Mam pytanie, tak z czystej zwierzecej ciekawosci.
Otoz ostatnio wszystkie jak jedna mlode Panie maja IDENTYCZNE brwi. Wyglada to tak, jakby brwi nie bylo, tylko byly one namalowane oczojebnym czarnym czy jakims innym ciemnym szuwaksem (masy bitumiczne? lepik? cos?) Jest to absolutnie nienaturalne (zwlaszcza te koncowki przy nosku, zachowujace kat prosty 90stopni), wiec musi to byc produkt rak ludzkich...
Nie to ladne co ladne, ale to, co sie komu podoba, w niczym mi te brwi nie przeszkadzaja, ale poniewaz jak juz pisalem wszystkie mlode damy w Oslo (i 90% mlodych dam na tym portalu) maja IDENTYCZNE brwi, jestem ciekaw, jak sie takie cos produkuje, wytwarza, czy jak to nazwac? Goli sie brwi i nakleja gotowca? Przylepia do czola szablon i jedzie z walka, lub ze sperju?
Pytalem zony swojej, zon kolegow, no ale niestety, jestesmy w takim wieku ze wszystkie Panie sa juz stanowczo dorosle, a tak sie ulozylo, ze zadnej "nastolatki" na podoredziu nie mamy. Moja zona stwierdzila tylko ze nie wie, jest jej z tego powodu straszliwie wszystko jedno, a ja zamiast zajmowac sie pierdolami moglbym pomyslec nad czyms pozytecznym...
Skad sie takie brwi biora? W TGR sie je kupuje, w sklepach ze smiesznymi rzeczami???
Otoz ostatnio wszystkie jak jedna mlode Panie maja IDENTYCZNE brwi. Wyglada to tak, jakby brwi nie bylo, tylko byly one namalowane oczojebnym czarnym czy jakims innym ciemnym szuwaksem (masy bitumiczne? lepik? cos?) Jest to absolutnie nienaturalne (zwlaszcza te koncowki przy nosku, zachowujace kat prosty 90stopni), wiec musi to byc produkt rak ludzkich...
Nie to ladne co ladne, ale to, co sie komu podoba, w niczym mi te brwi nie przeszkadzaja, ale poniewaz jak juz pisalem wszystkie mlode damy w Oslo (i 90% mlodych dam na tym portalu) maja IDENTYCZNE brwi, jestem ciekaw, jak sie takie cos produkuje, wytwarza, czy jak to nazwac? Goli sie brwi i nakleja gotowca? Przylepia do czola szablon i jedzie z walka, lub ze sperju?
Pytalem zony swojej, zon kolegow, no ale niestety, jestesmy w takim wieku ze wszystkie Panie sa juz stanowczo dorosle, a tak sie ulozylo, ze zadnej "nastolatki" na podoredziu nie mamy. Moja zona stwierdzila tylko ze nie wie, jest jej z tego powodu straszliwie wszystko jedno, a ja zamiast zajmowac sie pierdolami moglbym pomyslec nad czyms pozytecznym...
Skad sie takie brwi biora? W TGR sie je kupuje, w sklepach ze smiesznymi rzeczami???