Dostarczanie poczty, wyścigi kłusem: jak Skandynawowie próbowali udomowić łosie

wikimedia.org - public domain
Łoś dostarczy pocztę
Pierwszą osobą, która na poważnie zabrała się za udomowienie łosia, był szwedzki właściciel ziemski Isak av Darelli. Początek jego badań datowany jest na rok 1794. Jego dzienniki zdradzają, że złapał on dwa cielaki, którymi zaopiekował się w swoim gospodarstwie. Karmił je kozim mlekiem i oswajał, aby móc w przyszłości skorzystać z ich mocnych karków. Niestety jeden z losi zmarł wcześnie, ale drugi rozwijał się prawidłowo i towarzyszył Isakowi nawet podczas polowań. Po jakimś czasie zwierzęcy towarzysz nauczył się ciągnąć sanie i dźwigać człowieka na swym karku. Można było więc ujeżdżać go zamiast konia. Darelli uznał swój eksperyment za niewiarygodny sukces, a w swych dziennikach zaznaczał wielokrotnie, że łoś to najznamienitszy ze zwierzęcych towarzyszy, jakich można spotkać w Skandynawii.

Łosi szwadron i niecodzienny prezent dla króla
W 1799 roku Darelli podarował łosia szwedzkiemu królowi Gustawowi IV Adolfowi – niestety podarunek nie wzbudził szczególnego zachwytu i Darelli nie uzyskał wsparcia w kwestii stworzenia “łosiego szwadronu”. Wciąż bardziej skłaniano się ku hodowli koni, niż ku udomowieniu największego ssaka kopytnego Europy.
Łoś-celebryta
Jednak w 1907 roku ta wyjątkowa łosica porzuciła „końską pracę” w lesie na rzecz życia celebryty. Stało się to po spektakularnym wyścigu kłusem, w którym łosica wzięła udział. Niektóre ze źródeł utrzymują, że Älgen Stolta zwyciężyła i tym samym stała się narodowym bohaterem. Została przeniesiona na wyspę Djurgården, gdzie zapewniono jej najlepsze warunki bytu. Wtedy jej imię zmieniono ze Stolta na Lotta.
Sowieckie ambicje

Łoś podbijał carską Rosję
„Skoro cywilizowanej Europie nie udało się udomowić łosia, to nasz rząd powinien podjąć się wysiłku i zrobić wszystko, by udomowić to zwierzę. Zysk byłby ogromny, a sama sprawa miałaby rangę honorowej (...)”
Rosjanie zdecydowali się na te badania ze świadomością pożyteczności łosi w pracy leśnej. Zwierzęta byłyby w stanie nie tylko ciągnąć ogromne ilości drewna, ale także wyjadałyby to, co pozostałoby w nadwyżce.
Pierwsza łosia farma powstała tuż po drugiej wojnie światowej w Rezerwacie Peczersko-Iłyckim w Republice Komi (część Federacji Rosyjskiej). Oprócz produkcji mleka i mięsa, próbowano znaleźć skuteczną metodę hodowli łosi. Okazało się, że jest to o wiele bardziej skomplikowane, niż początkowo zakładano. Dieta tych zwierząt musi być ściśle przestrzegana, ponieważ nawet niewielkie zmiany w żywieniu prowadzą do chronicznych biegunek i niechybnej śmierci. Ponadto łosie potrzebują ogromnych przestrzeni, by czuć się i rozwijać swobodnie. Hodowlany problem pojawiał się m.in. także wtedy, gdy udomowione samice łosi parowały się z dzikimi samcami.Te wszystkie niedogodności potwierdziły, że, mimo ambicji, nie da się koni zastąpić łosiami.
Zastąpienie koni, które mimo że słabsze i bardziej płochliwe, po prostu się nie opłacało. A pojedyncze historii łosich gwiazd, takich jak Stolta, można uznać za ciekawostki warte zanotowania.


Raport Norwegia
Twoje centrum aktualności i najnowszych wiadomości z Norwegii. Publikujemy dziesiątki informacji dziennie, abyś był zawsze na bieżąco. W jednym miejscu znajdziesz kluczowe informacje: od alertów pogodowych i sytuacji na drogach, przez doniesienia z rynku pracy, po najważniejsze wydarzenia z Oslo, Bergen, Stavanger i wszystkich regionów Norwegii.