Dzieci dają mnóstwo szczęścia, ale jeśli ktoś nie wie jak to szczęście czerpać to myśli ze Porsche da mu podobne odczucia. Co do ekonomicznych spraw to jest tak ze przed wejściem automatyzacji dzieci musiały pracować czy zebrać by rodzina przeżyła, po wejściu automatyzacji mężczyzna mógł sam utrzymać rodzinę, kobieta mogła zając się domem a dziecko mogło chodzić do szkoły. Życie było wtedy prostsze i ojciec nie musiał choćby co kilka lat zmienić dziecku komputera i smartfona. Dziś dziecko, kosztuje majątek, to już nie są tylko telefony, komputery czy ubrania, ale tez prawko, pomoc w wykształceniu, pomoc w starcie w życie. Facet by dziś utrzymać taki standard życia musi dobrze kombinować. Mimo wszystko gdyby mi ktoś dawał majątek Gatesa czy Putina za życie bez dzieci to bym odmówił.