Amerykańsko-norweskie wędrówki drewnianej świątyni
wikimedia.org - Concierge.2C - Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0
Stavkirke - norweska duma
W 1893 roku zorganizowano w Chicago tzw. wystawę światową. W czasie tego wydarzenia prezentuje się dorobek kulturalny, naukowy i techniczny różnych krajów i narodów na całym świecie. Wystawa również znana jest pod bardziej rozpropagowaną nazwą „Expo”. W czasie wystawy drewniana świątynia poszła pod aukcyjny młotek. Nowy właściciel umiejscowił ją nad jeziorem Geneva w Wisconsin. Kościół jednak nie zagrzał tam zbyt długo miejsca. Odtąd świątynia kilkakrotnie zmieniała swoją lokalizację.
Na spotkanie w Chicago w 1893 roku wybrał się Christian Thams, autor zbudowanego w Orkdal norweskiego kościoła klepkowego, stavkirke, uznawanego za jeden z norweskich symboli silnie zakorzenionych w kulturze. Budowla Thamsa reprezentowała Norwegię na międzynarodowych targach. Jednak po zakończeniu wystawy w Chicago, kościół nie wrócił do kraju, w którym go zbudowano. Przez długie lata pozostał w Stanach Zjednoczonych, gdzie dwukrotnie zmieniał właścicieli.
Tak naprawdę obiekt nie został oficjalnie uznany za świątynię. Budynek nigdy nie służył do celów sakralnych. Kopię „stavkirke” zbudowano tylko w celu pokazania jej na wystawie. Oficjalna nazwa budowli to Thamspaviljongen. Określenie wzięło się od nazwiska rodziny Thams, posiadającej pierwszy w historii warsztat, w którym przygotowywało się pierwsze w Norwegii domy z prefabrykatów tzn. takie, gdzie większość elementów instalacyjnych można przygotować w fabryce, a na placu budowy składa się tylko utworzone wcześniej elementy.
Z rąk do rąk
Właśnie w tym czasie drewnianą świątynią zainteresowali się pomysłodawcy projektu „Heimatt”, którego celem stało się sprowadzenie wiekowej kopii stavkirke z powrotem do Orkdal. Peder O. Kvaale, jedna z osób zaangażowanych w akcję, był wnukiem cieśli, który wyrzeźbił część ornamentów zdobiących kościół.
Po negocjacjach z amerykańskim właścicielem udało się sfinalizować zakup i na początku listopada tego roku, kościół został przetransportowany do Norwegii. Wrócił do miejsca, w którym został zbudowany – do Orkdal. Zakup, zdemontowanie i przetransportowanie kościoła kosztowało 6 milionów koron.
W Polsce również można odwiedzić piękny kościół klepkowy. Świątynia Wang zawędrowała z Norwegii do Karpacza.
To może Cię zainteresować
07-11-2015 08:55
0
0
Zgłoś