Dlaczego Oksana Kostanda śpiewa przez łzy
Powiedzieć, że ta młoda kobieta przyszła do redakcji w desperacji - nic nie mówić. Bo jeśli nawet najbliżsi ludzie opuszczaja ręcę, ona nie ma prawa do słabości, bo - ona matka. Jednakże, bardzo zmęczona, psychicznie wyczerpana i zdesperowana bo ma na to powody ...
Valentine SHTYNKO
Ile bólu brzmialo u Oksany w głosie, kiedy na pożegnanie, powiedział: "Podróżowałem pół świata, aby upewnić się, że lepszego kraju od Ukrainy nie ma! Ale dlaczego w mojej ojczyźnie, jestem sama ze swoim cierpieniem?! ". Szczególnie bolesne usłyszeć ta gorzka spowiedz, w czasie, gdy świat usłyszał kolędy i pieśni. Oto, co powiedziała o sobie:
"Ja Oksana Kostanda, mama trojke dzieci, mam synka i corki-blizniaczki, ktore urodziły się w 2011 roku. Kiedys na Ukrainie wszystkie rodziny były tak duże i tak powinno być, zwłaszcza teraz, że jest nas co raz mniej.
Nie wyobrażam sobie mojego życia bez piosenki, więc stalam bandurzystka, to tylko jedyny instrument, gdzie można jednocześnie grać i śpiewać. Tak więc słowo "śpiewac" było kluczem do wyboru instrumentu muzycznego. Dzięki Bandurze, temu symbolu Ukrainy, stałam świadomym obywatelem, a teraz - matka i nauczyciel, który podnosi świadomie przyszłość. Pracuję w Łucku w szkole muzycznej № 3. Z bandura miałam szczęście objechac wielu krajów: Włochy, Hiszpania, Belgia, Francja, Niemcy, Watykan, Luksemburg, Królestwo Monako, Korsyke, Polskę i oczywiście - Ukraine.
W Watykanie bandura grał dla jego świętości Jana Pawła II, papieża. W Brukseli, w Parlamencie Europejskim. Gdziekolwiek jestem, pracuje, aby zapewnić, że Ukraina była znana w świecie i jej pozytywnie postrzegana przez muzykę, przez piosenki. Czy to szczerze, od serca, nie czekając na jakiekolwiek Dziękczynienia.
Ale teraz, jak na ironię, kiedy mojej rodzinie bardzo ciężko, zmuszona napisać do Was, prostych, Bóg pobłogosławił ludzi, ponieważ wladze, które słyszały o tym byly obojętni.
Jedna z moich córek-bliźniaczek urodzona z ciężką wadą serca - wsteczny przepływ krwi. W pierwszym miesiącu życia cierpiała trzy operacje serca, wśród nich transpozycji, dziewięć godzin - na otwarte serce, jedna z najtrudniejszych w praktyce kardiologicznej. Serdecznie dziękuję burmistrza Mykoła Romanyuk Yaroslavovich za udzielenie pojazdy dla transportu dziecka do Kijowa. Córka przeżyła i to jest najważniejsze, ale jest bardzo słaba i wymaga znacznych środków finansowych na rehabilitację. Przez dwa i pół roku najtrudniejszym dla nas sa nocy bo słuchamy czy ona oddycha. Ostatni przypadek: w nocy ledwo oddychala wiec wzielismy ją na pogotowie i powiedziano mi, że miała wylew. Nam, rodzicam, psychologicznie nie do zniesienia patrzeć na cierpienie własnego dziecka. Oboje pracujemy, ale nie możemy zarabiać pieniądze na leczenie dziecka i dać mu normalne warunki życia. Kiedys mieszkałesmy w domu mojej babci, który otrzymała ona po wojnie. A on jest tak stary, że podłoga jest poniżej poziomu drogi. Kiedy padał deszcz, woda po prostu płynęła do domu. Proszący o pomoc, usłyszała odpowiedź: prywatny dom, więc jest to tylko twój problem. Wiec mieszkamy w pięću w małym pokoju teraz.
Mam nadzieję teraz tylko na Boga i pomoc dobrych ludzi. Pomóżcie ocalić naszą najmłodszą córkę! "
Dla wszystkich, którzy chca pomoc rodzinie tu podaje szczegóły przelewu środków:
Odbiorca - PrivatBank, nazwa banku - PrivatBank, numer konta: 29244825509100, MFO 305299, OKPO 14360570.
Płatność: refundacja Kostanda Oksana, NIP 2802406200, aby uzupełnić numer karty 5168757225295395.
Zdjęcie: Pierwsze błogosławieństwo papieża Jana Pawła II, Oksana nadal szczęśliwa.
Powiedzieć, że ta młoda kobieta przyszła do redakcji w desperacji - nic nie mówić. Bo jeśli nawet najbliżsi ludzie opuszczaja ręcę, ona nie ma prawa do słabości, bo - ona matka. Jednakże, bardzo zmęczona, psychicznie wyczerpana i zdesperowana bo ma na to powody ...
Valentine SHTYNKO
Ile bólu brzmialo u Oksany w głosie, kiedy na pożegnanie, powiedział: "Podróżowałem pół świata, aby upewnić się, że lepszego kraju od Ukrainy nie ma! Ale dlaczego w mojej ojczyźnie, jestem sama ze swoim cierpieniem?! ". Szczególnie bolesne usłyszeć ta gorzka spowiedz, w czasie, gdy świat usłyszał kolędy i pieśni. Oto, co powiedziała o sobie:
"Ja Oksana Kostanda, mama trojke dzieci, mam synka i corki-blizniaczki, ktore urodziły się w 2011 roku. Kiedys na Ukrainie wszystkie rodziny były tak duże i tak powinno być, zwłaszcza teraz, że jest nas co raz mniej.
Nie wyobrażam sobie mojego życia bez piosenki, więc stalam bandurzystka, to tylko jedyny instrument, gdzie można jednocześnie grać i śpiewać. Tak więc słowo "śpiewac" było kluczem do wyboru instrumentu muzycznego. Dzięki Bandurze, temu symbolu Ukrainy, stałam świadomym obywatelem, a teraz - matka i nauczyciel, który podnosi świadomie przyszłość. Pracuję w Łucku w szkole muzycznej № 3. Z bandura miałam szczęście objechac wielu krajów: Włochy, Hiszpania, Belgia, Francja, Niemcy, Watykan, Luksemburg, Królestwo Monako, Korsyke, Polskę i oczywiście - Ukraine.
W Watykanie bandura grał dla jego świętości Jana Pawła II, papieża. W Brukseli, w Parlamencie Europejskim. Gdziekolwiek jestem, pracuje, aby zapewnić, że Ukraina była znana w świecie i jej pozytywnie postrzegana przez muzykę, przez piosenki. Czy to szczerze, od serca, nie czekając na jakiekolwiek Dziękczynienia.
Ale teraz, jak na ironię, kiedy mojej rodzinie bardzo ciężko, zmuszona napisać do Was, prostych, Bóg pobłogosławił ludzi, ponieważ wladze, które słyszały o tym byly obojętni.
Jedna z moich córek-bliźniaczek urodzona z ciężką wadą serca - wsteczny przepływ krwi. W pierwszym miesiącu życia cierpiała trzy operacje serca, wśród nich transpozycji, dziewięć godzin - na otwarte serce, jedna z najtrudniejszych w praktyce kardiologicznej. Serdecznie dziękuję burmistrza Mykoła Romanyuk Yaroslavovich za udzielenie pojazdy dla transportu dziecka do Kijowa. Córka przeżyła i to jest najważniejsze, ale jest bardzo słaba i wymaga znacznych środków finansowych na rehabilitację. Przez dwa i pół roku najtrudniejszym dla nas sa nocy bo słuchamy czy ona oddycha. Ostatni przypadek: w nocy ledwo oddychala wiec wzielismy ją na pogotowie i powiedziano mi, że miała wylew. Nam, rodzicam, psychologicznie nie do zniesienia patrzeć na cierpienie własnego dziecka. Oboje pracujemy, ale nie możemy zarabiać pieniądze na leczenie dziecka i dać mu normalne warunki życia. Kiedys mieszkałesmy w domu mojej babci, który otrzymała ona po wojnie. A on jest tak stary, że podłoga jest poniżej poziomu drogi. Kiedy padał deszcz, woda po prostu płynęła do domu. Proszący o pomoc, usłyszała odpowiedź: prywatny dom, więc jest to tylko twój problem. Wiec mieszkamy w pięću w małym pokoju teraz.
Mam nadzieję teraz tylko na Boga i pomoc dobrych ludzi. Pomóżcie ocalić naszą najmłodszą córkę! "
Dla wszystkich, którzy chca pomoc rodzinie tu podaje szczegóły przelewu środków:
Odbiorca - PrivatBank, nazwa banku - PrivatBank, numer konta: 29244825509100, MFO 305299, OKPO 14360570.
Płatność: refundacja Kostanda Oksana, NIP 2802406200, aby uzupełnić numer karty 5168757225295395.
Zdjęcie: Pierwsze błogosławieństwo papieża Jana Pawła II, Oksana nadal szczęśliwa.