Norweska Rada Etyki Mediów: określenie „polski obóz koncentracyjny” nie łamie zasad dziennikarskich

wikimedia.org - Stanislaw Mucha - CC-BY-SA 3.0
Skargę na użycie sformułowania przez gazetę „Avisa Sør-Trøndelag” złożył wcześniej polonijny portal Scan.press. Chodziło o recenzję filmu „Lektor” („The Reader”), która ukazała się w lokalnym dzienniku 15 sierpnia tego roku. Autorka artykułu użyła w niej określenia „polski obóz koncentracyjny” w opisie przeszłości głównej bohaterki filmu.
Gazeta otrzymała wiele komentarzy i przeprosiła za sformułowanie, przyznając, że było „nieprecyzyjne”.
Otrzymaliśmy wiele komentarzy w związku z publikacją recenzji filmu pt. „The Reader” w wydaniu z dnia 15 sierpnia. Pisaliśmy tam o obozie koncentracyjnym w okolicach Auschwitz w Polsce. „Avisa Sør-Trøndelag” pragnie sprostować, że ten obóz koncentracyjny był ustanowiony przez nazistowskie Niemcy i przeprosić za nieprecyzyjne sformułowanie.
Teraz wydało werdykt, w którym uznaje, że „Avisa Sør-Trøndelag” nie złamała zasad etyki dziennikarskiej, a intencją dziennikarki było przekazanie, że obóz „znajdował się w Polsce”. Mimo, że czytelnicy mogli to zrozumieć inaczej, nie był to na tyle poważny błąd, żeby nazywać go naruszeniem zasad dziennikarskich, uważa rada.
Dziennikarka nie wiedziała, że użycie tego sformułowania jest raniące dla Polaków. Redaktor gazety poinformował również, że gdyby miał okazję zapoznać się wcześniej z recenzją, wyrażenie zostałoby zmienione. Ale redakcja nie sądzi, że ten błąd jest na tyle poważny, żeby nazywać go łamaniem zasad etyki dziennikarstwa.
– Ministerstwo Spraw Zagranicznych zwraca uwagę, że przekłamania historyczne godzące w dobre imię Polski są nie do zaakceptowania – czytamy w komentarzu rzecznika ministerstwa Artura Dmochowskiego – W szczególności fałszywe sformułowania o rzekomych „polskich obozach koncentracyjnych / obozach śmierci” wymagają sprostowania na „niemieckie obozy zagłady” lub, zgodnie z przyjętą przez UNESCO bardziej szczegółową definicją, na „niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny / zagłady w okupowanej Polsce”. Nie przyjmujemy zatem interpretacji zaprezentowanej przez norweską Radę Etyki Mediów. Mamy nadzieję, że norweskie media będą w przyszłości używać poprawnego, zgodnego z prawdą historyczną nazewnictwa.
W odpowiedzi dla Mojej Norwegii Ambasada RP w Oslo zapewnia, że bardzo poważnie traktuje każdy przypadek użycia zwrotu „polskie obozy koncentracyjne”. O działaniach podjętych w związku z decyzją PFU będzie informować na stronie internetowej polskiej placówki.
Ambasada podjęła interwencję po publikacji w dniu 15 sierpnia br. błędnego sformułowania przez dziennik „Avisa Sør-Trøndelag”, czego rezultatem było opublikowanie przez gazetę sprostowania i przeprosin.
To może Cię zainteresować
26-11-2015 17:04
14
0
Zgłoś
26-11-2015 16:31
1
0
Zgłoś
26-11-2015 16:01
16
0
Zgłoś