się „Nowa Szwecja”. Co ciekawe, do dzisiaj w stanie New Jersey znajdziemy miejscowość o nazwie „Sztokholm”. Koniec dominacji Szwedów na tych terenach nastąpił w 1655 roku, kiedy to ich terytoria zostały opanowane przez Holendrów.

Warto dodać, że w XIX wieku Szwedzi, podobnie jak Norwegowie, często obierali Stany Zjednoczone jako cel swojej emigracji. Szacuje się, że na terenie USA mogło się w tym czasie osiedlić ponad milion Szwedów.

Szwecja miała również swój udział w kolonizacji... Afryki. Na terenie dzisiejszej Ghany istniał obszar nazywany w XVII wieku „Szwedzkim Złotym Wybrzeżem”. Tereny te były o tyle cenne, że przez porty znajdujące się w składzie tej kolonii wywożono złoto i diamenty. Jednak i tym razem Holendrzy pokrzyżowali plany Szwedom i przejęli ich kolonię zakładając „Holenderskie Złote Wybrzeże”. Ostatecznie jednak, po 1872 obszar stał się częścią kolonii brytyjskiej, a Ghana uzyskała niepodległość dopiero w 1957.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


alababa

25-09-2016 00:35

Wikingowie byli potężnymi wojownikami, aż strach pomyśleć co się z nimi stało, są najeżdżani przez islamistów którzy biorą ich kobiety, prawdziwi wikingowie nigdy by na to nie pozwolili

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok