Witam! Mam 18 lat jestem miłym chlopakiem z angielskim na poziomie C1 po szkole zawodowej mechanik samochodowy 3 lata doswiadczenia w autoryzowanym serwisie skoda mamy wakacje a ja wielką chęć wyjechania do norwegi sam jak palec bo nie mam nikogo ale nic sobie z tego nie robie powiedzcie mi czy przyjechac na pałe i szukac pracy na miejscu czy jechac przez polskiego pośrednika? Słyszalem wiele opini ze oszukuja itp... jakby ktoś chciał dac mi jakies wskazówki jak zacząć w norwegi to tez bym prosił
Pozdrawiam Miki
