Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

636 Postów
Wyjadacz
Maly78 napisał:
no wlasnie definitywnie sprawca byl norek, po pierwsze nie kazdy ma miejsce zeby trzymac auto nie nadajace sie do uzytku pod domem, po drugie nasza ubezpieczalnia dzwonila do IF i informowala ich ze auto stoi na parkingu i my niewiemy co z nim robic, a oni ze sprawa w toku. heh 3 miesiace czekania az oni laskawie sie dodzwonili i powiadomili ze raport zostal przez nich sporzadzony i ze za pare dni przyjda papiery, a za parking oni nie zaplaca.
jeden norek mowil mi ze powinnni pokryc koszty parkingu a nawet wynajmu innego samochodu jesli potrzebuje takiego do pracy. Wiec chyba trzeba bedzie zasiegnac porady prawnej


No dokladnie tak ten Norek mial racje tylko trzeba im sie postawic i nie dac sobie w kasze dmuchac , a z tym samochodem to tez mial racje tylko juz nie chcialem Ci w glowie mieszac,
przeciez Ty poniosles koszty ubezpieczenia samochodu oplaty drogowej i praktycznie nie ze swojej winy nie masz samochodu, jest Ci potrzebna kumata osoba zeby Ci pomoc albo prawnik.
Ale pewnie jak uslysza o prawniku to zmiekna.
powodzenia zycze.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1635 Postów
Maniak
Sethur napisał:
BiZi napisał:
Mialem kiedys podobna sytuacje, skonczylo sie tak, ze ubezpieczalnia nie zaplacila za parking, bo jak mi powiedzieli, trzeba bylo sobie auto zabrac pod dom.

... i dokladnie tak to sie odbywa, chyba, ze jestes zrzeszony w NAF, lub jakims innym automobilklubie i oplacasz skladki, z ktorych pokrywa sie to, czego nie pokrywa ubezpieczalnia.. Tu jednak takze(!) trzeba przeczytac umowe..



dlatego tez od zeszlego roku jestem czlonem NAF
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
5 Postów
Marcin L
(Maly78)
Wiking
No to dzis bylem tez na Falcku dowiedziec sie co i jak i gosciu mi mowi ze ta ubezpieczalnia bedzie musiala poniesc koszta parkingu, wiec raczej nie trzeba nalezec do NAFu. heh juz jestem spokojniejszy, teraz tylko czekam na decyzje z ubezpieczallni co do kwoty. pozdrawiam i dzieki za pomoc
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok