Rozterki... - Norwegia - s4

Czarna dupa tzn nie jest lekko w No , ja w No ciągle turystycznie więc migotko pomyliłaś mnie z kimś , bo ja nie szukałam pracy w laboratorium pozdro

joanna_p napisał:
Witam

Znalazłam Wasze forum.. Jestem fizjoterapeutą i chciałabym wyjechać do Norwegii z rodziną najlepiej. Mam 2letniego synka. Planuje przedtem jednak naukę języka, bo z tego co się zorientowałam bez tego nie ma tam co szukać..Chciałam zapytać czy polecilibyście przeprowadzkę do Norwegii? Czy trudno nauczyć się norweskiego? I jak oceniacie życie w tym kraju?

Wiesz czego chcesz..plus duzy!
Masz konkretny zawod..drugi plus!
Planujesz nauke jezyka(oby zrealizowac) i chcesz zabrac rodzine ze soba..to wazne!
Nie jest trudno sie nauczyc jezyka ,jesli masz juz jakies doswiadczenie w nauce(jesli np.nauczylas sie juz wczesniej innego jezyka i znasz zasady uczenia sie).No i konsekwencja!
Co do przeprowadzki to chyba lepiej na poczatek samej sie wybrac i sprawdzic jak to bedzie.
Zycie (jak dla mnie) jest na pewno łatwiejsze niz w Polsce dla takich ludzi jak ja.Jednak wiadomo,ze bez pracy nie ma nic!
Chyba kazdy tutaj miał podobne rozterki jak Ty,na poczatku, i nikt za Ciebie nie podejmie decyzji i nie zaryzykuje.Bo jest to pewne ryzyko.Jednak kto nie ryzykuje ten nie wygrywa!POZDRAWIAM.