Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Historia

Pomnik ku czci czarownic

klaudia@mojanorwegia.pl

16 maja 2015 07:00

Udostępnij
na Facebooku
9
Pomnik ku czci czarownic


W Vardø stoi nowoczesny pomnik ku czci 91 czarownic, które spłonęły na stosie.



Vardø, jest znane w Norwegii jako „stolica czarownic”. To właśnie w tej miejscowości postawiono pomnik ku czci osób, które spłonęły na stosie z powodu oskarżeń o uprawianie magii. 

Vardø jest miejscowością w której miały miejsce jedne z najbardziej brutalnych polowań na czarownice w Europie. Miejsce w którym niewinni ludzie byli paleni na stosie, zostało przekształcone w nowoczesny pomnik ku czci ofiar. 

W Europie z powodu polowań na czarownice zginęło około 40 000 osób. 

Historia


W okolicach morza Barentsa leży Vardø, znane jako „norweska stolica czarownic”. 

400 lat temu w Vardø miały miejsce polowania na czarownice. W ciągu prawie stu lat – od 1593 do 1692 roku – w tej małej miejscowości odbyło się ponad 140 procesów osób oskarżonych o czary. 

Co najmniej 91 osób, zarówno mężczyzn, jak i kobiet, straciło życie na stosie lub w wyniku tortur. 

Ta liczba nie wydaje się być duża jeśli porównamy ją do innych procesów czarownic, które odbyły się w Europie. Jednak biorąc pod uwagę gęstość zaludnienia na północy Norwegii , to widzimy, że życie straciła spora część tamtejszej społeczności. 


proces czarownic

foto: wikipedia.org


Co najmniej jedna trzecia tych procesów dotyczyła ludności Saamskiej. Saamowie wzbudzali w Norwegach nieufność, ponieważ praktykowali oni swoje rytuały. 

Procesy odbywały się seriami: część z nich miała miejsce w okolicach 1620 roku, a część na początku 1660 roku. Za każdym razem około 20-30 osób było skazywanych na smierć. 

Norweskie procesy czarownic są bardzo dobrze udokumentowane i dzięki nim współcześni badacze mogą dowiedzieć się jakie oskarżenia, bądź podejrzenia były powodem polowań na czarownice. 

Zeznania pokazują, że ludzie wierzyli, że magia była czymś co się otrzymywało poprzez jedzenie: mógł to być zanieczyszczony magią chleb, mleko lub piwo. 

Zawziętość w polowaniu czarownic w Norwegii mogła brać się z powodu położenia geograficznego. Kiedyś wierzono, że zło czai się na północy oraz, że znajdują się tam wrota do piekła. Dlatego w Europie uważano, że mieszkańcy północy są bardziej podatni na działanie magii. 


pomnik czarownic

foto: flickr.com/準建築人手札網站 Forgemind ArchiMedia

Pomnik


Dopiero w 2011 roku ofiary procesów czarownic w Norwegii zostały uznane. Właśnie wtedy odsłonięto pomnik w Steilneset, miejscu, w którym odbywały się egzekucje rzekomych czarownic. 

Pomnik został zbudowany we współpracy dwóch artystów: szwajcarskiego architekta Petera Zumthora i francusko-amerykańskiej artystki Louise Bourgeois. 

Pomnik składa się z dwóch części: rzeźby Bourgeois oraz tzw. „Memory hall” (ang. hala pamięci) autorstwa Zumthora. 

Projekt Zumthora jest wyjątkowo prosty: jest to długi korytarz złożony ze skrzyżowanych ze sobą desek. Świeci w nim 91 lamp. Światło każdej z lamp pada na jedno z okien i oświetla plakietki na których możemy przeczytać historię mężczyzn i kobiet, którzy stracili życie z powodu oskarżeń o czary. 


pomnik czarownic

foto: varangermuseum.com


- Praca składa się z dwóch rzeczy: linii, która jest moja i punktu, który jest jej. Instalacja Louise opowiada bardziej o paleniu na stosie i agresji, a moja instalacja jest na temat życia i emocji ofiar - powiedział Zumthor w rozmowie z prasą. 

Obok hali zbudowanej przez Zumthora stoi instalacja Bourgeois – sześcian z ciemnego szkła, na środku którego stoi wiecznie palące się krzesło. Bourgeois nadała tej instalacji bardzo dramatyczną nazwę: „The Damned, the Possesed, the Beloved” (ang. Przeklęci, Opętani, Ukochani). 



Byliście kiedykolwiek w Vardø? Widzieliście pomnik ku czci ludzi oskarżonych o czary? 




Źródła: thedailybeast.com, slate.com, varanger.com 
Zdjęcie frontowe: wikimedia.org - mullica - Creative Commons Attribution 2.0
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Iza .........

03-12-2015 21:11

nie ma się co dziwić

Dorota Hansen

18-05-2015 11:10

Pare lat temu odwiedzilam to miejsce - niemalze na koncu swiata.
Spacerujac tam o zmierzchu mozna zobaczyc wspaniala gre swiatla i skierowac swoje mysli ku straconym przed wiekami kobieta. Miejsce to ma swoja unikalna atmosfere i sklania do zastanowienia sie ulomnosciami natury ludzkiej.

Byc moze na miejscu byloby uczczenie pamieci wszystkich osob oskarzonych o czary i spalonych na stosie/utopionych. Praktyki te byly przeciez stosowane z wielka powaga i namaszczeniem w wielu krajach Europy, w tym Polsce.

krzysztof ignaszak

16-05-2015 17:09

Z pedalami,lesbami, dzieciojebcami i BV tez bym to zrobil tzn spalil na stosie!

Nicole po ojcu

16-05-2015 12:51

Nareszcie mi pomnik postawili...:-D ★

Iza .........

16-05-2015 10:38

Norwegia zadziwia...ciekawe, czy jeszcze, gdzieś na świecie poza Norwegią jest pomnik poświęcony tzw. czarownicom i czarownikom? Niech pokój już zagości w naszych sercach.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok