Sykepleier84 napisał:
zastanawia mnie jedno... czy jestes platnikiem ?
Ja przedstawilem realia rzeczywistosci, ten kto tego nie rozumie niec zamilkie, i nie ciagnie tematu. Ten kto sie najwiecej rzuca.. mowie teraz o kobietach to albo siedzi w domu i sie nudzi, albo czeka az platnik scharowany po pracy przyjdzie do domu,
Jestem w norwegi dopiero dwa lata, a znam tu takich co iu po 10 lat siedza i jezyka ni wzab, tylko angielski. Dobrze jest wytykac komus czyjes zdanie, i probowac zrobic z niego ofiare, wysmiac, to uwazam jest prostackie i takie nie modne, nie uwazasz?. Skoro przez caly dzien, bo mialem dzis dwa dyzury, 14 godzin, zdarzylo przybyc 4 strony to chyba o czyms swiadczy.
Owszem dalem oferte kursu uwodzenia... bo chcialem komus pomoc, i nadal ja podtrzymuje, kurs jest tani, po kosztach, poniewaz w wekkend mam exrta platne, wiec wyjdzie prawie na to samo przy trzech osobach... pozatym zakanczam temat sam... bo nie widze sensu zajmowac sie uswiadamianiem, wole zarabiac pieniadze i inwestowac...
Decydujac sie na piewszego mejla powyzszego tematu nie wiedzialem iz tyle kobiet poczuje sie urazonych, z takiego powodu ze platnikami sa ich mezowie, narzyczeni czy samboerzy, juz od zalania dziejow mezczyzna byl postrzegany jako platnik... kobiety ubieraja to wszystko w zupelnie inne slowa lecz puenta jest ta sama...
Z powazaniem
Spl. Maciej
Pieniadze, pieniadze, pieniadze - jedyna rzecz ktora cie interesuje
Mezczyzni sa rozni i kobiety sa rozne i to co jest naiwne w twoich wypowiedziach, ze generalizujesz i na wszystkich patrzysz przez pryzmat pieniedzy
Masz swoj schemat : maz - platnik, zona - do prania, gotowania, rodzenia dzeci i do lozka
Zycie nie jest czarno- biale i wszystkie zwiazki nie kwalifikuja sie do twojego schematu - przekonasz sie o tym wczesniej czy pozniej
Jestes mlody i chcesz sie bawic zycie i takie jest twoje prawo , ale najbardziej martwi mnie to, ze nie masz respektu do innych ludzi i to nie tylko kobiet - zamykasz uszy ( i umysl ) na ciekawi i dajace do myslenia wypowiedzi i uwazasz, ze wszystko wiesz i juz niczego nie potrzebujesz sie nauczyc - a ( jak juz o tym wczesniej pisalam ) jest cecha glupcow
To, ze sie uwaza ze sie wszystko wie jest domena glupca, madry czlowiek zdaje sobie sprawe z tego , ze jest mu daleko do doskonalosci i ma dluga droge przed soba jezeli chodzi o zdobywanie wiedzy