Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Historia

Per Spook – norweski król mody, który podbił Paryż

Marta Tomczyk-Maryon

19 lutego 2016 08:00

Udostępnij
na Facebooku
Per Spook – norweski król mody, który podbił Paryż

Per Spook to jedyny Norweg, który podbił Paryż. Fot. wikimedia.org - Rigmor Dahl Delphin - Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International

Per Spook to jedyny norweski projektant, który podbił paryski świat mody. Jego projekty wpłynęły na światową modę i, podobnie jak skandynawski design, stały się rozpoznawalne na całym świecie.
Per Spook jest jedynym norweskim projektantem mody, który zrobił wielką, międzynarodową karierę. Tworzył kolekcje dla największych francuskich domów mody, miał również własny – w sercu Paryża. Jego projekty wpłynęły na światową modę i przyczyniły się m.in. do wprowadzenia tradycyjnego wzornictwa norweskiego do haute couture, czyli tzw. wysokiego krawiectwa – ekskluzywnych ubrań w pojedynczych egzemplarzach szytych z wysokiej jakości materiałów i tkanin.

Z igłą i tkaninami od małego

Per Spook urodził się w 1939 roku. Jego zainteresowanie modą zaczęło się w Oslo, a dokładnie w dzielnicy Bislett, gdzie jako dziecko eksperymentował z igłą i materiałami w pokoju krawieckim swojej matki. Gdy skończył szesnaście lat, rozpoczął naukę w Państwowej Szkole Rzemiosł i Sztuki  (Statens Håndverks-og Kunstindustriskole – SHKS) znanej obecnie jako Narodowa Akademia Sztuk w Oslo (Kunsthøgskolen – KHiO).

W programie nauki oprócz praktycznej umiejętności szycia był również kurs rysowania, na którym Per wyróżniał się od początku. W 1959 roku spełnił swoje największe marzenie – wyjechał do Paryża.

Norweg, który podbił Paryż

Mimo braku pieniędzy, a także tego, że nie znał języka francuskiego, rozpoczął naukę w École de la Chambre Syndicale de la Couture Parisienne. Szkołę tę, ze względu na wcześniejsze wykształcenie i niewątpliwy talent, udało mu się skończyć w ekspresowym tempie, bo w rok. Był jednym z najlepszych studentów.  Już w 1959 roku zaczął pracować dla Diora, aby w 1961 przejść do Yves Saint-Laurent, ówczesnego guru mody. W 1962 roku związał się z domem mody Louise Féraud. Per, który miał niespełna 23 lata, mógł tam projektować własne kolekcje.

Pierwsza kolekcja wzbudziła ogromne zainteresowanie, a młodego projektanta uznano za jednego z najciekawszych talentów haute couture. Współpraca z Féraud’em trwała 16 lat i co roku owocowała nową kolekcją. To także lata największej popularności norweskiego projektanta i jego wpływu na światową modę.

W 1977 roku Spook otworzył własny dom mody. Pierwsza kolekcja okazała się wielkim sukcesem, a kolejne przyniosły mu prestiżowe nagrody w dziedzinie mody. Co ciekawe, ubrania Spooka na paryskich wybiegach prezentowały blondwłose norweskie modelki – w ten sposób projektant promował swój własny kraj, ale także zdradzał swoje upodobania co do kobiecej urody.

Koniec domu mody, ale nie projektowania

W 1994 roku, z powodu kryzysu, wiele domów mody zaczęło podupadać, a Spook również zamknął swój w Paryżu.  Nie zrezygnował jednak z projektowania. Nadal zajmuje się modą przygotowując kolekcje prêt-à-porter na rynek azjatycki, projektuje również szkło, porcelanę i okulary. Jest znanym artystą, jego rysunki i grafiki można zobaczyć na wystawach w Norwegii.

Obecnie Per Spook dzieli swój czas między Paryż, Oslo i Sigdal (w Buskerud).

Moda inspirowana tradycjami

Per Spook inspirował się w swoich projektach norweską tradycją i rzemiosłem. Z sukcesem „przemycił” do światowej mody skandynawskie wzory. Widać to zarówno w projektach swetrów, jak i innych ubrań z wełny i dzianiny. Jednym z jego oryginalnych pomysłów, który przyjął się w światowej modzie, było połączenie wzorzystych getrów ze spódnicami mini.

Pytany w jednym z wywiadów, którą część garderoby lubi najbardziej, bez wahania odpowiedział, że swetry, szczególnie te robione na drutach. Wskazał trzy powody swojego upodobania – po pierwsze swetry są tradycyjnymi i najstarszymi ubraniami w Norwegii, po drugie projektant wyrósł w rodzinie, gdzie wszystkie kobiety robiły na drutach, a po trzecie „Są one wygodne i przyjemne w noszeniu. Swetry ukazują naturalne formy ciała, podczas gdy, jak się uważa, ubrania szyte przykrywają i ściskają ciało”.

Elegancja i wygoda

Norweski projektant wprowadził także płaskie obuwie na wybieg. Coś, co dziś wydaje się oczywiste, było prawdziwą rewolucją w latach 60-tych, w których buty na wysokim obcasie były nieodłącznym elementem eleganckiego i wyjściowego stroju.Znakiem rozpoznawczym norweskiego projektanta były również kontrastowe zestawienia – szczególnie połączenie czerni z bielą i wzory graficzne.Od początku w swoich projektach łączył elegancję z wygodą i swobodą.

W Norwegii najbardziej znanym projektem Pera Spooka jest model swetra z 1981 roku zaprojektowany na dziewięćdziesięciolecie Den Norske Husflidsforenings (Norweskiego stowarzyszenia sztuk). W samym kraju sprzedano ponad 46 tys. sztuk tego swetra, który po można kupić po dziś dzień. Podobnie, jak biżuterię sygnowaną nazwiskiem Pera Spooka (np. w sklepie w Muzeum Narodowym w Oslo). Z kolej w zbiorach Muzeum Sztuki Użytkowej (Kunstindustrimuseet) można obejrzeć oryginalne projekty Spooka, np. słynną suknię Kvinne w czarno-biało graficzne wzory z czerwonymi akcentami lub inspirowany skandynawskimi wzorami wielowarstwowy strój Nuit polaire.

Popularność projektantów mody zwiększają też gwiazdy, które noszą projektowane przez nich stroje. W przypadku norweskiego projektanta były to takie sławy jak: Jane Birkin, Barbara Streisand, Sophia Loren, Brooke Shields, Jeanne Moreau i księżna Sonja.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok