Czy znajdzie sie jakis kozak??????? - Norwegia - s22

Imperator1988 napisał:
@Karol.Ky Jesli ten podzial popierajacego Adolfa doktorka nadal jest akutalny w takim razie buu calkowicie nietrafila w Polska definicje slowa "laponoid" jedyna jaka jest ogolnie dostepna w czyms co moze przypominac encyklopedie.

Co do teorii to teoria kurhanowa nie zostala jak narazie zmieniona. Pozatym wiedze ktora nie jest 100 % pewna kazdy dopasowuje do wlasnych przekonan politycznych oraz nacjonalistycznych. Tak robili giermancy wiec moga rowniez Slowianie. A historia pokazuje ze Slowianska rasa jest silniejsza od giermanskiej gdy Slowianie dzialaja razem przeciwko wrogowi, a giermancy odnosza najwieksze sukcesy tylko wtedy gdy uda im sie podzielic i sklocic Slowianskie narody miedzy soba. Obecnie na dzien dzisiejszy Slowianska technologia przewyzsza giermanska (USA to mix wiec nie mozna ich przypisac zadnej narodowosci).

Lecz kazdy oczywiscie moze trzymac sie tego co mu odpowiada volksgiermance (typu volksdeutsche, folkenorski itp.) moga sobie sluzyc i marzyc ze ktos ich kiedys uczyni pelnowartosciowym giermancem. Albo nawet sobie wmawiac ze sa pochodzenia giermanskiego lub praktykuja giermanska kulture. Podczas gdy dumny Slowianin bedzie sie czul Slowianinem i gardzil takimi jednostkami ktore odrzucaja wlasna rase pragnac stac sie czescia innej. I bedzie dumnym ze wszystkich Slowianskich narodow zawsze pragnal Slowianskich sukcesow i wspolpracy miedzy Slowianskimi narodami przeciwko wspolnym wroga niezaleznie od tego czy jest polakiem, rosjaninem, serbem etc.

A co masz do powiedzenia na to, ze wlasnie alkohol jest narzedziem sluzacym oglupieniu i skloceniu ludzi i ze byc moze wciska sie nam ze slowianin to od zawsze z wodka za pan brat, a tak naprawde to historia napisana i wpuszczana w pijackie spoleczenstwo, ktore najchetniej ja powiela od dziesiatek lat, gdyz wtedy ma uzasadnienie swoich slabosci i rozpusty?

tak ogolnie to rzeczywiscie cos tam swita u Ciebie z tymi slowianami, ale ze nie spotkales sie w swoich zrodlach z tymi informacjami na temat kultury alkoholowej i sam ja uprawiasz - to dziwne


buu napisał:
Imperator1988 napisał:
@buu juz mowilas ze 100 %towe typy sa rzadkie. Wiec teraz powiedz mi na jakiej podstawie Polskiej definicji laponoida wyglaszasz teze "laponoidalna buzka" bo chyba to oznacza ze uznalas ze najwiecej jest cech laponoida. A skoro tak to przedstaw jaka jest ta zdecydowana wiekszosc cech. Ciemne oczy - nie, ciemne wlosy - nie, okragla glowa - nie (pomiajac juz to o niskim wzroscie skoro mowisz o "laponoidalnej buzce" wiec na jakiej podstawie twoje tezy wyglaszasz?

A co ras/odmian to politycznie poprawnie sa "odmiany" a ja moge wyrazac sie jak mam ochote i uzywac nazwe rasy ktora byla uzywana zanim pojawila sie polityczna poprawnosc. I aryjczyk stal sie nagle indo-europejczykiem

Wykonanie dokladnych pomiarow wedlug mnie rowniez odnosi sie do tego jak wyglaszasz tezy na podstawie jednej fotki nieukazujacej osoby w 3d.

@drjosefmengele Jesli na wikipedi jest napisane cos poprawnego to jak najbardziej mozna za podawac link do wikipedii aby ktos mogl sobie poczytac. To duzo prostsze niz skanowanie zwyczajnej encyklopedii lub ksiazek. A tak pozatym poczytaj sobie jak czlowiek ktorego imie i nazwisko uzyles za nick podpieral naukowo swoje eksperymenty i jak dobrze udokumentowal swoja "nauke".

@Karol.Ky a czy wiesz ze jedno slowo moze miec wiele znaczen? Dla przykladu slowa o wielu znaczeniach pomysl o slowie: golf.

Głęboko osadzone oczy, niskie oczodoły, otłuszczona powieka niczym fałda mongolska (nie, nie łudź się, że jest to nakątna fałda nordyczna), słabe łuki brwiowe, tr-n > n-sn, krótki, średniowąski nos (z profilu prawdopodobnie lekko zadarty), średniowydatne kości jarzmowe dodatkowo okryte warstwą tłuszczu, ft-ft < zy-zy, krótka szyja, broda to element nordyczny akurat, drobne dłonie, krótkie kończyny w porównaniu do wzrostu 181 cm, skłonność do magazynowania zapasów. Kolor włosów, skóry i oczy, którymi się tak bronisz to sprawa niższej rangi, dlatego one dają element nordyczny. Długa czaszka, którą tak się wcześniej chwaliłeś to akurat atut typu śródziemnomorskiego (w Europie tam spotyka się najdłuższe czaszki, nordycy mają średniodługie). Jak każdy z nas jesteś mieszanką. Więcej i bardziej szczegółowo nie mogę powiedzieć bez pomiarów, a argument o zdjęciach 3D jest średnio trafiony, bo to podobnie jak z oceną, czy ktoś jest szczupły, chudy, bądź otyły. Widzisz na zdjęciu, że ktoś waży ponad zdrową normę dla swojego wieku i wzrostu, ale nie potrafisz stwierdzić co do kilograma ile.


Pomieszanie z poplataniem, Dluga czaszka to nie to samo co dolichocefaliczna czaszka, to pierwsze to po prostu czysta dlugosc czaszki widzianej z gory, najwieksze wystepuja u podtypow np germanskiego Borreby, chociaz taka czaszka widziana z gory jest okragla, ale jest dluga( czasem powyzej 210 mm), dolichocefaliczna czaszka to czaszka w ktorej stosunek dlugosci do szerokosci(najszersze miejsce widziane z gory) jest duzy, dolichocefali mozna nazwac 'waskoczaszkowcami', i rzeczywiscie dolichocefalia to popularne u podtypu srodziemnomorskiego, ale rowniez u nordyckiego(choc ich czaszka nie bywa tak dluga jak u borreby)


nie wiem Panie imperatorze po co sie chwalic dluga czaszka(czy dolichocefaliczna) skoro u slowian, obydwie cechy sa znacznie rzadsze niz u ludnosci poslugujacej sie jezykami germanskimi, skoro mimo wszystko Ci slowianie sa 'ciekawsi' to znaczy ze te dlugie czy dolichocefaliczne czaszki wcale nie sa takie najlepsze.

Imperator1988 napisał:
@buu Pokory wobec czego? Nieczytania informacji na tematy ktore ktos porusza mowiac do mnie? Ograniczania sie w tym o czym czytam?

Moze przedstawisz buu wkoncu twoj tytul naukowy skoro nie mozna z toba dyskutowac bo wszystko juz wiesz idealnie?

Pokory wobec wykształconych ludzi specjalizujących się w innych dziedzinach niż ty, proste. Może powinieneś poprawić swój polski, chyba że chcesz być bucowatym właścicielem firmy w Polsce piszącym "nie" z czasownikami łącznie? W końcu dbanie o poprawny język to wyraz szacunku do słowiańskiej kultury, którą cenisz ponad inne.
Dyskusja powinna być konstruktywna, póki co niczym mnie nie zaskoczyłeś, poza swoim zapatrzeniem w kilka artykułów na wikipedii. I nie, nie wiem wszystkiego idealnie, ale w tych zagadnieniach akurat czuję się swobodnie. Nie ma szans, byś w jeden dzień nadrobił i mógł się równać profesorom i doktorom antropologii, którzy są dla mnie autorytetami.

buu napisał:
Imperator1988 napisał:
@buu Pokory wobec czego? Nieczytania informacji na tematy ktore ktos porusza mowiac do mnie? Ograniczania sie w tym o czym czytam?

Moze przedstawisz buu wkoncu twoj tytul naukowy skoro nie mozna z toba dyskutowac bo wszystko juz wiesz idealnie?

Pokory wobec wykształconych ludzi specjalizujących się w innych dziedzinach niż ty, proste. Może powinieneś poprawić swój polski, chyba że chcesz być bucowatym właścicielem firmy w Polsce piszącym "nie" z czasownikami łącznie? W końcu dbanie o poprawny język to wyraz szacunku do słowiańskiej kultury, którą cenisz ponad inne.
Dyskusja powinna być konstruktywna, póki co niczym mnie nie zaskoczyłeś, poza swoim zapatrzeniem w kilka artykułów na wikipedii. I nie, nie wiem wszystkiego idealnie, ale w tych zagadnieniach akurat czuję się swobodnie. Nie ma szans, byś w jeden dzień nadrobił i mógł się równać profesorom i doktorom antropologii, którzy są dla mnie autorytetami.


'Nieczytanie' - to rzeczownik odczasownikowy, piszemy razem, niezla wpadka, odslania intencje - doczepic sie za wszelka cene

kinia15c napisał:
buu napisał:
Imperator1988 napisał:
@buu Pokory wobec czego? Nieczytania informacji na tematy ktore ktos porusza mowiac do mnie? Ograniczania sie w tym o czym czytam?

Moze przedstawisz buu wkoncu twoj tytul naukowy skoro nie mozna z toba dyskutowac bo wszystko juz wiesz idealnie?

Pokory wobec wykształconych ludzi specjalizujących się w innych dziedzinach niż ty, proste. Może powinieneś poprawić swój polski, chyba że chcesz być bucowatym właścicielem firmy w Polsce piszącym "nie" z czasownikami łącznie? W końcu dbanie o poprawny język to wyraz szacunku do słowiańskiej kultury, którą cenisz ponad inne.
Dyskusja powinna być konstruktywna, póki co niczym mnie nie zaskoczyłeś, poza swoim zapatrzeniem w kilka artykułów na wikipedii. I nie, nie wiem wszystkiego idealnie, ale w tych zagadnieniach akurat czuję się swobodnie. Nie ma szans, byś w jeden dzień nadrobił i mógł się równać profesorom i doktorom antropologii, którzy są dla mnie autorytetami.


'Nieczytanie' - to rzeczownik odczasownikowy, piszemy razem, niezla wpadka, odslania intencje - doczepic sie za wszelka cene

Specjalnie dla CIEBIE , Kiniu15. Jak ktoś przyłącza się do dyskusji powinien być uważniejszy i lepiej ją śledzić.
Imperator1988 napisał:

(...)
@jasta102 Wiec dlaczegoz to nieprzedstawisz nam jaka wspaniala tobie "Bog" dal szanse i nieprzedstawisz sie kim jestes. Przeciez napewno jestes tak wspanialym czlowiekiem o "giermanskim rozumie" iz forumowicze z wrazenia nie mogliby usiedziec na fotelach

Imperator1988 napisał:
@Karol.Ky Jesli ten podzial popierajacego Adolfa doktorka nadal jest akutalny w takim razie buu calkowicie nietrafila w Polska definicje slowa "laponoid" jedyna jaka jest ogolnie dostepna w czyms co moze przypominac encyklopedie.
(...)

Imperator1988 napisał:

(...)
A jesli chodzi o pomiar wlasny to fakt nie bylem dokladny zadowolil mnie prosty obwod lba, dlugosc i szerokosc (chociaz czaszka niezmienia ogolnego ksztaltu w stosunku do tego jaki byl po urodzeniu). Dokladne dane niebyly mi potrzebne gdyz wynik byl bezspornie swiadczacy o "podluznej czaszce" (lang skalle) a nic innego nie bylo celem pomiarow poniewaz pewien norsk musial wlasnie odkryc ze jego jego leb jest czyms pomiedzy "lang skalle a kort skalle" podczas gdy moj jest 100 % lang skalle. Stad "konkurencja" mierzenia jeszcze w czasach szkoly sredniej. Norsk mial po mierzeniu taki wyraz twarzy jakby ktos go w leb czyms zdzielil a bardzo "dumny" z niego gierman byl (przekonany ze giermancy sa bardziej aryjczykami).
(...)

Imperator1988 napisał:
@buu niestaram sie niczego wyprzec. Poprostu chce wiedziec na jakiej to naukowej podstawie wyglaszasz taka teze jak "laponoidalna buzka". Skoro Polska definicja laponoida mowi cos zupelnie przeciwnego do tego przy czym sie upierasz. Wyglada to tak jakbys chciala wmowic murzynowi ze jest bialy albo bialemu ze jest murzynem a kolor skory to "taki tam detal"

Imperator1988 napisał:

(...)
Ale jesli chcesz kontynuowac twoje wczesniejsze wywody na podstawie okreslen uzywanych przez tego popierajacego Adolfa doktorka w stosunku do tego co widzisz na tej jednej fotce to o ile "pyknik" jakims cudem mozesz sobie pomyslec nie majac wady wzroku (wzrost sredni ujdzie przy 181 cm) a glowy dobrze niewidzisz a zmierzona jest zdecydowanie typem czaski "dlugo glowej" a nie okraglej jak probujesz zasugerowac.

Lecz jesli chodzi o drugie twoje okreslenie to poza wzmiankami roznych nauk o rasach to nieliczac tego co szkopisze nazywali alpine jedyna definicja polskiego wyrazu jakiego uzylas wyglada tak: "człowiek reprezentujący typ laponoidalny, czyli odznaczający się niskim wzrostem, krępą budową ciała, śniadą cerą oraz ciemnymi oczami i włosami" Wiec jesli polskiego okreslenia sie chcesz trzymac to co piszesz swiadczy chyba o jakiejs mozliwej wadzie wzroku u ciebie. Gdyz 181 cm jest 1 cm powyzej sredniej wiec nieda sie tego zdefiniowac jako "niski wzrost", oczy niebieskie nie naleza do grupy ciemnych a wlosy ciemno-blond rowniez nienaleza do grupy ciemnych wlosow. Ale dosc o definicijach ktore sa juz przestarzale i bazowane na pragnieniach Adolfa aby udowodnic ze jego "srednio aryjska" giermanska rasa jest najbardziej aryjska.
(...)
To sa najnowsze badania a nie badania ktore wykonywal doktorek w taki sposob aby zadowolic swojego Führera. Lecz nawet ten wielki giermanski "Führer" sam przyznal w 1945 ze Slowianska rasa jest najwyzsza aryjska rasa, a Niemcy sa slabi i niezasluzyli aby egzystowac. Tyle slow ich "wielkiego Führera" gdy dostrzegl rzeczywistosc w postaci poteznej armii wszystkich Slowianskich narodow zblizajacej sie do Berlina.
(...)

Więc chyba nie moje intencje tutaj wychodzą .

Skoro tak mocno chcesz przyłączyć się do dyskusji, to przeanalizuj jeszcze raz poprzednie 20 stron, zwróć również uwagę na 'poza tym' pisane przez Imperatora. Tak, rzeczywiście nie mam o co się przyczepić, dlatego szukam sztucznych błędów XD.

kinia15c napisał:
Imperator1988 napisał:
@Karol.Ky Jesli ten podzial popierajacego Adolfa doktorka nadal jest akutalny w takim razie buu calkowicie nietrafila w Polska definicje slowa "laponoid" jedyna jaka jest ogolnie dostepna w czyms co moze przypominac encyklopedie.

Co do teorii to teoria kurhanowa nie zostala jak narazie zmieniona. Pozatym wiedze ktora nie jest 100 % pewna kazdy dopasowuje do wlasnych przekonan politycznych oraz nacjonalistycznych. Tak robili giermancy wiec moga rowniez Slowianie. A historia pokazuje ze Slowianska rasa jest silniejsza od giermanskiej gdy Slowianie dzialaja razem przeciwko wrogowi, a giermancy odnosza najwieksze sukcesy tylko wtedy gdy uda im sie podzielic i sklocic Slowianskie narody miedzy soba. Obecnie na dzien dzisiejszy Slowianska technologia przewyzsza giermanska (USA to mix wiec nie mozna ich przypisac zadnej narodowosci).

Lecz kazdy oczywiscie moze trzymac sie tego co mu odpowiada volksgiermance (typu volksdeutsche, folkenorski itp.) moga sobie sluzyc i marzyc ze ktos ich kiedys uczyni pelnowartosciowym giermancem. Albo nawet sobie wmawiac ze sa pochodzenia giermanskiego lub praktykuja giermanska kulture. Podczas gdy dumny Slowianin bedzie sie czul Slowianinem i gardzil takimi jednostkami ktore odrzucaja wlasna rase pragnac stac sie czescia innej. I bedzie dumnym ze wszystkich Slowianskich narodow zawsze pragnal Slowianskich sukcesow i wspolpracy miedzy Slowianskimi narodami przeciwko wspolnym wroga niezaleznie od tego czy jest polakiem, rosjaninem, serbem etc.

A co masz do powiedzenia na to, ze wlasnie alkohol jest narzedziem sluzacym oglupieniu i skloceniu ludzi i ze byc moze wciska sie nam ze slowianin to od zawsze z wodka za pan brat, a tak naprawde to historia napisana i wpuszczana w pijackie spoleczenstwo, ktore najchetniej ja powiela od dziesiatek lat, gdyz wtedy ma uzasadnienie swoich slabosci i rozpusty?

tak ogolnie to rzeczywiscie cos tam swita u Ciebie z tymi slowianami, ale ze nie spotkales sie w swoich zrodlach z tymi informacjami na temat kultury alkoholowej i sam ja uprawiasz - to dziwne


buu napisał:
Imperator1988 napisał:
@buu juz mowilas ze 100 %towe typy sa rzadkie. Wiec teraz powiedz mi na jakiej podstawie Polskiej definicji laponoida wyglaszasz teze "laponoidalna buzka" bo chyba to oznacza ze uznalas ze najwiecej jest cech laponoida. A skoro tak to przedstaw jaka jest ta zdecydowana wiekszosc cech. Ciemne oczy - nie, ciemne wlosy - nie, okragla glowa - nie (pomiajac juz to o niskim wzroscie skoro mowisz o "laponoidalnej buzce" wiec na jakiej podstawie twoje tezy wyglaszasz?

A co ras/odmian to politycznie poprawnie sa "odmiany" a ja moge wyrazac sie jak mam ochote i uzywac nazwe rasy ktora byla uzywana zanim pojawila sie polityczna poprawnosc. I aryjczyk stal sie nagle indo-europejczykiem

Wykonanie dokladnych pomiarow wedlug mnie rowniez odnosi sie do tego jak wyglaszasz tezy na podstawie jednej fotki nieukazujacej osoby w 3d.

@drjosefmengele Jesli na wikipedi jest napisane cos poprawnego to jak najbardziej mozna za podawac link do wikipedii aby ktos mogl sobie poczytac. To duzo prostsze niz skanowanie zwyczajnej encyklopedii lub ksiazek. A tak pozatym poczytaj sobie jak czlowiek ktorego imie i nazwisko uzyles za nick podpieral naukowo swoje eksperymenty i jak dobrze udokumentowal swoja "nauke".

@Karol.Ky a czy wiesz ze jedno slowo moze miec wiele znaczen? Dla przykladu slowa o wielu znaczeniach pomysl o slowie: golf.

Głęboko osadzone oczy, niskie oczodoły, otłuszczona powieka niczym fałda mongolska (nie, nie łudź się, że jest to nakątna fałda nordyczna), słabe łuki brwiowe, tr-n > n-sn, krótki, średniowąski nos (z profilu prawdopodobnie lekko zadarty), średniowydatne kości jarzmowe dodatkowo okryte warstwą tłuszczu, ft-ft < zy-zy, krótka szyja, broda to element nordyczny akurat, drobne dłonie, krótkie kończyny w porównaniu do wzrostu 181 cm, skłonność do magazynowania zapasów. Kolor włosów, skóry i oczy, którymi się tak bronisz to sprawa niższej rangi, dlatego one dają element nordyczny. Długa czaszka, którą tak się wcześniej chwaliłeś to akurat atut typu śródziemnomorskiego (w Europie tam spotyka się najdłuższe czaszki, nordycy mają średniodługie). Jak każdy z nas jesteś mieszanką. Więcej i bardziej szczegółowo nie mogę powiedzieć bez pomiarów, a argument o zdjęciach 3D jest średnio trafiony, bo to podobnie jak z oceną, czy ktoś jest szczupły, chudy, bądź otyły. Widzisz na zdjęciu, że ktoś waży ponad zdrową normę dla swojego wieku i wzrostu, ale nie potrafisz stwierdzić co do kilograma ile.


Pomieszanie z poplataniem, Dluga czaszka to nie to samo co dolichocefaliczna czaszka, to pierwsze to po prostu czysta dlugosc czaszki widzianej z gory, najwieksze wystepuja u podtypow np germanskiego Borreby, chociaz taka czaszka widziana z gory jest okragla, ale jest dluga( czasem powyzej 210 mm), dolichocefaliczna czaszka to czaszka w ktorej stosunek dlugosci do szerokosci(najszersze miejsce widziane z gory) jest duzy, dolichocefali mozna nazwac 'waskoczaszkowcami', i rzeczywiscie dolichocefalia to popularne u podtypu srodziemnomorskiego, ale rowniez u nordyckiego(choc ich czaszka nie bywa tak dluga jak u borreby)


nie wiem Panie imperatorze po co sie chwalic dluga czaszka(czy dolichocefaliczna) skoro u slowian, obydwie cechy sa znacznie rzadsze niz u ludnosci poslugujacej sie jezykami germanskimi, skoro mimo wszystko Ci slowianie sa 'ciekawsi' to znaczy ze te dlugie czy dolichocefaliczne czaszki wcale nie sa takie najlepsze.



Wiesz co? Pierwszy raz slysze o Borreby.

@Karol.Ky Pytanie akurat bylo skierowane do buu (chyba ze cierpisz na internetowa "chorobe" zwana rozdwojenie profili). Ale skoro juz odpowiadasz to powiedz przyszly profesorze biologii: W ktorym to miejscu nie wyrazam szacunku do twojego zdania na temat biologii. Pozatym ktory to z tematow osobiscie opracowales i wymysliles iz przytaczanie informacji uzyskanych przez innych naukowcow oraz jej przytoczenie jest pouczaniem ciebie i wyrazem braku szacunku? Pozatym jestes rowniez Antropologiem czy jak ?

@kinia15c Po pierwsze niechwale sie zadna czaszka lub inna cecha wygladu jedynie probowalem uswiadomic buu iz teza przy ktorej sie upiera na podstawie jednej fotki "stoi na bardzo kruchym podlozu" i nie jest prawdziwa tak bardzo jakby tego z niewiadomych powodow chciala.

Co do "kultury alkoholowej" to rzeczywiscie slowianska legenda glosi iz "Bogowie" zeslali alkohol w darze dla Slowian wiec jest to mit. Lecz chodzi mi oto iz Slowianie sie nie kryja ze spozywaniem wodki i uwazaja to za cos pozytywnego (oczywiscie w pewnych granicach) podczas gdy gierman tez lubi lecz preferuje ukrywanie tego

@buu Nadal nie odpowiedzialas jaki to cudowny tytul uprawnia cie do twierdzenia iz nie mozna z toba dyskutowac przedstawiajac informacji ktore pochodza wlasnie od takich naukowcow jak ci na ktorych sie powolujesz i ktorzy rowniez podwazaja twojego ulubionego "doktorka" do ktorego nie bede wyrazal szacunku tak jak i niewyrazam go do Führera ktorego popieral. Mimo tego ze badz co badz Führer byl wielkim wladca i duzo osiagnal. Lecz byl wrogiem Slowian ktory chcial zniszczyc nasza rase, dopiero pod koniec zycia przekonal sie ze to Slowianie jednak sa lepsi.

Co do gramatyki to odrazu przyznam iz uwazam ta dziedzine za nudna i nigdy sie nia nieinteresowalem, lecz jak ktos kto sie nia zapewne interesuje wspomnial to sama perfekcyjnie jej nie opanowalas. Polskiej gramatyki nigdy sie nie uczylem (jesli pominac 2 klasy szkoly podstawowej w Polsce) wiec przynaje braki wiedzy w tej dziedzinie. Jezykoznawstwo rowniez mnie niezbyt interesuje mimo iz pare jezykow znam a obecnie z ciekawosci probuje poznac jezyk rosyjski lecz napewno do gramatyki zbytniej wagi przykladal nie bede. A jesli chcesz znac inne dziedziny ktore mnie nie interesuja to jest ich wiele chociazby zaczynajac od muzyki, popkultury, aktorstwa, sztuki teatralnej, sztuki filmowej, malarstwa itp itd. etc.

A jesli zastanawiasz sie czemu cos wiem na rozne tematy ktore mnie ciekawia to dlatego iz juz od malego z zaciekawieniem czytalem rozne rzeczy typu historia Europy czy dziela polityczne jak: Manifest komunistyczny, Mein Kampf, Kapital (tak czytalem rowniez o pogladach politycznych socjalistow i komuszkow) czy tez "The Wealth of the Nations" Adama Smitha podczas gdy inni woleli czas poswiecac na kopanie pilki lub bieganie od domu do domu i dzwonienie ludzia do drzwi itp. I nigdzie nigdy nie twierdze ze sam cos wymyslilem i wiem lepiej Conajwyzej iz pewne teorie preferuje ponad inne.

Twoim traktowaniem innych oraz przeswiadzeniem, ze twoje teorie sa lepsze.

Imperatorze, nigdzie nie zakazałam dyskutowania ze sobą, wolę dyskusje, które do czegoś prowadzą, a ta jest bezsensowna.
Nie masz pojęcia o moich autorytetach, a nazwisko które ciągle gdzieś tam masz w głowie zostało przytoczone przez Karola.Ky.
Wyobraź sobie, że nie ty jeden miałeś możliwość przeczytać przytoczone przez ciebie tytuły, jak i wiele innych.

@Karol.Ky A jak to sie ma do pouczania ciebie na temat biologii? Pozatym jakie moje teorie to nie ja wymyslilem te teorie tylko naukowcy w swoich dziedzinach. Ja conajwyzej wybieram te ktore uwazam za najbardziej logiczne, sluszne oraz pasujace do moich pogladow politycznych (jak to czynia praktycznie wszyscy zainteresowani polityka od Kapitalistow po Socjalistow, Komuszkow (tak nie mam do nich szacunku ukradli duze wartosci materialne ktore by byly moje, oczywiscie nie umniejszam ich sekretarza i komisarza inteligencji, sprytu i umiejetnosci), Narodowych Socjalistow czy Fundamentalistow religijnych).

@buu Rzeczywiscie wydaje sie bezsensowna gdyz uparlas sie przy twojej jedynej slusznej teorii na temat mojego wygladu wygloszonej na podstawie jednej fotki w niskiej rozdzielczosci. A co do twoich autorytetow to je przedstaw bo narazie piszesz tak jakbys sama byla jedynym swoim autorytetem A co do tych ksiazek to niewatpie ze wiele osob je przeczytalo jak i wiele wiele innych chodzilo mi tylko oto iz juz w wieku bodajze 7-8 lat lubilem czytac takie ksiazki (chociaz wtedy w tym wieku to bylo czasem powodowane tym ze "o Adolf ludzie go nielubia musial cos fazowego mowic" ksiazka z nim na okladce lezala na sprzedaz w Zakopanym w ktorym bylem na feriach zimowych akurat stad Mein Kampf trafil wtedy w moje rece) dlatego od tamtej pory zdazylem wiele roznych rzeczy przeczytac nie ograniczajac sie do jednego tylko tematu. A ze studiowalem prawo to niedlatego iz jestem nim szczegolnie zainteresowany (chociaz prawo karne i zadania prokuratora sa ciekawe) lecz profesjonalnie sie tego uczylem aby miec prostszy dostep do kapitalu potrzebnego by szybciej moc byc "wiekszym" kapitalista.

buu napisał:


Więc chyba nie moje intencje tutaj wychodzą .[/quote]
-----------------------
a no zwracam honor

Karol.Ky napisał:



Wiesz co? Pierwszy raz slysze o Borreby.[/quote]

---------------------------------
www.zgapa.pl/zgapedia/Typ_Borreby.html

to jeden z bardzo wyraznych podtypow, gdyz genetycznie ludzie u ktorych mocno sie uwidocznily cechy tego podtypu, wraz z typami baltyckimi, maja ogromne predyspozycje do bycia najsilniejszymi ludzmi na swiecie
vide Magnus Samuelsson, lub Jon Pol Sigmarsson, szacuje sie ze byl to podtyp dominujacy u wikingow.


Imperator1988 napisał:
...

Co do "kultury alkoholowej" to rzeczywiscie slowianska legenda glosi iz "Bogowie" zeslali alkohol w darze dla Slowian wiec jest to mit. Lecz chodzi mi oto iz Slowianie sie nie kryja ze spozywaniem wodki i uwazaja to za cos pozytywnego (oczywiscie w pewnych granicach) podczas gdy gierman tez lubi lecz preferuje ukrywanie tego

nieinteresowalem, lecz jak ktos kto sie nia zapewne interesuje wspomnial to sama perfekcyjnie jej nie opanowalas. Polskiej gramatyki nigdy sie nie uczylem (jesli pominac 2 klasy szkoly podstawowej w Polsce) wiec przynaje braki wiedzy w tej dziedzinie.
.[/quote]
-------------------------------

wystarczy miec oczy i patrzec, zeby widziec ze alkohol to narzedzie sluzace do stlumienia potencjalu ludnosci, m.in sklocania, po prostu to az razi, jesli sie spojrzy na Polakow tu w norwegii, na ton w jakim sa prowadzone dyskusje na tym forum, i powiaze to z wszechobecnym alkoholem, minimum w kazdy weekend wsrod korpsarbeiderow, ktorych jest tu najwiecej, jak i rowniez najwiecej pija.

z czasem rowniez czlowiek uczy sie ze nic nie istnieje samo z siebie, wszytsko jest planowane, i to zostalo zaplanowane, to pijanstwo slowian, zeby pograzyc ich i ich mozgi, takie mity o jakich mowisz zostaly napisane w XX w przez tych ktorzy to wlasnie planuja.

powinienes takie bledy podszlifowac, jestes w tym jezyku bieglym, nawet nie robisz bykow jak wielu polakow nawet po srednich szkolach, brak takiego ostatnego szlifu bylby wstydem.