Polska Wielkanoc na słodko – polecamy sprawdzone przepisy

Wielu z was właśnie za tym smakiem tęskni najbardziej. Polecam wypróbować poniższy przepis na domowy twaróg, który smakuje dokładnie tak, jak pamiętamy to z Polski.

Składniki:
– 3 litry mleka Hel
– 1 litr kefiru

Sposób przygotowania:
Do dużego garnka przelać mleko i kefir. Przykryć i odstawić na 2 dni ( trzymać całość w temperaturze pokojowej). Po tym czasie mleko się zwarzyło (jeśli tak się nie stało, trzeba poczekać jeszcze jeden dzień). Masę, która powstała należy przeciąć nożem na kratki i podgrzać. Uwaga! Mleko nie może się zagotować!

Dzięki podgrzaniu twarogowa masa powinna oddzielić się od serwatki. Wtedy najpierw należy wyciągnąć łyżką większe kawałki zbitej masy na sitko wyłożone lnianą ściereczką. Mniejsze części można zebrać za pomocą łyżki cedzakowej. Kiedy wszystko jest już zebrane, należy odcisnąć pozostałą serwatkę przez ściereczkę. Twaróg zostawić na sicie w ściereczce, żeby nadal obciekał.

Twaróg będzie gotowy po kilku-kilkunastu godzinach. Z podanej ilości powstaje około 0,5 kg twarogu.

Jeśli nie zdążycie przygotować domowego wariantu twarogu, możecie ratować się innymi produktami mlecznymi, które mogą go zastąpić. Może to być jogurt (sernik na jogurcie znajdziecie także na stronie „Moje gotowanie w Norwegii”), kvark, ricotta.

Jeżeli nie możemy kupić mąki krupczatki, z powodzeniem zastąpimy ją zwykłą mąką, do której dodamy mąkę kukurydzianą. Sprawdzony sposób to odsypanie jednej łyżki z 250 g mąki pszennej i zastąpienie tego „ubytku” jedną łyżką mąki kukurydzianej.

Dodatkowo polecam wam samodzielnie przygotować kandyzowane owoce do keksu. W ten sposób na pewno trochę zaoszczędzicie na świątecznych zakupach i sami przygotujecie smaczny dodatek do domowych ciast!

Składniki:
– 400 g świeżego ananasa pokrojonego w drobną kostkę
– 300 g cukru
– 300 ml wody

Sposób przygotowania:
Pracę przy przygotowaniu kandyzowanych owoców należy rozłożyć na kilka dni. Pierwszego dnia trzeba zagotować 300 ml wody z 100 g cukru, poczekać aż cukier się rozpuści, chwilę pogotować. Do syropu włożyć owoce i odstawić wszystko na 24 h.

Kolejnego dnia należy odcedzić owoce, a do odstawionego syropu dodać 50 g cukru. Wymieszać wywar aż do rozpuszczenia cukru. Zagotować. Dodać owoce. Ponownie odstawić na 24 h.

Przez kolejne dni powtarzać te czynności (do zużycia całego przygotowanego cukru). W ostatni dzień odsączone owoce należy zapiec przez 15 min, w piekarniku w 140 stopniach. Tak podsuszone owoce nadają się już do ciasta.

Kandyzowane ananasy możecie przygotować dużo wcześniej przed dodaniem do ciasta, ponieważ dzięki dużej zawartości cukru, owoce są dobrze zakonserwowane.

Dzielę się z wami również przepisem, który podbił serca całej mojej rodziny. Babka z dodatkiem ajerkoniaku na pewno będzie u nas gościła w okresie Wielkanocy. Spora ilość ajerkoniaku nadaje ciastu smak, ale alkohol wyparowuje podczas pieczenia, więc się go nie wyczuwa. Do tego dodaję drobne kawałki gorzkiej czekolady. Pychota!

Składniki:
– 250 g masła
– 250 g mąki
– 120 g gorzkiej czekolady
– 230 g cukru
– 2 łyżeczki cukru waniliowego lub 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
– 4 jajka
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia
– 150 ml likieru jajecznego
– szczypta soli (jeśli masło jest niesolone)
– cukier puder po posypania– odrobina masła i mąki do formy

Sposób przygotowania:
Przygotowane produkty powinny mieć temperaturę pokojową. Formę do babki o pojemności 2 l (2 l i ½ będzie idealna) trzeba nasmarować masłem i delikatnie obsypać mąką. Czekoladę posiekać na drobne, ale nierówne kawałki. Masło połączyć z cukrem, wanilią i szczyptą soli i długo ucierać na puszystą kremową masę. Następnie dodawać po jednym jajku cały czas długo ucierając. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia i dodawać ją na przemian z likierem cały czas ucierając. Na końcu wsypać posiekaną czekoladę i wszystko jeszcze raz przemieszać. Przygotowaną masę przełożyć do formy.
Piec 60 min. w piekarniku nagrzanym do 175 stopni.

Babka mocno rośnie, ale lekko opada podczas studzenia (w moim przypadku na szczęście skończyło się bez zakalca!). Polecam studzić ciasto w lekko uchylonym piekarniku. Po przestudzeniu wyciągnąć babkę z formy i posypać cukrem pudrem.

Wyglądają myląco, ale te „jajka” są pysznym deserem. Wystarczy lekkie ciasto ptysiowe, bita śmietana, soczysta brzoskwinia i już mamy przysmak idealnie pasujący do wielkanocnego stołu. Słodkie jajka można przygotować nawet w ostatniej chwili przed świętami. Przepis jest bardzo łatwy i szybki!

Składniki:
– 150 ml wody
– 50 g masła
– 125 g mąki
– 3 jajka
– 1 puszka brzoskwiń (pociętych na połówki)
– 200 g kremówki
– 100 g kesamu (serka homogenizowanego)
– 1 łyżeczka mleka w proszku (opcjonalnie)
– 3 łyżki cukru
– szczypta soli
– cukier puder do posypania

Sposób przygotowania – ciasto:
Wodę zagotować z masłem i szczyptą soli. Nastawić mały ogień pod palnikiem i stopniowo dodawać do garnka mąkę cały czas mieszając łyżką. Masa powinna stać się gładka i odchodzić od ścianek naczynia. Całość lekko przestudzić. Następnie dodać do masy jedno jajko i wymieszać zawartość garnka mikserem. Ponownie odstawić na 10 min. do dalszego przestudzenia.

Dodać pozostałe jajka i znów wymieszać najpierw mikserem, potem łyżką. Gdy masa jest już gładka, pora nałożyć ciasto na 2 blaszki. Na każdej z nich zrobić 5 „kleksów” ciasta, po czym każdy z nich cienko rozsmarować tworząc placki. Blaszki z plackami piekłam osobno przez 20 min. w piekarniku rozgrzanym do 225 stopni (w połowie pieczenia zmniejszyłam temperaturę do 200 stopni).

Uwaga! Jeśli po upieczeniu pierwszej blaszki, placki wyszły według Was za bardzo wypukłe, drugą partię możecie upiec z naczyniem z wodą w piekarniku (para zapobiegnie zbytniemu rozrastaniu ciasta). Ja akurat nie miałam takiego problemu, ale wszystko zależy od piekarnika.

Sposób przygotowania – masa śmietanowa:
Kiedy placki już ostygną należy przygotować masę śmietanową. Kremówkę ubić na sztywno z cukrem i szczyptą soli. Pod koniec ubijania dodać mleko w proszku (to ważny składnik: pomaga w zachowaniu stałej konsystencji bitej śmietany, ciasto od niej nie wilgotnieje). Dla urozmaicenia można dodać jeszcze serek homogenizowany. Całość delikatnie przemieszać.

Nałożyć masę śmietanową na placki, oprószyć cukrem pudrem. Położyć na środek przeciętą połówkę brzoskwini.

Ciastka najlepiej dekorować tuż przed podaniem. Te, które stały na stole kilka godzin, nie nasiąknęły bitą śmietaną, ale konsystencja kremu po pewnym czasie staje się bardziej zwarta.

Smacznego!