szukam pomocy w walce z nieuczciwym pracodawcą - Norwegia

Witam potrzebuje porady co dalej robić z pracodawcą, który nie płaci pensji. Jestem nadal pracownikiem (nie dostałem na razie żadnego wypowiedzenia) w firmie zajmującej się ogólnie pojętą budowlanką. Właściciel firmy to Polak. W dniu 22.07.2013 dał mi 12 miesięczny kontrakt na cały etat 37,5h tygodniowo za stawkę 137,5 kr brutto. Ze swoją kopią kontraktu zarejestrowałem się w UDI, zamówiłem Skattekort 2013 oraz założyłem konto bankowe. Nr personalny już posiadam bo pracowałem kilka lat temu sezonowo. Termin w UDI miałem wyznaczony na 24.09.2013. Ale w międzyczasie współpraca z pracodawcą układa się bardzo źle. Za pracę od 22 lipca do połowy września dostałem 5500 kr w sumie do ręki bez podpisywania żadnych kwitów. Pracodawca mamił mnie i ciągle obiecywał, że już robi przelew, czeka na płatność FV itp. W końcu nadszedł termin wizyty w UDI i miła Pani odmówiła mi rejestracji ponieważ na umowie widnieje 137,5kr brutto a minimalna stawka godzinowa dla niewykwalifikowanego pracownika w branży budowlanej wynosi 156,60kr brutto i mam przyjść z umową poprawioną z poprawną stawką bo inaczej mnie nie zarejestruje. Po wymianie sms pracodawca mi napisał, że dał mi umowę ale mnie nigdzie nie zarejestrował! To już wyczerpało moją cierpliwość i zgłosiłem sprawę do inspekcji pracy. Wysłałem mu już Pakrav z żądaniem zapłaty za moją pracę i czekam na odpowiedź.
Czy w mojej sytuacji mogę liczyć na darmową pomoc prawną z NAVu oraz co dalej z tym robić i co można wywalczyć.
Rafał

blq napisał:

Czy w mojej sytuacji mogę liczyć na darmową pomoc prawną z NAVu oraz co dalej z tym robić i co można wywalczyć.
Rafał
Z tego co wiem, to NAV nie udziela pomocy prawnej.
Byles w inspekcji pracy i mysle, ze duzo wiecej nie zdzialasz.
Forliksrådet w twojej kommunie jest miejscem, gdzie mozesz to zglosic.
Tu troche pisze co sie w tej sytuacji robi:
www.arbeidstilsynet.no/fakta.html?tid=78210

Ogólnie powiem ci tak, bo miałem podobny problem tylko że z norweskim pracodawcą.
Jeśli to budowlanka to łamie prawo bo minimum jest 152,5 Nok/h brutto.
Druga sprawa napisz do niego pismo (może być po angielsku, norweskie sądy nie mają problemów z uznaniem takich dokumentów), z żądaniem wypłaty zaległego wynagrodzenia i konkretną datą do której ma to nastąpić oraz dodaj informacje że jeśli nie zostanie to załatwione podejmiesz kolejne kroki przewidziane prawem. Najlepiej wyślij to poleconym (130 Nok). Jak to nie pomoże bierzesz kopie tego pisma co mu wysłałeś, potwierdzenie odbioru i idziesz z tym do gminy w której jest zarejestrowana firma owego pana. Tam składasz wniosek o mediację poprzez rade przy gminie która jest od takich spraw, ona rozpatruje twój wniosek jeśli uzna za zasadne twoje roszczenia blokuje środki takiego pana do czasu uregulowania zaległości. Dalej tylko sąd. U mnie sprawa została załatwiona po złożeniu wniosku do gminy o mediacje do której nie doszło, bo 4 dni przed spotkaniem magicznie cała kwota znalazła się na moim koncie + dodatki o których nie miałem pojęcia że powinienem je dostawać. Później złożyłem wypowiedzenie i po 1,5 miesiąca pożegnałem się z ową firmą.

Darmowa pomoc prawna przysługuje tylko jak zostałeś niesłusznie zwolniony lub dyscyplinarnie.

Proszę o informację jak można rozwiązać umowę z pracodawcą który nie chce rozwiązać umowy. Od czerwca nie pracuję bo na moje miejsce wskoczył inny polak. Zbywano mnie że pogoda zła, a to mało zleceń. Gdy wyszło na jaw jak jest poprosiłem o rozwiązanie umowy. Niestety do dziś dnia zbywa mnie i ciągle odciąga.Proponuje pracę za rok. Chcę zakończyć tę robotę. Nie mam już ochoty wracać do tych krętaczy. Proszę podpowiedzcie jak mam rozwiązać tę umowę a może gdzie zgłosić się o pomoc

hela5 napisał:
Proszę o informację jak można rozwiązać umowę z pracodawcą który nie chce rozwiązać umowy. Od czerwca nie pracuję bo na moje miejsce wskoczył inny polak. Zbywano mnie że pogoda zła, a to mało zleceń. Gdy wyszło na jaw jak jest poprosiłem o rozwiązanie umowy. Niestety do dziś dnia zbywa mnie i ciągle odciąga.Proponuje pracę za rok. Chcę zakończyć tę robotę. Nie mam już ochoty wracać do tych krętaczy. Proszę podpowiedzcie jak mam rozwiązać tę umowę a może gdzie zgłosić się o pomoc
wytłumacz tamtemu polakowi, że nieładnie postępuje i niech odejdzie

Ty hela, to najpierw sie zdecyduj, czy jestes mezem, czy zona

Pozniej napisz, co masz dokladnie w kontrakcie, bo gabriel zanowany i kule za soba zabral

hela5 napisał:
Proszę o informację jak można rozwiązać umowę z pracodawcą który nie chce rozwiązać umowy. Od czerwca nie pracuję bo na moje miejsce wskoczył inny polak. Zbywano mnie że pogoda zła, a to mało zleceń. Gdy wyszło na jaw jak jest poprosiłem o rozwiązanie umowy. Niestety do dziś dnia zbywa mnie i ciągle odciąga.Proponuje pracę za rok. Chcę zakończyć tę robotę. Nie mam już ochoty wracać do tych krętaczy. Proszę podpowiedzcie jak mam rozwiązać tę umowę a może gdzie zgłosić się o pomoc

szef polak to chyba rozmawia po polsku , może zadzwoń , jak nie wystarczy to wyślij mu pismo a jak jeszcze będziesz jego pracownikiem to mamę niech mu wytłumaczy ...

szef nie jest polakiem. Dziś na kolejną prośbę o wysłanie umowy kolejny raz kazał wysłać adres domowy a przecież jest na umowie

hela5 napisał:
szef nie jest polakiem. Dziś na kolejną prośbę o wysłanie umowy kolejny raz kazał wysłać adres domowy a przecież jest na umowie

Pracowalas 2 lata bez umowy ?
Do ksiegi Guinessa proponuje. Kategoria "rekord glupoty"

nie dopisałam mąż czeka na rozwiązanie umowy która jest zawarta na czas nie określony.