rozliczenie podatku - Norwegia

Kochani . Może ktos z Was wie , czy nie zmieniły się przepisy dotyczace rozliczeń ,.Słyszałem że potrzeba jest mieć rachunki za mieszkanie w norwegii ale płacone przez bank . Do tej pory płacilem na ręke gospodyni i miałem tylko kontrakt. Jeśli ktoś orientuje się , to z góry dziękuje za odpowiedż

rachunki za wynajem muszą być opłacone przez bank żeby można je było odliczyć . nie ma innej opcji żeby spać spokojnie . jeżeli odliczysz inaczej to przysyłają pismo żeby dosłać albo wpadniesz przy kontroli np

JurekBuras napisał:
Kochani . Może ktos z Was wie , czy nie zmieniły się przepisy dotyczace rozliczeń ,.Słyszałem że potrzeba jest mieć rachunki za mieszkanie w norwegii ale płacone przez bank . Do tej pory płacilem na ręke gospodyni i miałem tylko kontrakt. Jeśli ktoś orientuje się , to z góry dziękuje za odpowiedża dlaczego płacisz do ręki mając kontrakt i konto w banku?

kontrakt mozna miec i płacić włascicielowi do ręki,a dlaczego to wiemy czemu właścicielowi tak pasuje a pózniej wynajmujący budza się i myślą co ja zrobiłem...na chłopski rozum trza pomyśleć,ze jak można odpisac koszty mieszkania beż podkładki bankowej,przecież na piękne oczy nam nie odlicza mieszkania...teraz to musztarda po obiedzie od przyszłego miesiaca płać przez bank na konto...po drugie całej kwoty za mieszkanie nie odlicza tylko jakiś procent,nie pamiętam ile dokładnie,bo księgowa moja to rozlicza..

Nie wiem o jakim procencie piszesz w kwestii odliczenia kosztow poniesionych na mieszkanie w Norwegii. Wydaje mi sie, ze autor watka mysli o rozliczeniu sie z podatku na zasadzie status pendler. Wiec jesli chodzi o mieszkanie, to nie wpisuje sie do odlicznia jakiegos procentu, tylko cala kwote poniesionych kosztow wynajmu (tak jak diety, koszty dojazdow- te akurat po odliczeniu wkladu wlasnego) i wtedy nalezny podatek naliczany jest od nowa.

Lindemans napisał:
Nie wiem o jakim procencie piszesz w kwestii odliczenia kosztow poniesionych na mieszkanie w Norwegii. Wydaje mi sie, ze autor watka mysli o rozliczeniu sie z podatku na zasadzie status pendler. Wiec jesli chodzi o mieszkanie, to nie wpisuje sie do odlicznia jakiegos procentu, tylko cala kwote poniesionych kosztow wynajmu (tak jak diety, koszty dojazdow- te akurat po odliczeniu wkladu wlasnego) i wtedy nalezny podatek naliczany jest od nowa.

ja naprawdę nie znam się na tym,tyle co wiem od naszej księgowej tak jest w naszym przypadku,a mieszkam tu z cała rodzina,wiec moze to zalezy tez od jakiś innych czynników...no nie wiem...odkąd Nas rozlicza zawsze jestesmy na plusie...

To ja nie rozumiem teraz ? Na jakiej zasadzie wy odliczacie sobie koszty mieszkania w Norwegii ?
Chyba, ze odliczacie odsetki od kredytu, ale to zupelnie inna bajka.

Lindemans napisał:
To ja nie rozumiem teraz ? Na jakiej zasadzie wy odliczacie sobie koszty mieszkania w Norwegii ?
Chyba, ze odliczacie odsetki od kredytu, ale to zupelnie inna bajka.

a moze odliczaja mieszkanie w calosci bo naczytali sie zlotych rad na forum....Boze chron od kontroli skarbowej

Andre ved mark napisał:
rachunki za wynajem muszą być opłacone przez bank żeby można je było odliczyć . nie ma innej opcji żeby spać spokojnie . jeżeli odliczysz inaczej to przysyłają pismo żeby dosłać albo wpadniesz przy kontroli np

niekoniecznie.....jeśli mają potwierdzenie od właśćciela że zapłacili .....ileś tam

retier1 napisał:
Andre ved mark napisał:
rachunki za wynajem muszą być opłacone przez bank żeby można je było odliczyć . nie ma innej opcji żeby spać spokojnie . jeżeli odliczysz inaczej to przysyłają pismo żeby dosłać albo wpadniesz przy kontroli np

niekoniecznie.....jeśli mają potwierdzenie od właśćciela że zapłacili .....ileś tam

już nie bodajże od tamtego roku wszedł przepis że płatność ma musi być przez bank