Elise napisał:
cysiek33 napisał:
Norwegia odebrała dziecko za... ładny ubiór.
Litwinka żyjąca w Norwegii twierdzi, że urzędnicy odebrali jej dzieci, ponieważ... zbyt ładnie je ubierała. Urząd ochrony dzieci Barnevernet nie chciał ujawnić dokładnych powodów odebrania dzieci p. Pettersen. Zdradzono tylko, że zaistniały pewne "różnice kulturowe".
www.thelocal.no/20150828/norway-accused-...g-immigrant-children
Przeczytalam to sobie i tak sobie mysle, ze kobiecie nie zabrali dzieci, poniewaz maly ladne ubrania, ale dlatego, ze kobieta uczy je madrosci typu if you don't take care of yourself you don't get a husband, czyli, ze liczy sie tylko wyglad.
Milion procent racji.
Jedna z moich sąsiadek, Litwinka wlasnie, ma córkę ośmioletnią.
Dziewczynka ta ma piękne stroje, dobrze skrojone i eleganckie, tyle, ze nie dla ośmiolatki tyko osiemnastolatki.
To dziecko wie jak przybrać seksi pozę do zdjecia a nie zna sie na zegarku. Nie ma w domu żadnych książek prócz podręcznika szkolnego.
Ona będzie w przyszłości dokładnie taka jak matka, głupia, nieodpowiedzialna i pusta jak bęben rollingstonesow.
Ostatnio mamusia była z corka w Turcji i wstawiła na fejsa fotkę. Jej corka siedzi na blacie baru hotelowego w towarzystwie dorosłego tureckiego barmana a w tle stoi 10 flaszek przeróżnego alkoholu. Podpis " mała barmanka".
Zapytałam ją, czy juz sie nie boi BV, zdjęcie usunęła ale nawet słowa do mnie nie napisała.