Ole_Nordmann napisał:
napisał:
high_octane napisał:
\\\\\\\'Przecież kobieta może mieć też swoją pracę, swoje pieniądze.
Chociażby zajmowanie się domem, rodzenie i wychowywanie dzieci to już praca,
wcale nie łatwa.\\\\\\\'
Tylko ze one nie zarabiaja tyle co mezczyzni. Nie podejmuja sie brudnych, niebezpiecznych i wymagajacych kwalifikacji prac. Jak cos zarobia, to tego nie zaoszczedza tylko wydaja na pierdoly. Jak bedziesz rodzic i wychowywac dzieci to nie bedziesz mogla zarabiac w tym czasie. Wtedy juz nie jestes niezalezna samowystarczajaca kobieta. Twoja kariera nie ma wtedy znaczenia, bo przez ten czas to facet musi zarabiac na rodzine.
Czy ty zdajesz sobie sprawę co tu wypisujesz...?? Schodzi to forum na psy :/
Malvina...a co tutaj jest zlego napisanego?..przeciez od dawien dawna kobiety mniej od facetow zarabialy, facet utrzymuje rodzine a kobieta zajmuje sie domem oraz dziecmi. Jak te role zostana odworcone to poznij dzieci maja jakies ujmy na umysle bo matka zamiast nianczyc dzieciaki bawila sie w kierownika sklepu a facet nie wiedzial jak zajac sie dziecmi w domu i dzieci po latach w kryminale skonczyly
Dzieci nie sa matki tylko obojga rodzicow.
W kryminale koncza dzieci ktore nie maja rodzicow bo rodzice robia kariery a ich zwiazek istnieje tylko formalnie. Jezeli mieszacie zwiazek/pieniadze pieniadze/zwiazek to ja wam wspolczuje. Autorka tego watku dobrze mowi. Tylko prawdziwa rodzina ma sens na tym lez padole. Wspolne zrozumienie i wspieranie sie. Jezeli dla kogos wazniejsze sa pieniadze to znaczy ze jest pusty i glupi.
napisał:
high_octane napisał:
\\\\\\\'Przecież kobieta może mieć też swoją pracę, swoje pieniądze.
Chociażby zajmowanie się domem, rodzenie i wychowywanie dzieci to już praca,
wcale nie łatwa.\\\\\\\'
Tylko ze one nie zarabiaja tyle co mezczyzni. Nie podejmuja sie brudnych, niebezpiecznych i wymagajacych kwalifikacji prac. Jak cos zarobia, to tego nie zaoszczedza tylko wydaja na pierdoly. Jak bedziesz rodzic i wychowywac dzieci to nie bedziesz mogla zarabiac w tym czasie. Wtedy juz nie jestes niezalezna samowystarczajaca kobieta. Twoja kariera nie ma wtedy znaczenia, bo przez ten czas to facet musi zarabiac na rodzine.
Czy ty zdajesz sobie sprawę co tu wypisujesz...?? Schodzi to forum na psy :/
Malvina...a co tutaj jest zlego napisanego?..przeciez od dawien dawna kobiety mniej od facetow zarabialy, facet utrzymuje rodzine a kobieta zajmuje sie domem oraz dziecmi. Jak te role zostana odworcone to poznij dzieci maja jakies ujmy na umysle bo matka zamiast nianczyc dzieciaki bawila sie w kierownika sklepu a facet nie wiedzial jak zajac sie dziecmi w domu i dzieci po latach w kryminale skonczyly
Dzieci nie sa matki tylko obojga rodzicow.
W kryminale koncza dzieci ktore nie maja rodzicow bo rodzice robia kariery a ich zwiazek istnieje tylko formalnie. Jezeli mieszacie zwiazek/pieniadze pieniadze/zwiazek to ja wam wspolczuje. Autorka tego watku dobrze mowi. Tylko prawdziwa rodzina ma sens na tym lez padole. Wspolne zrozumienie i wspieranie sie. Jezeli dla kogos wazniejsze sa pieniadze to znaczy ze jest pusty i glupi.