S83 napisał:
Witam czy ktoś zaczynał nie dawno pracę w Norwegii bo mam kilka pytań . Trochę zmieniło się prawo a chce pomóc jednemu koledze . Sprawa wygląda tak dziś przyszedł do nas na projekt nowo przybyły pracownik , firma beamingowa dała mu kontrakt , zlecenie i ciuchy a nasza firma wymaga jeszcze karty budowlanej . Tylko na razie takiej karty nie może zamówić bo niema d-nummer a termin do skattetaten ma na następny poniedziałek . I jak to w Norwegii nikt nic nie wie ,u nas biuro twierdzi że nie może pracować a firma beamingowa twierdzi że może bo czeka na termin w skatt . Troche mi go szkoda by tydzień przesiedział w domu bez pracy a nie mogę nigdzie nic znaleźć na ten temat Ta firma bemannigowa jest w tym przypadku w błędzie i to pod każdym względem. Widocznie konsultant w tej firmie to leń patentowany i wali jedynie puste zlecenia by się wykazać. Bez zielonej karty wstęp na budowę jest zabroniony, wyjątek jest jeden, bemanning musi wystawić pismo stwierdzające, że ten pracownik ma złożoną aplikację o taki dokument i ksero przedstawia się w biurze budowy, na tej podstawie budowa wystawia tymczasową kartę "budowlaną" ważną jedynie na tym projekcie.
Dzisiaj nie trzeba się wcale zapisywać do skatt, wystarczy iść osobiście, pobrać druk o nr. personalny, np. jako pracownik sezonowy i taka sprawa załatwiana jest od ręki. Oczywiście trzeba mieć wszystkie potrzebne wymagane dokumenty. Gdyby temu konsultantowi zależało na pracowniku to już w chwili podpisywania umowy ten gość miał ten numer personalny oraz ksero do karty budowlanej.