powrót do Polski - Norwegia

Witam,jestem tutaj w NO 4 lata z męzem i 2 dzieci i zamierzam wrocic do Polski na stałe i niewiem jakie formalnosci zalatwic????? wiem ze napewno musze sie wymeldowac i zaiwadomic szkole dzieci i lekarza czy cos jeszcze??????????

dodam ze jestem tu na zasadzie laczenia rodzin legalnie nie pracowalam i maz nadal bedzie pracowal w norwegi

W totka wygrałaś czy obfity spadek się szykuje ?
Bo jeśli nie to chyba cie pogięło ...

...brawo

zuan!zuch dziewczyna!

na pohybel - polonorka...

żuan napisał:
czy cos jeszcze??????????
tak!!!!!!!!!!!!!
nie zapomnij obciąć fiuta mężowi
bo za pół roku nie będziesz miała męża

Nie wiem w jakim wieku sa dzieci i ile lat chodzily tu do szkoly, ale dla nich to moze byc ...szok !

żuan napisał:
wiem ze napewno musze sie wymeldowac i zaiwadomic szkole dzieci i lekarza czy cos jeszcze??????????

I jeszcze 1000x przemyśleć tą decyzję, milion razy puknąć się w głowę, a jeśli to nie pomoże,
to poczytać trochę o tym co się w PL dzieje, a potem pójść do dobrego psychologa

Kobieto, jeśli ci żle w Norge, to jedź do innego normalnego kraju, ale nie wracaj do PL!
Tu naprawdę się wiele zmieniło na niekorzyść w ciągu ostatnich 4 lat....
Pomyśl o przyszłości swoich dzieci, patriotyzmem ich nie wykarmisz ani nie wykształcisz...

TED71 napisał:
patriotyzmem ich nie wykarmisz ani nie wykształcisz...

Moim zdaniem to wlasnie patriotyzmem jest mieszkac,
pracowac i GLOSOWAC za granica.

Zrobic WSZYSTKO aby "komusze lajdaki" pozdychaly z glodu.
Te cholerne zakaly przez ktore caly Narod cierpi.

beauty napisał:
TED71 napisał:
patriotyzmem ich nie wykarmisz ani nie wykształcisz...

Moim zdaniem to wlasnie patriotyzmem jest mieszkac,
pracowac i GLOSOWAC za granica.

Zrobic WSZYSTKO aby "komusze lajdaki" pozdychaly z glodu.
Te cholerne zakaly przez ktore caly Narod cierpi.

nic prostrzego-nie jezdzic i nie wysylac kasy do pl.
pare milionow ludzi zarabia na emigracji,tego nie mowia ale bez tej kasy,wielkie gowno by bylo a nie wzrost gospodarczy/przynajmniej na papierze/

tylko jak nie wyslac matce kasy ktora ma 650 emerytury....

Ale offa robicie. Gdzie są moderatorzy ? Kobieta się pyta co ma załatwić a nie prosi o rady dzięki którym postanowi zostać tutaj w NO.

PS: żeby nie było, sam też nic nie wniosłem do tematu za co przepraszam autorkę topica.