Jacy są Norwegowie? Czy są wyjątkowo zamknięci? - Norwegia - s3

Ja poznałam wielu w pracy. Mieli obiekcje co do Polaków ale chyba pomylili się. Chodzimy razem na imprezy i jest super. Jeśli nie znasz języka i masz ich kulturę w dup.. to oni tez cie tam mają. Jeśli żyjesz z nimi to jest super. Ja akurat zajmuję się końmi. Wiele osób miało mnie za nic- za zwykła Polkę która robi w stajni. Ale kiedy kupiłam konia i sprowadziłam go do Norwegii i zaczęlam startowac w zawodach pokazałam że jestem kimś. Teraz mam wielu znjaomych i przyjaciół, którzy uważają polaków nie tylko za robole. Powodzenia....

ja tez mam konia to chyba polubia mnie tez, no tylko wyscigowy to on wcale nie jest, taka raczej swojska szkapa, zaprzegowy byl przewaznie... ale cos zmarnial wiec przezwalem go kabanosik

To swietnie sie sklada, moze ktos w koncu wymieni sie za to krolewstwo ktore fazi oferuje.
Co do norwegow i ich otwartosci mysle ze nie roznia sie od innych narodow.
mozna trafic na takich, ktorzy dialog zaczynaja "dzien dobry" i koncza "dowidzenia", oraz tych co bardzo latwo nawiazuja kontakt z innymi ludzmi i nie dziela na rasy i nacje.
Pracuje w malej firmie remontowo-budowlanej wiec poznaje wielu ludzi.
Starsze osoby potrzebuja rozmowy czasem bardziej niz pomocy w domu, bardzo chetnie odwdzieczaja sie pomoca i dobrym slowem, pamietaja czasy Lecha Walesy i uwazaja go za bohatera, znaja historie polski, wiec cos o nas wiedza.
Mlodsi nie posiadaja takiej wiedzy, informacje czerpia z mediow w ktorych rzadko slychac cos dobrego na temat polakow. Norweg to tylko czlowiek.

pokusa fodnes napisał:
Ja poznałam wielu w pracy. Mieli obiekcje co do Polaków ale chyba pomylili się. Chodzimy razem na imprezy i jest super. Jeśli nie znasz języka i masz ich kulturę w dup.. to oni tez cie tam mają. Jeśli żyjesz z nimi to jest super. Ja akurat zajmuję się końmi. Wiele osób miało mnie za nic- za zwykła Polkę która robi w stajni. Ale kiedy kupiłam konia i sprowadziłam go do Norwegii i zaczęlam startowac w zawodach pokazałam że jestem kimś. Teraz mam wielu znjaomych i przyjaciół, którzy uważają polaków nie tylko za robole. Powodzenia....

I wlasnie chyba o to chodzi!!! Wspolne zainteresowania zblizaja ludzi i pozwalaja na lepsze poznanie czlowieka!Moje konie to mechaniczne stworzenia ale tez wzbudzaja duzo emocji ktorymi czlowiek chce sie dzielic z innymi.Poznalem w ten sposob pare osob zupelnie z innego otoczenia niz praca czy dom.Spotykam ich przypadkowo przy okazji imprez zwiazanych z samochodami ale zawsze szczerze sie usmiechaja i pytaja jak leci.

...no popatrz pokuso fodnes,jak malo czlowiekowi potrzeba zeby byc kims.

w ramach poszerzania horyzontow,proponuje zakup slonia. potem tylko wystarczy nauczyc go tanczyc,isc z nim na impreze i juz mozna poczuc sie jak w gronie prawdziwych przyjaciol.

p/s: a tego wartosciowania ludzi,rowniez nauczylas sie od swoich norweskich superprzyjaciol?

panieladby, jesli chociaz w 5% pokazujesz im ta swoja niechec jaka pokazujesz tutaj na forum to sie nie dziw, ze odplacaja ci tym samym... palasz do nich taka niechecia i widzisz w nich same zlo, a sie dziwisz, ze nikt z winkingow cie nie lubi... ja bym sie mocno zdzwil gdyby jakis cie polubil...

...najbardziej przykro byloby mi,gdybys ty mnie polubil!

sa tu przepisy BHP i sa SANEPIDY i zdarza sie , ze zamykaja restauracje , bary ,itp.

...znowu bedzie,ze kogos nie lubie - ale co tam.

a propos,sanepidu. tak wyszlo,ze mialem okazje dostarczac zywnosc do sklepow kiwi,rema,meny itd.
powiem szczerze,ze nikomu nie zycze ogladania warunkow w jakich przechowywana jest zywnosc w magazynach.

gdyby nie fakt,ze jesc trzeba a w zwiazku z tym kupowac zywnosc,przeszedlbym na diete cud!

ciekawa tez jest historia znikniecia z no. sklepow lidl,ale to moze innom razom...

dawaj panie ładny lubie teorie sposkowe)
a najbardziej te ze szczepionke na h1n1 wypuscił binladen by sie zemscic za zabicie mu psa )