Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
Natalia Piankowska Agnieszka Rychlak Marcin Wisniewski ona mam do misie Magda Kowalska mia bia od urodzenia dumny z pochodzenia Pitrek N Justyna Kaha Zbyszek Z. artur zielinski Adamz Langhus Roma888 (4822 niezalogowanych)
3026 Postów
Eliza K
(Elise)
Maniak
diavia napisał:
mi na 3 osoby (dwie dorosłe + dziecko) wychodzi około 6500 nok miesięcznie, jedząc zdrowo - dużo owoców i warzyw, niewiele mięsa, słodycze w weekendy... Jak się chce to można... Dodam, że nie oszczędzamy na jedzeniu, nie jesteśmy w stanie przejeść więcej... Więc chyba zależy od tego, kto jak się żywi.
W artykule byla mowa o rodzinie 4-osobowej. No i nie wiem w jakim wieku masz dzieciko.

Moje nastoletnie chlopaki jedza na przyklad wiecej niz dorosly, wiec te 1500 NOK na tydzien dla 4-osobowej rodziny moge miedzy bajki wlozyc. W koncu nie moge dawac im tylko makarou i jakis ochlapow z Remy z 40 NOK/kg.

Nawet SIFO, co podaje kompletne minimum liczy, ze dorosly mezczyzna je za 2620 NOK na miesiac, kazdy z nastolatkow za 2640 , a kobieta 2100.
No i juz mamy 10 tys. NOK na jedzenie dla 4-osobowej rodziny.

Ten artykul to tylko mrzonki durnego faceta, co nigdy sam nie musial jesc za 1500 NOK na miesiac. Bo przeciez zgodnie z jego wyliczeniami wychopdzi, ze 4-osobowa rodzina ma jesc za 6000 na miesiac, czyli 1500 Nok na miesiac na glowe.
A tu original artykulu:
www.side2.no/aktuelt/--en-familie-br-kla...-pa-mat/8477184.html
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-2  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
Elise napisał:
W koncu nie moge dawac im jakis ochlapow z Remy z 40 NOK/kg.

kim to trzeba być
ile jadu w sobie mieć
jak bardzo chcieć bezinteresownie dopiec drugiej osobie mówiąc, że
schab i karkóweczka to ochłapy
nigdy nie daruję Krasnej Armii, że narobiła tylu panów w Polszy od 1944 roku
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
3026 Postów
Eliza K
(Elise)
Maniak
jasta102 napisał:
kim to trzeba być
ile jadu w sobie mieć
jak bardzo chcieć bezinteresownie dopiec drugiej osobie mówiąc, że
schab i karkóweczka to ochłapy
nigdy nie daruję Krasnej Armii, że narobiła tylu panów w Polszy od 1944 roku

Sorry jasta, ale jedyne mieso za 40 NOK za kilo, jakie ja kiedykolwiek widzialam, to albo zamrozone na kosc i pakowane 3 lata temu, albo jakies nedzne, tluste ochlapy w sobote wieczorem, ktorych nikt nie chcial kupic w ciagu tygodnia.
Mozliwe, ze w ty Oslo masz lepszy wybor niz ja na prowincji.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
3656 Postów
Anna Bak
(Lindemans)
Maniak
Ktory to juz raz dyskusja na na forum w stylu " ja, to prosze panstwa, przezeram sam wiecej niz dupa da rade przerobic" , albo " mi wystarcza chleb i woda z kranu"
Ze tez wam sie chce kolejny raz pierd....o tym samym
Jak ktos ma glowe na karku i potrafi gotowac, a nie ma za duzo kasy, to i za 1500 wyzywi przez tydzien 4 osobowa rodzine i nikt nie bedzie chodzil niedozywiony. Inny, nie bedzie sam w stanie wyzywic sie za 3000 tygodniowo, bo bedzie rozpierd.... pieniadze na prawo i lewo zupelnie bez sensu
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
a ja odkąd pamiętam to we wszystkich prawie sieciach były pod nazwą
świńskie kotlety
bądź
kotlety z karkówki
ładne mięso pokrojone na plastry grubości 1,5 do 2,5 cm
na plastikowych tackach i w folii
rozmrożone
jakość na pewno nie gorsza niż nad Wisłą
nie trzeba takiej Pani udawać, tylko trochę się rozejrzeć
do tego niedawno podrożała, ale wcześniej też po 40 NOK
przednia szynka, czyli po norwesku BOG
też super mięsko do wszystkiego
a w okresie świątecznym duże kawały świni ciętej w poprzek czyli
polędwica, schab, żeberka i boczek razem po
25 NOK za kilo
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
883 Posty
full casco
(fullcasco)
Maniak
przednia szynka, czyli po norwesku BOG
też super mięsko do wszystkiego
czyli do wbijania gwozdzi lub rzucania do przerebla

nawet PSU BYM TEGO NIE DAL DO JEDZENIA
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
trzeba duże sztuki wybierać
najlepiej w KIWI
czasami w COOP
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
506 Postów
xxxxxxx. xxxxxxx.
(gagatek)
Wyjadacz
Elise napisał:
Mozliwe, ze w ty Oslo masz lepszy wybor niz ja na prowincji.
Oj tam oj joj.
Znowu dajesz się sprowokować, przy okazji wychodzi z ciebie nie wiadomo jaka pańcia.

Tak jak napisała LindaMalinda, tyle razy przez te lata było to wałkowane, że aż dziw nad dziwy, że taka wytrawna weteranka >Elise< dała ciała.

Nie trzeba wcale kupować mrożonek, oraz nie trzeba mieszkać w stolicy.
Ja stołuje się przeważnie w remie i tam prawie zawsze jest świeże mięso wieprzowe krojone tak jak opisuje wredny jasta od gorzkiego ciasta.
Teraz odkąd nie tuczę się jak wieprz, nie znam cen,
jednak kiedyś gdy nie dbałem o linię i te kotlety były podstawą codziennego meni,
to cena w sezonie ubojowym, schodziła do 19nok/KILO.
Były to kotlety nieprzerośnięte tłuszczem i naprawdę świeże.

Ponadto Elizabetto, piszesz bzdury iż mrożone mięso w Norge może mieć nawet i trzy lata i być dopuszczone do detalicznej sprzedaży.
Nie ten kraj i nie te czasy.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
3656 Postów
Anna Bak
(Lindemans)
Maniak
Umieram z ciekwosci, co jest zlego z przedniej szynce wieprzowej ?

Zrozumiale dla mnie moze byc, ze ktos nie jada np. wieprzowiny, ale co jest zlego w tej akurat czesci swini ?

Jak im w Polsce kielbas(abo pasztetow) z odpadow, skory, chrzastek itp. nakreca, odpowiednich dodatkow smakowych nawala, to to jest pysznosci jedzonko - torbami taszcza z ojczyzny.
A czyste, nieprzerobione mieso wieprzowe w norweskim sklepie, to "polskie pany z wypizdowa" psu by nie daly
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
506 Postów
xxxxxxx. xxxxxxx.
(gagatek)
Wyjadacz
fullcasco napisał:
przednia szynka, czyli po norwesku BOG
też super mięsko do wszystkiego
czyli do wbijania gwozdzi lub rzucania do przerebla

nawet PSU BYM TEGO NIE DAL DO JEDZENIA

Nie dasz,
ponieważ psa nie masz.

Nie rób się taki do przodu, ponieważ jeszcze ktoś inny da się na taki bajer nabrać.

Każdy z nas, je to co lubi i na co go prywatnie finansowo stać tu w Norge.
Taka jest gorzka prawda.
Dlatego nie rozumiem większości, która sra wyżej niż sama siedzi na dupie.

Były czasy gdy w latach 2007-09 sam jeden, wydawałem na bezsensowne żarcie 5-6 tysięcy nok.
Bez piwa i alkoholów.
Od niedawna mam takie czasy, że moje wyżywienie razem z piwem i alkoholem, nie przekracza kwoty 2 tys. nok.
I wcale nie słaniam się z głodu.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok