Dlaczego to zawsze kobieta zostaje sama, albo tylko ona zajmuje się chorym dzieckiem - popatrz, jest tak wiele historii... Gdzie są ci facecie, którzy teraz tak głośno mówią, że to ich sprawa.... Gdzie są później... Poczytaj statystyki - w 90% przypadków zanim dziecko skończy rok już ich nie ma... Przerasta ich praca 24 na dobę, 7 dni w tygodniu i to, że wszystko jest podporządkowane choremu dziecku... Wypadki to zupełnie inna sprawa, ludzie są po nim w różnym stanie i różne reagują, nawet ci co niemu ulegli... A wszyscy nie musimy myśleć tak samo i robić tak samo..