„Tyrania dobroci” czyli dyskusja o Barnevernet – cz. II - Norwegia - s4

kryss napisał:
to moze gabrys przedstaw swoje wyliczeniaOj ...joj... "kryss" ... Ja DZISIAJ ...od PÓŁNOCY Drinkuję ...!!!
---
A Ty jak widać powyżej , jesteś pijany .
---
Czytaj logicznie to co jest zapodane , lub nie zabieraj śmiesznego głosu ! .

gabriel napisał:
Grubas napisał: Statystycznie najwiecej powinno byc dzieci norweskich. Tyle teoria, jak jest w istocie mozna poczytac na forum.
Czyżby następny sofizm ? .../ notabene , bardzo mądre to co akurat napisałeś , nigdy nie lubiłem matematyki , ponad to , co akurat jest Mi z tej dziedziny potrzebne . A tu proszę , nawet i w tej dziedzinie , można dowolnie żonglować ustawieniami logicznymi tak , by wynik był różny od prawdziwego , nie wzbudzając powierzchownej dociekliwości , zaistniałego problemu . /

Nie bardzo rozumiem co miales na mysli piszc "nastepny sofizm"
Sofizm to kierunek w filozofii ktorego glownym zalozeniem bylo twierdzenie, ze wszystko jest wzgledne. Tu mamy do czynienia z sofizmatem matematycznym. To tak jakby pomylic konia z koniakiem. Po tym co napisales wnioskuje ze blizej Ci do tego drugiego

No właśnie - czytając to forum i inne - to okazuje się że w zeszłym roku może zostało odebrane 10 dzieci z rodzin polskich. Pisząc -może- mam na myśli sprawy ujawnione, poruszone na forach.. Nie zastanawiam się tutaj nad tym czy było to zasadne czy tez nie, chodzi mi tylko o skalę.. Nie zgadzam się z Tobą Strix, że Polacy są łatwym kąskiem. Polacy są takim samym kąskiem jak i inne narody a może nawet trudniejszym.. (bo w przeciwieństwie do np.azylantów nasze wychowanie, życie jest podobne do norweskiego lub nieznacznie odbiega.. mamy podobne prawo, normy, zasady) Już na pierwszy rzut oka widać że polskie dzieci nie stanowią wielkiego odsetka wśród zabieranych! (co nie oznacza że 10 to mało...)

Grubas napisał:...Nie bardzo rozumiem co miales na mysli piszc "nastepny sofizm"
Sofizm to kierunek w filozofii ktorego glownym zalozeniem bylo twierdzenie, ze wszystko jest wzgledne. Tu mamy do czynienia z sofizmatem matematycznym. To tak jakby pomylic konia z koniakiem. Po tym co napisales wnioskuje ze blizej Ci do tego drugiego
Odniosłem się do tego , co pogrubiłem w Twojej wypowiedzi , w zestawieniu z tematem procentów .
---
Przecież , proponowanie porównywania tego , co jest umieszczone na Tym Forum / Tylko i wyłącznie , wybiórcze i zawężone do Polskiej Społeczności , z Całością Tego Ważnego Problemu w Norge... jest właśnie - Moim zdaniem-Sofistyczne ! , z matematycznego poziomu / .
---

gabrys tylko sie nie pomyl ,bo napitek od konia moze nie byc.......,chociaz jak od polnocy walisz to i tak nie zajarzysz roznicy,no moze w temperaturze

e.lwira napisał:
No właśnie - czytając to forum i inne - to okazuje się że w zeszłym roku może zostało odebrane 10 dzieci z rodzin polskich. Pisząc -może- mam na myśli sprawy ujawnione, poruszone na forach.. Nie zastanawiam się tutaj nad tym czy było to zasadne czy tez nie, chodzi mi tylko o skalę.. Nie zgadzam się z Tobą Strix, że Polacy są łatwym kąskiem. Polacy są takim samym kąskiem jak i inne narody a może nawet trudniejszym.. (bo w przeciwieństwie do np.azylantów nasze wychowanie, życie jest podobne do norweskiego lub nieznacznie odbiega.. mamy podobne prawo, normy, zasady) Już na pierwszy rzut oka widać że polskie dzieci nie stanowią wielkiego odsetka wśród zabieranych! (co nie oznacza że 10 to mało...)

a niby po co maja tu czy na innym forum pisac,pomoze im to w czyms?
jedyne co moga tu otrzymac to obrzucenie blotem,ze skoro im dzieci zabrali to sa patologia,
poczytaj na ten temat z ostatniego polrocza ,to wystarczy

gabriel napisał:
[quote]Grubas napisał:...
Odniosłem się do tego , co pogrubiłem w Twojej wypowiedzi , w zestawieniu z tematem procentów .
---
Przecież , proponowanie porównywania tego , co jest umieszczone na Tym Forum / Tylko i wyłącznie , wybiórcze i zawężone do Polskiej Społeczności , z Całością Tego Ważnego Problemu w Norge... jest właśnie - Moim zdaniem-Sofistyczne ! , z matematycznego poziomu / .
---


To co teraz prezentujesz to blad przeciwko zasadom ekonomii wypowiadania mysli.
Podobny pseudo spor juz z toba prowadzilem i byl on jalowy.
Co to znaczy ze cos jest sofistyczne? probujesz wpasowas terminologie aby uprawdopodobnic swoje "dowodzenie" Ale to powinno dzialac w druga strone.
Sofizmat jest doskonale zdefiniowany i poparty przykladem - Twojej probie brak spojnosci logicznej a co za tym idzie sensu. To nie wstyd nie wiedziec, gorzej brnac w niewiedze. Ego bierze gore a nie o to nam ty chodzi. Mam nadz, ze sie zgodzisz i zakonczymy ten spektakl

kryss napisał:
gabrys tylko sie nie pomyl ,bo napitek od konia moze nie byc.......,chociaz jak od polnocy walisz to i tak nie zajarzysz roznicy,no moze w temperaturze
Z pomyłką nie ma problemu , z jednej prozaicznej przyczyny ...
---
DZISIAJ ... !!!
---
tylko i wyłącznie ,raczę się ...Białą Martini... i tak będzie do północy ...

kryss napisał:

jedyne co moga tu otrzymac to obrzucenie blotem,ze skoro im dzieci zabrali to sa patologia,

a co nie są???
przytoczę fragmencik z I części

...Podczas czekania na koniec koszmaru Maria pije jeszcze więcej piwa....

chopie .... jego mać
czy ty wiesz co w tradycji i kulturze polskiej znaczy pijąca alkohol niewiasta????

jakich to słów się używało do określenia takowej????
matka niepełnosprawnych dzieci waląca piwsko ze stresa
taka sama .... mondra jak i ty

Grubas napisał:To co teraz prezentujesz to blad przeciwko zasadom ekonomii wypowiadania mysli.
Podobny pseudo spor juz z toba prowadzilem i byl on jalowy.
Co to znaczy ze cos jest sofistyczne? probujesz wpasowas terminologie aby uprawdopodobnic swoje "dowodzenie" Ale to powinno dzialac w druga strone.
Sofizmat jest doskonale zdefiniowany i poparty przykladem - Twojej probie brak spojnosci logicznej a co za tym idzie sensu. To nie wstyd nie wiedziec, gorzej brnac w niewiedze. Ego bierze gore a nie o to nam ty chodzi. Mam nadz, ze sie zgodzisz i zakonczymy ten spektakl
TO NIE TAK...! .
---
Przecież Ja nie pretenduję do znawcy tego tematu , bo i jak? , zwłaszcza iż otwarcie napisałem Iż to dzięki Twojemu wpisowi poznałem ten zwrot .
---
Zanim cokolwiek Tutaj napisałem , to dokładnie przeczytałem to co Google udostępniają włącznie z odnośnikami i przypisami .
---
Wbrew pozorom , zawsze jestem otwarty na poznawanie NOWEGO . I prowadzenie pobieżnych studiów nad problemem .
---
A Ty , wyjeżdżasz TU z górnolotnymi stwierdzeniami , nie chcesz brać udziału w intelektualnej zabawie , to NIE ... jednak nie staraj się "dołować" , ponieważ nie każdego to Tyka , tak dokładnie jak Ciebie samego .!