Na przykładzie uchodźców pokazali jak są demokratyczni, oczywiście przyjmują, ale najpierw wysyłają na północ, później jak komuś się jeszcze w Norwegi podoba dają przegniła norę i każą błagać o jałmużnę. To tylko przykład i akurat z tym trzeba ich pochwalić, ale chodzi mi o to ze ci hipokryci uchodzą za demokratów a tak naprawdę tworzą tu najnowocześniejsza dyktaturę. Wisienką na torcie będzie Brevik u władzy, jak wyjdzie to już ludzie będą mieli założone liczniki zużycia powietrza, nawet przez internet będzie można sprawdzić u każdego poziom cukru, wywołać biegunkę czy zatrzymać akcje serca...
Co do donosicielstwa to u nich to jest cnotą, donosząc na kolegę pomagasz mu się doskonalić, w innej pracy już nie popełni tych samych błędów.