freewoman napisał:
karsk napisał:
freewoman napisał:
Za pare ladnych lat, to rozmnazanie sie obcokrajowcow w Norwegi \\\"przez pączkowanie\\\" ... szczegolnie tych ciemnych,to Norwegowie znikną w swoim kraju, nawet zniknie kultura Norweska...
ciekawe jaka to bedzie rasa nordycka... 
Na szczescie ludzie to nie psy i nie pozwolimy wprowadzic nam rodowodow.
Jesli chodzi o kulture to nie tylko mozna duzo sie nauczyc od obcych, ale rowniez przypomniec sobie o swoich tradycjach opowiadajac innym o nich.
Zreszta kultura swiatowa oparta jest na takich filarach jak: filozofia grecka zachowana dzieki arabskim tlumaczeniom, kultura chrzescijanska oparta na wierze w Jezusa Zbawiciela narodowosci zydowskiej, matematyka chinska ulepszona przez Hindusow rozpropagowana przez Arabow, Rolnictwo z Babilonu i Egiptu, papier z Chin, alfabet lacinski, muzyka kawa z Afryki, telewizory z Korei ; )))
To wlasnie roznorodnosc i umiejetnosc uczenia sie od innych czyni nas ludzmi.
Niepotrzebna taka rozpiska kulturowa, wszyscy jestesmy w temacie..
tylko nie napisales dlaczego muzułmanie nie umieją zrozumiec chrześcijan i w dodatku z przyjemnascia muzulmanie wymordowaliby wszystkich chrzescijan, hmmm gdzie tu jest ta \"akceptacja\" kulturowa?? ja tu widze stała od lat nienawisc, malo gdzie muzulmanie umieja akceptowac czyjąs kulture.. wszedzie chca wprowadzic swoja, lecz Polska sie na to nie zgadza! Jan III Sobieski nam tak nakazal ! 
Zbytnie uproszczenia nie sluza rozwiazaniu problemu. Tatarzy muzulmanie zyja od wiekow w Polsce i nikomu nie wadza, jedynym liczacym sie panstwem ktore protestowalo przeciwko rozbiorom Rzeczypospolitej byla Turcja, armia Andersa uzyskala azyl i pomoc w Iranie, Arabowie po zajeciu Polwyspu Iberyjskiego nie wygnali ani Chrzescijan ani Zydow ale Hiszpanie po rekonkwiscie wygnali Maurow , nawet tych ktorzy sie ochrzcili. W Norwegii do niedawna Katolicyzm byl zakazany. Na Wolyniu chrzescijanscy Ukraincy palili zywcem chrzescijanskie polskie dzieci.
Nie jest problemem wiara, ale jej uzycie do celow politycznych, wykorzystywanie ekstremizmu religijnego do wlasnych niskich celow.
Problemy tworzy tez sytuacja , kiedy zaprasza sie do jakiegos kraju uchodzcow i potem wcale sie o nich nie dba. Co ztego ze gospodarze dadza im wikt i opierunek, kiedy musza mieszkac przesladowani razem z oprawcami? Politycy w rodzaju Merkel tak naprawde nie nie chca lub nie potrafia pomoc tym imigrantom ktorzy naprawde potrzebuja pomocy. Czesc z zachodnich politykow zapewne cieszy sie kiedy imigranci wzajemnie biora sie za lby - moga nadal udawac politycznie poprawnych podczas gdy tzw pozyteczni idioci z Europy Wschodniej pyskuja za nich. Najsmieszniejsze jest, ze ci pyskacze mysla ze zachodnioeurepejczykowie maja do nich wiekszy szacunek niz dla np Afrykanczykow.
Pozdrawiam. Zycze Zdrowych i Wesolych Swiat Bozego Narodzenia.