Do szpitala bierz tylko rzeczy dla siebie

Dzidzi dostaje wszystko - pieluszki,ubranka,recznik,kocyk, rozek .... I jak zmieniasz ubranko to oni biora je do prania.Tylko na wyjscie ze szpitala musisz miec juz swoj stroj dla malenstwa. Tobie tez pewnie dadza pidzame przy porodzie,ale mysle,ze lepiej i przyjemniej pozniej w swojej chodzic. Jedzenie w szpitalu wystawione jest cala dobe (chleb,dzem,wedliny,soki,jogurty,zupki instant) a obiad bodajze o 13.Tak bylo u mnie - rodzilam w Skien.
A tak a propos opieki - masz do wyboru wszystkie rodzaje znieczulenia (w Polsce sa niektore platne) a i jeszcze gaz rozweselajacy

Co do polskiej pielegniarki - u mnie nie bylo,al jak wychodzilam ze szpitala (wychodzi sie gdy wszystko ok a w piersiach jest pokarm wlasciwy) to przyszla tlumaczka,przetlumaczyla wszystko i spytala o wszystko co ja chcialam.