czyli prawie taka jak Ty

fajnie sie temat rozwija, jak zwykle na tym portalu, a powrocilem z nadzieja... jesli jestes w Oslo to niedaleko masz do Lillehammer, tam mozesz przejechac sie bobslejem, zwiedzic muzeum drogi(!),pozniej jesli posiadasz wlasny srodek lokomocji, rzut beretem na Geiranger fiord, ktory polecam, po drodze mozesz wspiac sie autem na Dalsnibe 1500m.n.p.m., zawsze tez mozesz udac sie na zachodnie wybrzeze, stara droga od Kristiansand do Stavanger, a pozniej juz Preikestolen i Kjerag nie daleko

tylko nie daj sie namowic na Nordkapp, jak dla mnie przereklamowany, a jesli lubisz pochodzic po gorach to od Oslo autobusem do Rjukan, a tam mozna wdrapac sie na Gaustatopen, lub 17maja wjechac kolejka, ktora porusza sie w gorze

Oslo nie znam wiec nic poza Hard Rock Caffe nie polece, fajnie sie tam mozna pobawic i duzo ludzi z PL spotkac.