Witam,dzisiaj mialem kolizje samochodowa w Polsce na norweskich tablicach,nie z mojej winy.na 99% bedzie to szkoda calkowita,dopiero jutro bede zglaszal szkode.
czy orietuje sie ktos jak to wyglada z odszkodowaniem?
slyszalem ze Polski ubezpieczyciel wyplaca rownowartosc samochodu na polskim rynku ,jezeli szkoda przekracza wartosc samochodu.
mial ktos moze taka sytuacje?
z gory dziekuje za pomoc,
czy orietuje sie ktos jak to wyglada z odszkodowaniem?
slyszalem ze Polski ubezpieczyciel wyplaca rownowartosc samochodu na polskim rynku ,jezeli szkoda przekracza wartosc samochodu.
mial ktos moze taka sytuacje?
z gory dziekuje za pomoc,