Odkrywamy tajemnice norweskich deserów

fotolia.pl - royalty free
Tilslørte Bondepiker
Według legendy, pomysłodawcą nazwy był Ivar Aaasen, słynny norweski poeta i filolog. Mężczyzna nieszczęśliwie zakochał się w dziewczynie, która przygotowywała deser z musu z jabłek, podsmażanej bułki tartej i bitej śmietany. Kobieta podobno zapytała Aaasena, czy: „Nie ma ochoty spróbować jej słodyczy?”, mając oczywiście na myśli zrobiony przez siebie deser.
Zakochany poeta zrozumiał słowa dziewczyny zupełnie inaczej. Gdy już odkrył, że jego wybrance chodziło tylko o poczęstowanie go jedzeniem, postanowił, na pamiątkę nieudanych zalotów, nazwać deser „wiejskimi dziewczętami w welonie”.
Deser ma nie tylko ciekawą historię, ale również wyborny smak. Przepis znajdziecie tutaj.

Dronning Maud fromasj
Pudding ma konsystencję musu, a w smaku trochę przypomina ajerkoniak. Na pewno przypadnie do gustu również wszystkim miłośnikom kogla - mogla. Zalety deseru to jego prostota i szybkie przygotowanie.
Przepis na pyszny pudding znajdziecie tutaj.
Z podobnych dań warto również spróbować karmelowego puddingu - przysmaku Norwegów przygotowywanego na święta Bożego Narodzenia.
Kransekake
Podstawą ciasta są migdały, cukier oraz białka jajek. Gdybyście mieli ochotę wypróbować swoich cukierniczych sił, polecamy ten przepis na kransekake.
Z ciastem wiąże się również ciekawa tradycja, którą kultywuje się na norweskich weselach. Państwo młodzi powinni wspólnie złapać krasnekake i podnieść go. Wypiek na pewno się rozdzieli, a liczba słodkich okręgów, które pozostaną im w dłoniach reprezentuje liczbę przyszłego potomstwa młodej pary.

Krasnekake, źródło: wikimedia.org
Skillingsboller
Przepis na skillingboller znajdziecie w tym miejscu.

Multekrem
Krem można serwować np. z kruchymi ciasteczkami.
Malina moroszka cieszy się w Skandynawii sporym powodzeniem. Ponieważ pierwsi osadnicy żywili się głównie mięsem i rybami, moroszki stały się dla wielu osób istotnym źródłem witamin. Z czasem, Skandynawowie zaczęli łączyć te owoce z różnymi smakami – słodkimi, ale też bardziej wytrawnymi. Popularne są również lody waniliowe podawane z owocami maliny moroszki.

Diplomatpudding
Danie ma ciekawą historię. Tak naprawdę pochodzi z Węgier, do Norwegii trafiło dzięki spotkaniom dyplomatycznym w XIX wieku i bardzo przypadło do gustu również koronowanym głowom na północy Europy.
Deser każdy może przygotować na własny sposób, w zależności od tego, iloma składnikami dysponuje w danej chwili. Jeżeli jednak ktoś chciałby skorzystać z przepisu, polecamy ten.


To może Cię zainteresować