giovi2 napisał:
Według mnie, nie da się tego określic.Facet musi miec to COŚ, w indywidualnym pojęciu każdej kobiety.
Dla każdej przedstawicielki płci pieknej jest to co innego i nie ma tutaj reguły.Jedne lubią facetów tzw. "wiecznych chłopców" , innym bardziej pasuje typ "macho" , jeszcze innym paniom przypadają do gustu mężczyzni "metrosexualni" a jeszcze inna grupa kobiet wybierze "heteropolitę"
Nie ma recepty na uwiedzenie tej jednej jedynej.Albo coś "zaiskrzy" albo nie, a wtedy" Święty Boże nie pomoże"
Prędzej czy później,każda stwora znajdzie swojego potwora.
Widzę u ciebie sykepleier pewne oznaki erotomani,ale żeby aż tak się afiszować z tym? To już sadyzmem zalatuje,i nudne się robi
Według mnie, nie da się tego określic.Facet musi miec to COŚ, w indywidualnym pojęciu każdej kobiety.
Dla każdej przedstawicielki płci pieknej jest to co innego i nie ma tutaj reguły.Jedne lubią facetów tzw. "wiecznych chłopców" , innym bardziej pasuje typ "macho" , jeszcze innym paniom przypadają do gustu mężczyzni "metrosexualni" a jeszcze inna grupa kobiet wybierze "heteropolitę"
Nie ma recepty na uwiedzenie tej jednej jedynej.Albo coś "zaiskrzy" albo nie, a wtedy" Święty Boże nie pomoże"

Prędzej czy później,każda stwora znajdzie swojego potwora.
Widzę u ciebie sykepleier pewne oznaki erotomani,ale żeby aż tak się afiszować z tym? To już sadyzmem zalatuje,i nudne się robi
