POMOCY! CO MAM ROBIĆ? - Norwegia

CZEŚĆ JESTEM W NORWEGII JUŻ 1 ROK I PRACUJE JAKO STARSZY ASYSTENT POŁAWIANIA KAMIENI W RZECE, CHODZI O ICH ODŁAWIANIE I UKŁADANIE NA KUPKĘ, ZA TO MAM 60KORON NA GODZINĘ , ROBIMY CODZIENNIE CZY W ŚWIĘTA ITD. PO 15 GODZIN Z PRZERWĄ 0,5 GODZINY I WTEDY TRZEBA SZYBKO JEŚĆ ŻEBY NIE ZDENERWOWAĆ SZEFA, SZEF JEST Z NORWEGII A FIRMA MIEŚCI SIĘ W POLSCE DOKŁADNIE W DZIAŁDOWIE, MUSIMY ZJEŻDŻAĆ CO 1 MIESIĄĆ DO POLSKI ABY ZAPŁACIC PODATEK A PÓŹNIEJ NA KONIEC ROKU PŁACIMY PODATEK W NORWEGII CZYLI OK 36%, JEDZENIE MAMY PRAWIE ZA DARMO BO SZEF DAJE NAM ZA SYMBOLICZNĄ OPŁATĄ 3000 KORON NA MIESIĄC OD KAŻDEGO, MIESZKANIA MAMY WSPÓLNE PO 3 OSOBY ALE Z WIDOKAMI NA GÓRY CO NAS CIESZY- MAM PYTANIE ILE MUSIMY PRZEPRACOWAĆ GODZIN W NORWEGII ŻEBY DOSTAĆ PODWYŻKĘ OD SZEFA

masejobe napisał:
CZEŚĆ JESTEM W NORWEGII JUŻ 1 ROK I PRACUJE JAKO STARSZY ASYSTENT POŁAWIANIA KAMIENI W RZECE, CHODZI O ICH ODŁAWIANIE I UKŁADANIE NA KUPKĘ, ZA TO MAM 60KORON NA GODZINĘ , ROBIMY CODZIENNIE CZY W ŚWIĘTA ITD. PO 15 GODZIN Z PRZERWĄ 0,5 GODZINY I WTEDY TRZEBA SZYBKO JEŚĆ ŻEBY NIE ZDENERWOWAĆ SZEFA, SZEF JEST Z NORWEGII A FIRMA MIEŚCI SIĘ W POLSCE DOKŁADNIE W DZIAŁDOWIE, MUSIMY ZJEŻDŻAĆ CO 1 MIESIĄĆ DO POLSKI ABY ZAPŁACIC PODATEK A PÓŹNIEJ NA KONIEC ROKU PŁACIMY PODATEK W NORWEGII CZYLI OK 36%, JEDZENIE MAMY PRAWIE ZA DARMO BO SZEF DAJE NAM ZA SYMBOLICZNĄ OPŁATĄ 3000 KORON NA MIESIĄC OD KAŻDEGO, MIESZKANIA MAMY WSPÓLNE PO 3 OSOBY ALE Z WIDOKAMI NA GÓRY CO NAS CIESZY- MAM PYTANIE ILE MUSIMY PRZEPRACOWAĆ GODZIN W NORWEGII ŻEBY DOSTAĆ PODWYŻKĘ OD SZEFA


I kto tu daje się robić w konia
Z podwyżką może być tak jak w tym powiedzeniu: do us............ej śmierci

NIKT TU NIKOGO NIE ROBI W KONIA TO PRACA LEGALNA MAMY PAPIERY NA TO ITD. CHODZI NAM O PODWYŻKĘ A JAK NIE DOSTANIEMY TO CHYBA ZAGROZIMY SZEFOWI STRAJKIEM

masejobe
ty se chyba jaja robisz."juz jeden rok"
niewiem ile masz latek ale tak chyba do szescdziesiategopiatego roku.
pozdrawiam i zdrowka zycze.

NIE ROZUMIĘ JAKIE JAJA CZY NIE MAM PRAWA STARAĆ SIĘ O PODWYŻKĘ? WIEM OD KOLEGI ŻE MOGĘ, BO ON TEZ ROBI ZE MNĄ I MA PRAWIE 75 KORON NA GODZINĘ , POZATYM MA WIĘCEJ CZASU NA ODPOCZYNEK I DODATKI ŚWIATECZNE CZYLI 50% WIĘCEJ W ŚWIĘTA, POZATYM MA OD SZEFA SAMOCHÓD DO DYSPOZYCJI DO DOJAZDU DO PRACY I SPOWROTEM I MY TEŻ Z NIM JEZDZIMY

masejobe napisał:
NIKT TU NIKOGO NIE ROBI W KONIA TO PRACA LEGALNA MAMY PAPIERY NA TO ITD. CHODZI NAM O PODWYŻKĘ A JAK NIE DOSTANIEMY TO CHYBA ZAGROZIMY SZEFOWI STRAJKIEM


Chodziło mi tylko o twój post w temacie - Potrzebuję rady,nic więcej.

kolega ma dodatkowe obowiazki musi was bezpiecznie dowiezc do pracy i przywiesc z powrotem on jedzie a wy pewnie kimiecie,wy wieczorem chlejecie a on na rano musi byc dyspozycyjny i trzezwy a ma tylko 15 kr wiecej.
co to za stawki wogole niedawno cala norweska budowlanka strajkowala zeby minimalna stawka byla okolo 175 kr na godzine.

a na co te kamienie biora?

karolllo, oni je chyba na samochody biora, wypatroszone wyfiletowane.

i je wywoza i karmia nimi Fiordy.