Walka z wiatrakami!
Twoje przekonania i wartosci sa wazne, ja nie mowie o ich zmianie. Ja mowie o zmianie nastawienia, to tak jak stojac na plaskim terenie widzisz horyzont i piekne pole a jak powspinasz sie na kilkadziesiat metrow jestes w stanie zobaczyc w oddali gory,jezioro,rzeke. To tylko zmaiana pozycji a widzisz wiecej, nic sie nie zmienilo tylko sie przemiesciles.Tak samo jest z relacjami z ludzmi, mozna zmieniac pozycje a zarazem byc soba. Widziec sprawy z perspektywy drugiej, trzeciej, czwartej strony.To daje lepszy wglad.Kiedys byla taka bajka o Don Kicht z La Manchy.On tkwil wciaz przy swoim , nie umial spojzec z innej perspektywy.
Twoje przekonania i wartosci sa wazne, ja nie mowie o ich zmianie. Ja mowie o zmianie nastawienia, to tak jak stojac na plaskim terenie widzisz horyzont i piekne pole a jak powspinasz sie na kilkadziesiat metrow jestes w stanie zobaczyc w oddali gory,jezioro,rzeke. To tylko zmaiana pozycji a widzisz wiecej, nic sie nie zmienilo tylko sie przemiesciles.Tak samo jest z relacjami z ludzmi, mozna zmieniac pozycje a zarazem byc soba. Widziec sprawy z perspektywy drugiej, trzeciej, czwartej strony.To daje lepszy wglad.Kiedys byla taka bajka o Don Kicht z La Manchy.On tkwil wciaz przy swoim , nie umial spojzec z innej perspektywy.