Kolega Norweg prowadzący firmę budowlaną potrzebował swego czasu malarza i płytkarza wiec umieścił ogłoszenie w urzędzie pracy. W ciągu dwóch dni dostał 55 CV z czego 45 było Polaków, Litwinów, Estończyków itd. 5 Szwedów, dwóch Egipcjan w tym jeden astrolog i 3 Norwegów. Trochę się ponabijał, szczególnie z tego astrologa po czym zatrudnił Norwega, notabene najsłabszego z całej brygady aplikantów Więc twoje CV gdzieś tam leży pod stertą papierów i nigdy nie zostanie podniesione. Dlaczego ? Dlatego że kolejka jest ogromna, najpierw mają pierwszeństwo Norwegowie a później kilkudziesięciu bezrobotnych różnych nacji mających prawo pobytu gdzie duże grono z nich obciąża budżet socjalny Norwegi. Nie wiem czego wy sie naczytaliście ale zachód już sie nasycił, zaczyna być tak samo jak w kraju, pracodawcy mają wybór i wtedy moja droga najczęściej dochodzi do mobbingu. Więc jak nawet uda Ci się jakimś cudem znaleźć pracę to pytanie na jak długo. Nie mniej jednak życzę powodzenia i radzę zastanowić się dwa razy.
9 Lat temu
