rejstracja samochodu - Norwegia - s3

ciekawski napisał:

Jezeli årsavgift nie byl placony przez ostatnie lata to tez ty bedziesz musiala to zaplacic zanim wydadza ci nowy dowod rejestracyjny.
Przyjete jest ze jezeli kupujesz samochod przed 20 marca (w tym roku 22) to ty oplacasz årsavgift.
No ale to wszystko ustalisz z poprzednim wlascicielem.
sprawdz tylko czy ma naklejki na tablicy na rok 2010 (zolte)

No, tak wlasnie nie jest.. årsavgift oplaca ten, kto jest wlascicielem samochodu pierwszego stycznia danego roku, i ma w tym dniu na aucie tablice (dlatego np dealerzy wyrejestrowuja auta). Placisz jezeli jest to ujete w kontrakcie, ze placisz TY. Przeszukaj archiwum, byla debata na ten temat i na temat podwojnych faktur za årsavgift w zeszlym roku...
Fakt, zadluzenie ciazace na samochodzie sprawdzic trzeba samemu.

Sethur napisał:
ciekawski napisał:

Jezeli årsavgift nie byl placony przez ostatnie lata to tez ty bedziesz musiala to zaplacic zanim wydadza ci nowy dowod rejestracyjny.
Przyjete jest ze jezeli kupujesz samochod przed 20 marca (w tym roku 22) to ty oplacasz årsavgift.
No ale to wszystko ustalisz z poprzednim wlascicielem.
sprawdz tylko czy ma naklejki na tablicy na rok 2010 (zolte)

No, tak wlasnie nie jest.. årsavgift oplaca ten, kto jest wlascicielem samochodu pierwszego stycznia danego roku, i ma w tym dniu na aucie tablice (dlatego np dealerzy wyrejestrowuja auta). Placisz jezeli jest to ujete w kontrakcie, ze placisz TY. Przeszukaj archiwum, byla debata na ten temat i na temat podwojnych faktur za årsavgift w zeszlym roku...
Fakt, zadluzenie ciazace na samochodzie sprawdzic trzeba samemu.

Teoretycznie masz racje tylko ze sprobuj sciagnac z poprzedniego wlasciciela pieniadze za niezaplacony årsavgift po tym jak juz mu zaplaciles za samochod.
A jezeli nie bedzie oplacony to przy najblizszej kontroli obetna ci tablice i nie beda sie ciebie pytali czyja jest wina ze oni nie otrzymali pieniedzy.
I dlatego jest to dos wazne zeby takie sprawy ustalic z poprzednim wlascicielem.
Akurat przepis dotyczacy årsavgift jest cholernie durny bo takie zadluzenia nie sa wysylane do inkasso tylko zabiera sie tablice rejestracyjne z samochodu nie sprawdzajac kto zawinil...
I dlatego jak pisalem wczesniej:
Przyjete jest ze jezeli kupujesz samochod przed 20 marca (w tym roku 22) to ty oplacasz årsavgift.
No ale to wszystko ustalisz z poprzednim wlascicielem.

ciekawski napisał:
Sethur napisał:
ciekawski napisał:

Jezeli årsavgift nie byl placony przez ostatnie lata to tez ty bedziesz musiala to zaplacic zanim wydadza ci nowy dowod rejestracyjny.
Przyjete jest ze jezeli kupujesz samochod przed 20 marca (w tym roku 22) to ty oplacasz årsavgift.
No ale to wszystko ustalisz z poprzednim wlascicielem.
sprawdz tylko czy ma naklejki na tablicy na rok 2010 (zolte)

No, tak wlasnie nie jest.. årsavgift oplaca ten, kto jest wlascicielem samochodu pierwszego stycznia danego roku, i ma w tym dniu na aucie tablice (dlatego np dealerzy wyrejestrowuja auta). Placisz jezeli jest to ujete w kontrakcie, ze placisz TY. Przeszukaj archiwum, byla debata na ten temat i na temat podwojnych faktur za årsavgift w zeszlym roku...
Fakt, zadluzenie ciazace na samochodzie sprawdzic trzeba samemu.

Teoretycznie masz racje tylko ze sprobuj sciagnac z poprzedniego wlasciciela pieniadze za niezaplacony årsavgift po tym jak juz mu zaplaciles za samochod.
A jezeli nie bedzie oplacony to przy najblizszej kontroli obetna ci tablice i nie beda sie ciebie pytali czyja jest wina ze oni nie otrzymali pieniedzy.
I dlatego jest to dos wazne zeby takie sprawy ustalic z poprzednim wlascicielem.
Akurat przepis dotyczacy årsavgift jest cholernie durny bo takie zadluzenia nie sa wysylane do inkasso tylko zabiera sie tablice rejestracyjne z samochodu nie sprawdzajac kto zawinil...
I dlatego jak pisalem wczesniej:
Przyjete jest ze jezeli kupujesz samochod przed 20 marca (w tym roku 22) to ty oplacasz årsavgift.
No ale to wszystko ustalisz z poprzednim wlascicielem.

Dwa odmienne zdania i obie strony maja racje to zalezy od tego jak zinterpretujesz przepisy bo teoretycznie sethur ma racje a praktycznie ciekawski pamietam jak było z poprzednim autem mimo ze kupiony w marcu to i tak trzeba było arsavgift placic
Tak tylko podjełam debate na temat tego przepisu bo dwojako mozna to interpretowac i myslałam ze moze jakies mądrzejsze głowy z lepsza znajomoscia przepisow i jezyka sie wypowiedza
dziekuje wam panowie

a apropo to wszystko jest ujete w kontrakcie do ktorego link podał ciekawski

Wiesz, zmieniam samochody dosc czesto, mam bezposrednia stycznosc z handlem autami i bylem w podobnej sytuacji. Ja zadzwonilem do poprzedniego wlasciciela i o dziwo on tez dostal fakture... zaplacil bez problemu. Prosciej wyslac email... bo masz wszystko na papierze. Nie ma mozliwosci innej interpretacji przepisow... årsavgift oplaca ten, kto jest wlascicielem zarejestrowanego samochodu pierwszego stycznia danego roku... to jest czarno na bialym... W razie problemu zawsze mozesz ten fakt zglosic w StatensVegvesen... i oni wykonaja telefon za Ciebie. A najlepiej zastrzec z gory w kontrakcie kto pokrywa jakie koszta... zreszta... kiedy drukujesz jakis bardziej skladny kontrakt online.. to jest to wyszczegolnione; jezeli nie do odkreslenia, to na drugiej stronie z informacjami ogolnymi. Tablice tracisz kiedy sam nie dopilnujesz swojego.

hmmm czyli jak kupuje auto 13 marca to kto płaci płaci podatek I skoro poprzedni własciciel to dlaczego myslmy dostali rachunek do zapłaty pomimo ze dopiero co go kupiliśmy ????
Podczas rejestracji pani w okienku powiedziała ze płaci ten kto jest właścicielem w momencie wystawienia giro czyli my tydzień później

kami napisał:
hmmm czyli jak kupuje auto 13 marca to kto płaci płaci podatek I skoro poprzedni własciciel to dlaczego myslmy dostali rachunek do zapłaty pomimo ze dopiero co go kupiliśmy ????
Podczas rejestracji pani w okienku powiedziała ze płaci ten kto jest właścicielem w momencie wystawienia giro czyli my tydzień później

Kami, to zalezy od tego, co masz w kontrakcie i od kogo samochod kupilas. Jezeli nie jest jasno okreslone ze placisz Ty, a poprzedni wlasciciel mial tablice na aucie 1-ego stycznia, to placi on. Poprzedni wlasciciel tez zapewne ten rachunek dostal (I zapewne mysli, ze Ty go zaplacisz). Co do pan w okenkach.. dluga komiczna, ale zupelnie inna historia. Jak znajde chwile to znajde i przesle Ci ten paragraf

sthur właśnie nie było opisane i wiedzę zaczerpnęliśmy od pani z okienka
A poprzedni właściciel był talibem
To było już z rok temu a teraz jestem mądrzejsza o nowa wiedzę

kami napisał:
sthur właśnie nie było opisane i wiedzę zaczerpnęliśmy od pani z okienka
To było już z rok temu a teraz jestem mądrzejsza o nowa wiedzę

Panie z okienkach sa fantastyczne.... do picia kawy Przywyklismy juz chyba klimat norweskich urzedow przypomina klimat poczty polskiej lat 90-tych ...a moze nie przywyklismy? .. ale bagaznik sprawdziliscie przed zakupem?

Sethur napisał:
kami napisał:
sthur właśnie nie było opisane i wiedzę zaczerpnęliśmy od pani z okienka
To było już z rok temu a teraz jestem mądrzejsza o nowa wiedzę

Panie z okienkach sa fantastyczne.... do picia kawy Przywyklismy juz chyba klimat norweskich urzedow przypomina klimat poczty polskiej lat 90-tych ...a moze nie przywyklismy? .. ale bagaznik sprawdziliscie przed zakupem?

yyyyyyy nie czaje dlaczego bagaznik ?????

Sethur napisał:
kami napisał:
sthur właśnie nie było opisane i wiedzę zaczerpnęliśmy od pani z okienka
To było już z rok temu a teraz jestem mądrzejsza o nowa wiedzę

Panie z okienkach sa fantastyczne.... do picia kawy Przywyklismy juz chyba klimat norweskich urzedow przypomina klimat poczty polskiej lat 90-tych ...a moze nie przywyklismy? .. ale bagaznik sprawdziliscie przed zakupem?

Ciekawe spostrzezenie... tylko kto chodzi po "okienkach"?
Ja ostani raz zalatwialem cos osobiscie w jakims urzedzie czy banku chyba z 15 lat temu.
I za to kocham ten kraj....