Witam!
Na dniach mąż stracił pracę w PL.,ale może to i lepiej.Praca od dawna nie przynosiła mu statysfakciji.Mąż ma duże doswiadczenie w zawodzie.Nie było awarii,z której sobie nie poradził.Szczególnie lubi wykonywać nowe instalacji,często sam ich proektuje.Napewno sam do tego się nie przyznaje,ale on lubi ten zawód.Jest fachowcem,dla którego nie ma "zadania do nie wykonania"
Jusz od dawna zastanawiamy się nad wyjazdem do Norwegii,ale doskonale zdajemy sobie sprawe,że teraz jest naigorszy z nożliwych moment.Więc pytanie jak w titule- Czy doświadczony hydrulik bez języków obcych,ale z bardzo dużej motywacyją (żona i dwójka maluchów na utrzymaniu) ma jakieś szanse na pracę w Norwegii?
Wszystkich życzliwych z góry dziękuję za odpowiedzi
Na dniach mąż stracił pracę w PL.,ale może to i lepiej.Praca od dawna nie przynosiła mu statysfakciji.Mąż ma duże doswiadczenie w zawodzie.Nie było awarii,z której sobie nie poradził.Szczególnie lubi wykonywać nowe instalacji,często sam ich proektuje.Napewno sam do tego się nie przyznaje,ale on lubi ten zawód.Jest fachowcem,dla którego nie ma "zadania do nie wykonania"
Jusz od dawna zastanawiamy się nad wyjazdem do Norwegii,ale doskonale zdajemy sobie sprawe,że teraz jest naigorszy z nożliwych moment.Więc pytanie jak w titule- Czy doświadczony hydrulik bez języków obcych,ale z bardzo dużej motywacyją (żona i dwójka maluchów na utrzymaniu) ma jakieś szanse na pracę w Norwegii?
Wszystkich życzliwych z góry dziękuję za odpowiedzi