koalski napisał:
Zastanawiam się czy ten koleś nie jest chory. Mówię całkiem poważnie. Po prostu psychiczny.
No chyba, że zarzuca jakieś świństwa. Wtedy można w tygodniu prowadzić tira.
Efekt jest podobny.
Równie dobrze można se pogadać z rybką w akwarium.
Ja przynajmniej będę go traktował jak przygłupa. W każdej wsi jest taki przygłupek, ludzie go po prostu tolerują i specjalnie się nad nim nie zatrzymują.
Jeszcze jedna uwaga co do tego głupka /może ćpuna, a najprawdopodobniej i jedno i drugie/. Próbuje teraz sprzedać kit, że to on rozdaje karty wmanewrowując ludzi w te gadki.
Wg mnie nic bardziej mylnego - prymitywny sposób na radzenie sobie z totalną klapą zaistnienia tu jako gwiazdka.
Ja ze swej strony będę ostrzegał nowych, którzy go nie znają, żeby nie przejmowali się jego postami /o ile w ogóle będzie mi się chciało tu siedzieć i angażować w te paranoję, która właściwie jest na rękę właścicielom portalu/.
udanych wakacji ......
