Przeprowadzka do Norwegii - Norwegia - s2

starlett napisał:
[quote[b]].....ale nie uwazam ze musze sie tlumaczyc obcym ludziom z mojego zycia, jak również byc ocenianą przez kogoś kto wogóle nie powinien tego robić[/b]
jako konkubina/narzeczona mogę miec kurs za darmo??
i gdzie?[/quote]

Oczekujesz odpowiedzi? Myslisz ze obcy ludzie ci jej udziela?

tak, bo po to jest to forum, zeby sobie pomagac a nie oceniac i pisać zlośliwosci

Nie rozumiem po co te sprzeczki do niczego nieprowadzace.
Czy ktoś może po prostu dziewczynie napisac co sie dzieje gdy nie jest nigdzie zgłoszona a jest wiecej niż 3 miesiace w Norwegii, bo o to chyba pytała.
Nie ukrywam ,ze mnie to też osobiście interesuje.

starlett napisał:
tak, bo po to jest to forum, zeby sobie pomagac a nie oceniac i pisać zlośliwosci

A dlaczego uwazasz ze to sa złosliwosci???? Nie rozumiem? Prawda jest dla ciebie złosciwością??
Niech twoj chłopak sie dowie gdzie masz kurs za darmo. w koncu to wasze osobiste sprawy i nie musicie sie nikomu tłumaczyc, co popieram. Norwegowie sa doswiadczeni w zalatwianiu spraw zon z zagranicy, czesto zenia sie z obywatelkami Tajlandii. One tez wtedy maja za darmo kursy.

olinka napisał:
Nie rozumiem po co te sprzeczki do niczego nieprowadzace.
Czy ktoś może po prostu dziewczynie napisac co sie dzieje gdy nie jest nigdzie zgłoszona a jest wiecej niż 3 miesiace w Norwegii, bo o to chyba pytała.
Nie ukrywam ,ze mnie to też osobiście interesuje.

To jej napisalam prostymi słowami, ze jak nie jest zarajestrowana to nie ma tu zadnych praw. Mozna sobie siedziec z chłopakiem Norwegiem i miło spedzac czas, ale urzedników to nie ujmie

Zapytanie dotyczyło cytatu przepisów:

"Jeśli jesteś obywatelem EU/EOG/EFTA i chcesz przebywać w Norwegii przez okres dłuższy niż 3 miesiące, musisz posiadać pracę."

Z tego co rozumialam pytanie dotyczyło deportacji lub innych skutków prawnych w momencie gdy sie jest dłużej niż te 3 miesiace i bez pracy. Dosłownie pytajac co sie stanie gdy posiedzi sie tu dłużej bez pracy i zgłoszenia? chyba o to koleżance chodziło

Jak sie posiedzi dłuzej i ktos z sąsiadow zawiadomi UDI lub policje, to owszem, mozna sie spodziewac listu z informacją ze nalezy opuscic kraj w terminie ... i tu podadza date.
Takie pytania sa śmieszne, bo przepisy mowia jasno, ze mozna byc do 3 miesiecy. Czy to tak trudno zrozumiec? Oznacza to ze po upływuie tych 3 miesiecy trzeba sie zdecydowac albo na wyjazd i wjazd za dwa dni albo na rejestarcje jako arbeidstaker, samboer... czy inny, w przeciwnym przypadku dziala sie niezgodnie z prawem.

I o to chodziło

olinka napisał:
I o to chodziło

właśnie, o to mi chodziło, czyste teoretyzowanie... co będzie jeśli...
a wszelkie oceny i komentarze trzeba było zostawić sobie...
jestem w trakcie zmiany dokumentów, dlatego się nadal nie zarejestrowałam, to chyba logiczne że żadne z nas nie olewa sprawy, ale postanowilismy zaczekać bo i tak nie mamy innego wyjścia.


Co do małżeństw norwegów z tajkami itp. - słyszałam że w większosci powodem jest to ze są one latwiejsze w życiu, ale to tak jakby poślubić służącą, bo one zrobią wszystko żeby sie wyrwać ze swojego kraju, nie ważne z jakim facetem pójdą, zrobią dla niego za to wszystko. okropne

Starlett, ja nie złośliwa Ja spokojna Na prawde. Ale warto w zyciu byc przygotowanym na wszystko. Pozdrawiam.