Tysiąc litrów alkoholu „na własny użytek”. Polak kolejny raz próbował szczęścia na norweskiej granicy - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Tysiąc litrów alkoholu „na własny użytek”. Polak kolejny raz próbował szczęścia na norweskiej granicy

Szesc razy!!!
Kiedy on w koncu pojdzie siedziec?

Ma gosc pragnienie. Ja go w sumie rozumiem, na trzezwo tego klimatu nie da sie przezyc.

Ewidentnie wystawiony koles zeby zajac celnikow. Pewnie 10 razy tyle wjechalo w tym czasie. Przewozil smieszne ilosci i nie mial fajek? Dziwne...

ot i wpadka

gosciu nie mial fajek bo to zaden interes na alkoholu to jest przebitka,dlaczego go nie zamkną to jest pytanie,albo chociaz zapakowac i na polnoc w czynie spolecznym śnieg odgarniac

Tomek9 napisał:
gosciu nie mial fajek bo to zaden interes na alkoholu to jest przebitka,dlaczego go nie zamkną to jest pytanie,albo chociaz zapakowac i na polnoc w czynie spolecznym śnieg odgarniac
Zaden interes i 10tki przemytnikow jednak maja fajki?

Tomek9 napisał:
gosciu nie mial fajek bo to zaden interes na alkoholu to jest przebitka,dlaczego go nie zamkną to jest pytanie,albo chociaz zapakowac i na polnoc w czynie spolecznym śnieg odgarniac

Kiepsko rozumujesz.Na kratce piwa wychodzi jakies 120%.Na kartonie fajek mniej.Ale kratka piwa zajmuje w aucie tyle miejsca,co powiedzmy 8 kartonow fajek.To na czym jest lepszy zarobek?To tak jak na tym filmiku z fejsa,gdzie facet zadaje drugiemu zagadke.Gdy mialem 6 lat-moja siostra byla 2x mlodsza ode mnie.Teraz mam 70 lat.Pytanie ile lat ma siostra.I koles odpowiada 35...

Wiekszosc pluje ale nie znam kogos kto nigdy nic nie przemycil do Norwegii.Taka prawda.Wiecej ,czy mniej ale chyba kazda z Nas cos kiedys przemycil.Nie zebym sie tym szczycil.

ja543 napisał:
Wiekszosc pluje ale nie znam kogos kto nigdy nic nie przemycil do Norwegii.Taka prawda.Wiecej ,czy mniej ale chyba kazda z Nas cos kiedys przemycil.Nie zebym sie tym szczycil.
Nie tylko Polacy przemycaja. Znam Norwega ktoremu lekarze nie chca juz przepisywac psychotropow to wozi sobie z Polski.
Pigula piwko robi sie czerwony i idzie do pracy. Ot sposob na nerwy