Co sądzicie? - Norwegia - s3

SENTIX napisał:
SENTIX napisał:
patrykrat napisał:
Absolutnie się z tym nie zgadzam, nie wiem jak dla Ciebie ale ja bym sie cieszył jak po nie całym roku wypracował bym sobie pensje 2 tysiące miesięcznie.
Co prawda mi do takiego stanu jeszcze wiele brakuje ale widziałem wyciąg konta bankowego i wiem ,ze można.

Dużo młodych ludzi próbuje szans w marketingu ( najwięcej to chyba w firmie Fm Group)
co ciekawe duży procent sie utrzymuje w branży i odnoszą sukcesy.
Dla mnie sukces to juz te wspomniane 2 tysiące złotych.

Rozumiem jeżeli tak Panowie podchodzicie do sprawy to Ja tego tematu kontynuował nie będę.
Dlatego ,że szkoda mojego pisania, jak i tak robicie sobie żarty.
Ja nie powiedziałem ,ze na tym zarobi sie miliony a tak dajecie do zrozumienia.
To jest bardzo ciężka praca na początku.
Tutaj trzeba mieć strategię jak budować swój zespół i z kim.
Nie szukać jak popadnie, bo zazwyczaj tak się niestety działa.
Idea jest kożystaj i polecaj większość myśli tylko o " namawianiu"

Co jest dla mnie nie porozumieniem bo jeśli ktos nie chce to sie nie mówi mu zobacz i zobacz i zobacz wspominamy raz dwa i koniec.

Dlatego ten biznes ma tak cieżko w Polsce.Ponieważ jest stare przekonanie bo komuś sienie udało bo coś bo coś. Również były osoby które obiecywały złote góry mercedesy itd. Dzis to juz nie działa ( oczywiście na naiwniaków działa) ale później jest niezadowolenie i wielki płacz.
Oraz oczywiście zszargana reputacja.
Prawda jest taka nie spróbujesz nigdy sienie dowiesz czy było warto.
To taka sama zasada jak własny biznes. Startuje wielu udaje sie nie wielu.


Tutaj u nas przez Polaków marketing jest uznawany za zabawę w europie stanach czy Azji za potężna dźwignie finansową.
Nie wspomniałem o Rosjanach , którzy są absolutnie liderami jeśli chodzi o otwartość i tego typu programy. Często jest to jedyny dochód tych ludzi.

To tyle co miałem do powiedzenia.
Pamiętajcie jeśli ktos decyduje sie na współprace z daną firma to niech nie robi tego pod wpływem emocji tylko świadomej analizy tematu. To nie jest temat dla ludzi w gorącej wodzie kompanach, to jest praca praca i jeszcze raz praca jako micro przedsiębiorca.
Tylko ,ze tutaj nie zabiją nas podatki.

Pozdrawiam.

patrykrat
Zapytałeś się na forum o opinię innych więc nie którzy wyrazili ją.
Nie możesz mieć do nikogo pretensji że tak myślą a nie inaczej.
Ja tobie życzę powodzenia.
Bądź chociaż uczciwy i nie sprzedawaj na przykład jakichś garnków o wartości 700 zł biednym omotanym emerytką za 4000 zł które biorą to na raty a później nie stać ich na wykupienie leków.
Uwierz że nikt nie wcisnął mi w ten sposób żadnego szajsu, choć nie którzy byli bardzo sprytni i kreatywni.

Owszem ,ze tak.
Ale opinie konstruktywna nie jakieś obrazki sugerujące sektę itd.
To było po prostu nie smaczne.

Nie miał bym serca komuś wciskać garnków czy coś.
Uważam ,że jest to nie etyczne i zwyczajne chamstwo bo jeśli ktos ma 5-6 tysięcy na miesiąc to spoko można i takie garnki dla takich ludzi sprzedawać.
Ale nie biednym emerytom na kredyt.
To już było by podłe,i sam takiego bym pogonił sprzedawce


Ja zajmuje się uświadamianiem jak szkodliwe jest dzisiejsze jedzenie, oraz daję tak naprawdę tylko możliwość wzmocnienia organizmu w sposób naturalny.
Ponieważ aby stosować dane produkty trzeba je poznać i zrozumieć.
Ale przede wszystkim zrozumieć po co one są mi potrzebne.
Dodatkowym aspektem jest to ,że można na tym zarobić ale wcale nie trzeba.
Można być tylko klientem to wszystko.
Zrozumiałem to kiedy zacząłem interesować sie dietetyką oraz co zjadamy każdego dnia.
a jest to cała tablica Mendelejewa.
Oczywiście to też główna przyczyna nowotworów.

Zapraszam oglądnąć sobie filmy dokumentalne o tym jak szkodzi dzisiejsze jedzenie.Wyręcze osoby zainteresowane i dam nawet link -> wystarczy kliknąćhttp://monavie-polska24.pl/filmy-na-temat-odzywiania-w-xxi-wieku/

Chciałem cos z tym zrobic i zrobiłem dzis daje tę możliwość innym.
To wszystko tak naprawdę co robię, po prostu uświadamiam.
Robię cos dobrego a przy okazji mogę na tym zarobić.
Czy widzi ktos w tym cos złego?

SENTIX napisał:
patrykrat napisał:
Rozumiem jeżeli tak Panowie podchodzicie do sprawy to Ja tego tematu kontynuował nie będę.
Dlatego ,że szkoda mojego pisania, jak i tak robicie sobie żarty.
Ja nie powiedziałem ,ze na tym zarobi sie miliony a tak dajecie do zrozumienia.
To jest bardzo ciężka praca na początku.
Tutaj trzeba mieć strategię jak budować swój zespół i z kim.
Nie szukać jak popadnie, bo zazwyczaj tak się niestety działa.
Idea jest kożystaj i polecaj większość myśli tylko o " namawianiu"

Co jest dla mnie nie porozumieniem bo jeśli ktos nie chce to sie nie mówi mu zobacz i zobacz i zobacz wspominamy raz dwa i koniec.

Dlatego ten biznes ma tak cieżko w Polsce.Ponieważ jest stare przekonanie bo komuś sienie udało bo coś bo coś. Również były osoby które obiecywały złote góry mercedesy itd. Dzis to juz nie działa ( oczywiście na naiwniaków działa) ale później jest niezadowolenie i wielki płacz.
Oraz oczywiście zszargana reputacja.
Prawda jest taka nie spróbujesz nigdy sienie dowiesz czy było warto.
To taka sama zasada jak własny biznes. Startuje wielu udaje sie nie wielu.


Tutaj u nas przez Polaków marketing jest uznawany za zabawę w europie stanach czy Azji za potężna dźwignie finansową.
Nie wspomniałem o Rosjanach , którzy są absolutnie liderami jeśli chodzi o otwartość i tego typu programy. Często jest to jedyny dochód tych ludzi.

To tyle co miałem do powiedzenia.
Pamiętajcie jeśli ktos decyduje sie na współprace z daną firma to niech nie robi tego pod wpływem emocji tylko świadomej analizy tematu. To nie jest temat dla ludzi w gorącej wodzie kompanach, to jest praca praca i jeszcze raz praca jako micro przedsiębiorca.
Tylko ,ze tutaj nie zabiją nas podatki.

Pozdrawiam.
zycze ci powodzenia zjadlem zeby na tej branzy i wiem jaki to ciezki kawalek chleba praca non stop ni sadze zebys sie czogos dorobil co do programow partnerskich i korporacji sa one obstawione przez grube ryby a nie ploteczki jak ty

owszem ,ze tak nie mówię ze będę zarabiał te miliony.
ale realne jest np 5-6 tysięcy za 2-3 lata pracy.
Oczywiscie też mówie o pracy na etacie z czegoś muszą być pieniądze na inwestycje.
To jest inwestycja na przyszłość, teraz to wiem ze jeszcze długa do tego droga.
Jak juz mówiłem podjąłem decyzje w pełni świadomie.
Po prostu chce wiedzieć ze nawet jeśli mi sie nie uda to próbowałem i pojąłem walkę. Zrobiłem tyle ile mogłem byłem po prostu za słaby. Bo to ,że sie nie udaje to nie jest wina firmy tylko to jest wina nasza.

patrykrat
Widzę jesteś pełen zapału więc powodzenia życzę i pozdrawiam.

Dziękuje-dziękuje.
Fakt jest to zapał to dość spory.
Tym bardziej iż zrobiłem juz pierwszy krok i zbudowałem swój malutki zespół.
Dlatego tez mam taka motywacje, bo widzę efekty.

No ale kurcze skoro ktos zarabia i jest w stanie to udowodnić
to dlaczego ja mam tego nie zrobic?
Po prostu muszę włożyć w to tyle pracy co on a nawet więcej

Jeśli ktos chce robić biznes to to temat dla osób naprawdę wytrwałych i tu pieniądze nie rosną na drzewach.
Jeśli ktos chce więcej sie dowiedzieć o marketingu to tez zapraszam prywatnie.

Widzę ,że chyba sie zrozumieliśmy jakoś.Co mnie bardzo ciszy, bo te obrazki po prostu mnie zdenerwowały. Szczególnie ten o sekcie nigdy nie spotkałem sie z takim zjawiskiem i w moich szeregach nigdy go nie będzie.

Dla osób które by kiedy kol wiek myślały o marketingu
wybierzcie taka firmę , która oferuje produkty ,których potrzebujecie.
jeśli sie do nich przekonacie to inne osoby też
NIC NA SIŁĘ - NIGDY

patrykrat napisał:
Jeśli ktos daje sobie wyprać mózg, to jest po prostu słaby i sie do tego biznesu nie nadaje.
(Nie nadaje sie do żadnego innego biznesu)
Chociaż słowo wyprany mózg u każdego znaczy co innego , czy mógłbyś sprecyzować , co dokładniej miałeś na myśli ?

skopiuj sobie swoje wypowiedzi i zachowaj gdzies na dysku, za pare lat przeczytaj i zrozumiesz na czym polega pranie mozgu ....

a tak pozatym to zycze powodzenia w biznesie

skopiuj sobie swoje wypowiedzi i zachowaj gdzies na dysku, za pare lat przeczytaj i zrozumiesz na czym polega pranie mozgu ....

ja w tym momencie uważam ,że masz "sprawny mózg" ,że sie nie da jest to zło itd
(oczywiście bez obrazy, chodzi mi o to ,ze żadne argumenty do Cibie nie przemawiają i nie są to argumenty bez poparcia)
wiem wiem ,że "stare" drzewo sie nie przesadza
skoro widziałem na własne oczy wyciąg z konta bankowego i to nie jednej osoby, to chyba sie da prawda?

oczywiście szanuję Twoją wypowiedz
tylko po prostu nie mogę zrozumieć co ludzi maja z tym praniem mózgu.

Dla mnie to jest zjawisko które występuj np kiedy ktos uważa ze cos jest super nie umiejąc tego uzasadnić. tylko ze super najlepsze wszyscy w koło są be a to jest dobre.


Kiedyś na portalu rozwojowiec.pl udostępniono wpis z zarobkami pewnej osoby.
Zapisałem sobie link dla tzw potomności i dziś mogę go udostępnić.
Dodam mały obrazek

a co ty masz za doswiadczenie? w czym ze kolezanka ci powiedziala? bo jest slaba tak jak I ty, posiesz w domu po pracy jak ja masz I pij piwo a nie krytykuj czegos jak nie masz pojecia piczytaj kilka ksiazek np. Roberta Kiyosaki albo t harv eker, oraz o biznesie XXI w.